"Mój mąż gotuje w naszym domu. Dowiedziałam się, co koleżanki o nas myślą... Ale wredne!"

"Śmieją się z mojego męża" - wyznaje kobieta

Sabina została wychowana w rodzinie, w której do kobiet należały prace w kuchni. Dziś jej życie wygląda zupełnie inaczej. To 34-letni mąż zajmuje się przyrządzaniem posiłków, co na początku wydawało się kobiecie dziwne, ale z czasem to polubiła.

Nigdy wcześniej żaden facet dla mnie nie gotował, dlatego gdy zamieszkałam razem z Tomkiem, byłam w szoku. Zaczęło się od śniadań, później doszły obiady i kolacje. Dziś uważam, że podział mamy sprawiedliwy, ponieważ ja zajmuję się sprzątaniem i organizacją, a mój mąż posiłkami. Nie wszystkim naszym znajomym to się jednak podoba

zdjęcie ilustrujące/canva

"Mówiły, że mój mąż jest zniewieściały!"

Sabina całkiem przypadkiem dowiedziała się, że jej koleżanki nie szanują jej męża, a ją uważają, że cwaniarę, której nie chce się gotować.

W czasie luźnej rozmowy z dalszą znajomą dowiedziałam się, że moje bliskie koleżanki obgadują mnie za plecami i nazywają mojego męża zniewieściałym pantoflem, ponieważ zajmuje się w domu gotowaniem. Mnie z kolei trafił się przydomek Helgi, która trzyma go krótko... Coś czuję, że więcej się z nimi po prostu nie spotkam!