Nie żyje Antonina Girycz-Dzienisiewicz. Aktorka, którą publiczność pokochała za niebywały talent, odeszła w wieku 82 lat. Niezapomniana rola w "Czterdziestolatku" sprawiła, że pani Antonina stała się gwiazdą. O śmierci artystki powiadomiła jej córka.
Nie żyje Antonina Girycz-Dzienisiewicz
O śmierci Antoniny Girycz-Dzienisiewiczej poinformowała jej córka, Julia Dzienisiewicz. Aktorka zmarła w wieku 82 lat. Nie podano przyczyny śmierci.
Publiczność na pewno zna ją z ról w takich kultowych produkcjach jak "Czterdziestolatek", "Dom", "Niana", "Przepis na życie", "Usta Usta", "Rozmowy kontrolowane" czy "Polowanie na muchy". Przez lata związana była także m.in. z Teatrem Lubelskim w Zielonej Górze czy Teatrem Polskim we Wrocławiu. Była aktorką z ogromną charyzmą, a pracą z nią należała do przyjemności.
"Pomocna i zdolna"
Tak mówili o niej koledzy, a rodzina w oświadczeniu przesłanym do redakcji PAP zdradziła, że aktorka uwielbiała pracę z młodzieżą.
Poza własną pracą zawodową zajmowała się przygotowaniem do egzaminów do szkół teatralnych i filmowych
Antonina Girycz-Dzienisiewicz urodziła się 20 lutego 1939 roku w Berdyczowie, dziś na terytorium Ukrainy. Dwadzieścia lat później zadebiutowała rolą Ady w "Lekkomyślnej siostrze" Włodzimierza Perzyńskiego w reżyserii Igora Przegrodzkiego.
Wyrazy współczucia dla rodziny i przyjaciół.
źródło: PAP