Najnowszy hit Netfliksa "Oszust z Tindera" to prawdziwa historia? Simon Leviev nadal żyje NA BOGATO

Najnowszy hit Netfliksa "Oszust z Tindera" to prawdziwa historia? Simon Leviev nadal żyje NA BOGATO

Najnowszy hit Netfliksa "Oszust z Tindera" to prawdziwa historia? Simon Leviev nadal żyje NA BOGATO

instagram.com/simon_leviev_official_hayut

Niedawno platformą streamingową Netflix zawładnęła produkcja o intrygującym tytule "Oszust z Tindera". Bohaterem tego dokumentu jest Simon Leviev, o którym wypowiadają się kobiety oszukane przez niego. Mężczyzna odniósł się do doniesień o swoich oszustwach... zapowiedział, że nie pozostanie obojętny wobec - jego zdaniem - niesłusznych oskarżeń. Chce przedstawić publicznie swój punkt widzenia. "Proszę, miejcie otwarte umysły i serca" - pisze w mediach społecznościowych.

Reklama

"Oszust z Tindera" - o czym jest, fabuła

"Oszust z Tindera" to dokument dostępny na Netfliksie, który opowiada o oszustwach, których dopuścił się Simon Leviev. Historie są pokazywane z perspektywy kobiet, które stały się ofiarami sprytnego oszusta. Mężczyzna miał najpierw uwodzić atrakcyjne kobiety, aby potem wyłudzić od nich pieniądze. To znany patent, jednak zawsze szokujące są wyznania osób, które to przeżyły. Oglądaliście już tę produkcję?

Oszust z Netfliksa Simon Leviev w drogim aucie instagram.com/simon_leviev_official_hayut

Simon Leviev zapowiada opublikowanie własnej wersji wydarzeń przedstawionych w hicie Netfliksa

Owiany złą sławą Simon Leviev zapowiedział, że nie pozostanie obojętny na oskarżenia. Opublikował oświadczenie, w którym zapowiedział przedstawienie własnej wersji wydarzeń. Prosi w nim, aby nie osądzać go "jedynie" po tym, co przedstawiono w hicie z Netfliksa.

Dziękuję za ogrom otrzymanego wsparcia. Podzielę się swoją historią w ciągu najbliższych dni, gdy znajdę sposób, aby opowiedzieć wszystko jak najlepiej i z szacunkiem dla siebie oraz osób zainteresowanych. Do tego czasu, proszę, miejcie otwarte umysły i serca.

Zobaczcie w naszej galerii, które produkcja poleca Anna Wendzikowska! Może zainspirujecie się którymś tytułem i zorganizujecie sobie wieczór filmowy lub serialowych we własnych czterech kątach?

TERMINAL - film z Tomem Hanksem w reżyserii Stevena Spielberga. Turysta z Europy Wschodniej przylatuje do Nowego Jorku, w jego ojczyźnie ma miejsce zamach stanu. Amerykańskie władze nie uznają paszportu mężczyzny, więc miejscem przymusowego pobytu staje się dla niego hala terminalu.
Reklama
Reklama