Wprawdzie wakacje już się skończyły, ale niektórzy mogą pozwolić sobie na to, aby je przedłużyć. Zazwyczaj są to celebryci, którzy nie pracują na żadnym etacie, a ich dzieci nie uczęszczają jeszcze do szkolnych placówek. Wśród nich jest między innymi Sylwia Bomba, która z jedną z Influancerek wybrała się na Malediwy! Oczywiście nie zapomniała o swoich fanach i raczyła ich codziennie bajkowymi relacjami. Teraz już zaplanowała powrót do domu i przyznała, że były to dobre wakacje, a ona wraca o kilka kilogramów grubsza. Widać?
Sylwia Bomba - Instagram
Sylwia Bomba stała się popularna dzięki programowi: Gogglebox. Aktualnie jednak można powiedzieć, że tak naprawdę tworzy od dawna swoją markę osobistą. Na Instagramie śledzi ją ponad 770 tysięcy osób i nie są to przypadkowi internauci, gdyż posty Sylwii są zawsze żywo komentowane. Mało który Influancer może się pochwalić takim zaangażowaniem na swoim profilu.
A jest to zasługa podejścia Sylwii, gdyż ona nigdy nie koloruje życia na siłę. Zawsze jest szczera, otwarta i widać, że traktuje swój profil bardziej jak pamiętnik, aniżeli maszynkę do zarabiania pieniędzy - choć z pewnością stawki za post nie należą u niej do najniższych.
Sylwia Bomba - Malediwy
Pogoda w Polsce nie zachwyca, a jednocześnie nie wróciliśmy jeszcze do bardzo drastycznych obostrzeń, to też kto może, ten korzysta z zagranicznych wyjazdów.
Sylwia Bomba wybrała się wraz z koleżanką na Malediwy. Rzecz jasna raczyła swoich fanów obszernymi relacjami z tego miejsca - wrzuciła też fotkę w bikini.
Teraz przyszedł już czas na powrót i Sylwia napisała:
Słyszeliście powiedzenie, że jeżeli z wakacji nie wracasz biedniejsza i grubsza to znaczy, że to były słabe wakacje ? Melduje zatem, że moje były udane wracam kilka kilogramów grubsza ale tez wypoczeta i szczęśliwa. Zresetowałam głowę i wracam gotowa do działania.
Wpis opatrzyła zdjęciem. Faktycznie widać na nim, że przybyło jej tych kilka kilogramów? ;) Sprawdź w galerii.