Ten dostawca jedzenia nie popisał się kulturą osobistą! „Nie mogłam uwierzyć w to, co słyszę”

Ten dostawca jedzenia nie popisał się kulturą osobistą! „Nie mogłam uwierzyć w to, co słyszę”

Ten dostawca jedzenia nie popisał się kulturą osobistą! „Nie mogłam uwierzyć w to, co słyszę”

canva.com

Praca dostawcy jedzenia nie należy do najłatwiejszych, ale obowiązkiem każdego, kto się na nią zdecydował, jest wykonanie jej na najwyższym poziomie. Często jednak dzieje się zupełnie inaczej. Historia naszej czytelniczki jest tego najlepszym dowodem. A podobno to klienci są zazwyczaj największymi malkontentami...

Reklama

Chamskie odzywki dostawcy jedzenia

Pani Natalia podzieliła się z nami nieprzyjemną sytuacją z dostawcą jedzenia w roli głównej. To przykre, że człowiek, który wykonuje swoją pracę dobrowolnie, swoje frustracje z nią związane przelewa na drugiego człowieka.

Pracuję w domu, więc od czasu do czasu zdarza mi się zamówić obiad z pobliskiego baru mlecznego. Niestety ostatnia dostawa była dla mnie ogromnym zaskoczeniem. Dostawca zadzwonił domofonem, a gdy mu otworzyłam, zaczął wdrapywać się po schodach na czwarte piętro (bez windy). Słysząc, jak dochodzi na półpiętro, otworzyłam drzwi i stanęłam w progu, a gdy stanął przede mną, powiedział: „Skoro słyszałaś, że idę, to mogłaś zejść, chociaż w połowę drogi, w taki upał ja nie mam siły na skakanie po schodach i to mówię na przyszłość”. Nie mogłam uwierzyć w to, co słyszę.

dostawca jedzenia przekazujący torbę z jedzeniem canva.com

Prawidłowa reakcja szefa restauracji

I choć stres nie pozwolił naszej czytelniczce na ostrą reakcję bezpośrednio w kierunku niekulturalnego dostawcy, to nie obeszło się bez podjęcia odpowiednich kroków.

Nie ukrywam, że mnie zamurowało i po prostu odebrałam paczkę i zamknęłam drzwi. Gdy ochłonęłam, postanowiłam jednak zadzwonić do tego baru i powiedzieć o zajściu, gdyż płacąc za usługę dostawy, oczekuję jej wykonania na wysokim poziomie. Szef zdziwiony nie był i wspomniał, że to nie pierwsza skarga, ale nic nie może zrobić, bo nie ma chętnych do tej pracy. W ramach rekompensaty otrzymałam darmową dostawę na kolejne zamówienie, ale gdy pomyślę, że znów miałby mnie przywitać takim tekstem, to skręca mnie w żołądku.

Jak zachowalibyście się na miejscu Pani Natalii? Powinna zareagować ostrzej

Maciej Musiał otworzył własną knajpę! Zobacz, jak wyglądają wnętrza!
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama