Anna Wyszkoni w "Dzień dobry TVN" w long bobie z grzywką. Niedawno fani byli zaniepokojeni jej odmienionym wyglądem, a jak jest teraz?

Anna Wyszkoni w "Dzień dobry TVN" w long bobie z grzywką. Niedawno fani byli zaniepokojeni jej odmienionym wyglądem, a jak jest teraz?

Anna Wyszkoni w "Dzień dobry TVN" w long bobie z grzywką. Niedawno fani byli zaniepokojeni jej odmienionym wyglądem, a jak jest teraz?

AKPA

Anna Wyszkoni w niedzielę zjawiła się w "Dzień dobry TVN", gdzie zaprezentowała się w falowanym long bobie z grzywką. Jakiś czas temu fani byli zaniepokojeni jej odmienionym wyglądam, a jak jest teraz? Wokalistka zdradziła, że chorowała na poważną chorobę.

Reklama

Anna Wyszkoni zaszokowała fanów swoją metamorfozą

Anna Wyszkoni ostatni raz odwiedziła "Dzień dobry TVN" w listopadzie 2021 roku i zaszokowała wtedy "nowa twarzą" i nowym wyglądem.

Internauci twierdzili, że 41-latka przesadziła z zabiegami upiększającymi, które sprawiły, że jej twarz była nie do poznania. Dodatkowo wokalistka zaprezentowała się w nowej fryzurze - dłuższych włosach z grzywką. Zdaniem fanów to cięcie z grzywką jeszcze bardziej podkreśliło zmiany w jej twarzy.

Anna Wyszkoni, listopad 2022 AKPA

W każdym razie nowy wygląd Anny Wyszkoni wywołał w sieci falę komentarzy, a jak jest teraz?

Wokalistka w niedzielę pojawiła się w "Dzień dobry TVN". 41-latka postawiła na szary total look. Miała na sobie szary damski garnitur, na który narzuciła szary płaszcz.

Artystka zapuściła teraz włosy i ma obecnie fryzurę typu long bob, jednak nadal jest wierna postrzępionej grzywce.

Anna Wyszkoni w "Dzień dobry TVN" o nowotworze tarczycy

W programie Anna Wyszkoni opowiedziała o poważnej chorobie - nowotworze - i o tym, jak wpływa na kobiecość. Wokalistka wyznała, że zachorowała na raka tarczycy.

Rak tarczycy nie zagraża życiu, jest w 95 procentach uleczalny, natomiast bałam się utraty głosu. Ten moment, kiedy dowiadujesz się, że masz raka, to jest moment, którego nie da się zrozumieć, póki się samemu tego nie przejdzie. Ta choroba nauczyła mnie czerpania siły. Wydawało mi się, że jestem silna, potem przyszedł ten moment szoku, a potem stwierdziłam, że muszę być silna, bo mam dwojkę dzieci i mam siebie i swoje życie.

Artystka mówi, że sama była zszokowana tym, skąd czerpie energię do walki z rakiem.

Byłam na adrenalinie do momentu podania jodu radioaktywnego. Zamknięto mnie na 5 dni w izolatce, dopiero wtedy dotarło do mnie, z czym się zmierzyłam.

- mówiła w "Dzień dobry TVN".

Ex wokalistka zespołu Łzy nie bała się poprosić o fachową pomoc i zwróciła się do psychiatry, który pomógł jej uporządkować trudne sprawy i odnaleźć siłę do walki z nowotworem.

I wtedy zasięgnęłam fachowej pomocy, poszłam do psychiatry, co też bardzo serdecznie polecam kobietom, które nie potrafią sobie poradzić. To nie jest tylko ta zmiana związana z tym doświadczeniem.

41-latka wyznała, że od 6 lat przyjmuje sztuczne hormony. Hormony plus leczenie onkologiczne na pewno miało wpływ na jej odmieniony wygląd.

W moim przypadku była to też zmiana gospodarki hormonalnej. Ja od tych 6 lat przyjmuję sztuczne hormony. Lekarz mi to wytłumaczył. Powiedział, że mam prawo do tego, żeby mieć te słabsze momenty. Zaczęłam się leczyć, to leczenie trwało ponad pół roku, a potem już doszłam do siebie i jest dobrze (...). To jest temat tabu, my się boimy, że będziemy oceniani, że zostaniemy okrzyknięci wariatami, a to wcale tak nie wygląda

Zobacz, jak wygląda obecnie!

Anna Wyszkoni w "Dzień dobry TVN" w long bobie z grzywką. Niedawno fani byli zaniepokojeni jej odmienionym wyglądam, a jak jest teraz?
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama
Reklama

Popularne

Reklama

Najnowsze