Monika Miller wreszcie poznała diagnozę i nazwę choroby! Czy jej cierpienia w końcu się skończą?

Monika Miller wreszcie poznała diagnozę i nazwę choroby! Czy jej cierpienia w końcu się skończą?

Monika Miller wreszcie poznała diagnozę i nazwę choroby! Czy jej cierpienia w końcu się skończą?

Instagram

Wnuczka polityka Leszka Millera po wielu miesiącach walki z chorobą wreszcie dowiedziała się, z czym ma do czynienia. Okazało się, że kobieta choruje na fibromialgię, która jest chorobą rzadką i nieuleczalną. Ma mnóstwo objawów, które jednak łatwo pomylić z innymi schorzeniami. Najbardziej dokuczliwy jest ból całego ciała.

Reklama

Monika Miller o historii swojej choroby

Wszystko zaczęło się pięć miesięcy temu, kiedy kobieta zaszczepiła się przeciw pneumokokom. Tuż po szczepieniu zaczęła się źle czuć, jednak stwierdziła, że jest to reakcja organizmu na szczepionkę. Jak wyznała w wywiadzie dla "Co za tydzień":

Moje kłopoty ze zdrowiem zaczęły się pięć miesięcy temu, tuż po tym, jak zaszczepiłam się przeciwko pneumokokom, bo chociaż raz trzeba się zaszczepić. Na drugi dzień byłam osłabiona, miałam wysoką gorączkę, ale tak się zdarza po szczepionce. Uznałam to za normalne.

Po kilku dniach kobieta poczuła się lepiej, więc wróciła do pracy. Jednak potem się przeziębiła, odczuwała ból całego ciała i musiała poddać się leczeniu. Test wykluczył covid-19:

Po trzech dniach, kiedy mój stan się poprawił, wróciłam do pracy. I przeziębiłam się. Badania wykluczyły COVID-19

Monika Miller trafiła do izolatki. Podczas hospitalizacji wykonano mnóstwo badań. W pewnym monecie podejrzewano nowotwór:

Zrobili gastroskopię, spirometrię, tomografię. Porównali wyniki badań z poprzednich lat i zauważyli, że już wcześniej miałam powiększoną grasicę. To zaczęło lekarzy zastanawiać, bo jedyny powód, dla którego grasica może być powiększona to grasiczak – nowotwór. Zrobiło się nieprzyjemnie

W prawdzie raka wykluczono, ale stwierdzono zapalenie przełyku i żołądka, wrzody żołądka oraz nadżerki przełyku, a we krwi znaleziono prątki gruźlicy i właśnie wtedy postawiono diagnozę:

Podczas kolejnych badań znaleziono u mnie prątki gruźlicy we krwi. Zdiagnozowano u mnie fibromialgię, więc przynajmniej teraz już wiem, dlaczego tak bardzo boli mnie ciało

Tej choroby nie da się wyleczyć, więc Monika Miller będzie musiała żyć z jej objawami przez cały czas.
Monika Miller w blond Instagram.com/monika.milller/

Fibromialgia - co to za choroba?

Jedyną sławną i znaną z tej choroby jest Lady Gaga. To schorzenie dotyka zazwyczaj kobiety w młodym lub średnim wieku. Objawia się m.in. ogromnym bólem całego ciała, co zresztą potwierdziła sama celebrytka:

Czasem ból jest tak silny, że wyję z bólu i nie mogę wstać z łóżka. Nie mogę spać i zawsze jestem zmęczona.

Dodatkowo kobieta odczuwa punkty na ciele, które są wyjątkowo czułe na dotyk, przez co nawet zwykły dotyk może powodować niewyobrażalny ból.

Monice Miller życzymy dużo siły i samych dobrych dni!

Monika Miller poznała szczegółową diagnozę!
Źródło: Instagram.com/monika.milller
Reklama
Reklama