"Love Island": Mikołaj Jędruszczak publikuje kolejny post dotyczący Oreo!

"Love Island": Mikołaj Jędruszczak publikuje kolejny post dotyczący Oreo!

"Love Island": Mikołaj Jędruszczak publikuje kolejny post dotyczący Oreo!

instagram.com/mikolaj_jedruszczak_official/

Wszystko wskazywało na to, że sprawa skradzionego psa Sylwii Madeńskiej, wreszcie ucichła - i zostanie rozwiązana poza social mediami - tak jak zapowiadali sami zainteresowai - w sądzie. Tymczasem jednak Mikołaj Jędruszczak podsyca atmosferę i publikuje na swoim Instagramie kolejny wpis dotyczący psa. Co tym razem ma do powiedzenia?

Reklama

"Love Island": Mikołaj Jędruszczak i Sylwia Madeńska

Mikołaj Jędruszczak i Sylwia Madeńska poznali się na naszych oczach - za pośrednictwem programu "Love Island". Nie była to miłość od pierwszego wejrzenia. Oboje błądzili w objęciach różnych, innych par, zanim trafili w swoje. Wszystko zaczęło się niewinnie, jednak wraz z upływem czasu ich związek zaczął być coraz bardziej burzliwy - bogaty w powroty i rozstania. Wszystko jednak wskazuje na to, że ta relacja nie ma prawa się udać - para oficjalnie stwierdziła, że to ostateczne rozstanie - nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że na naszych oczach rozgrywa się także bój o ich czworonożnego przyjaciela - Oreo. 

Mikołaj Jędruszczak i Sylwia Madeńska - afera o Oreo

Para od jakiegoś czasu publikuje kolejne oświadczenia dotyczące psa. Po tym jak Mikołaj opublikował na swoim YouTube 15-minutowy filmik, wszystko wskazywało na to, że ten zamknie sprawę. Jednak nic z tych rzeczy - na jego Instagramie pojawił się kolejny wpis, dotyczący Oreo:

Wyobraź sobie taką sytuację…

… para po przejściach, która bądź co bądź się kocha kupuje sobie pieska, który jest ich ogromną miłością. Traktują go jak swoje dziecko, dbają o niego, jest ich oczkiem w głowie, kochają go, chcą dla niego wszystkiego co najlepsze. Jednak między nimi jest mnóstwo wzlotów i upadków, ale ciągle żyją nadzieją, że uda im się wypracować porozumienie. Piesek pomimo sinusoidy emocji między partnerami jest cały czas dla obojga najważniejszy. Każdy z osobna uchyla mu nieba i oboje wiedzą, że nigdzie nie miałby tak dobrze jak przy nich (...) - opisał swoją relacje z Sylwią.

Mikołaj opisał także dalszy przebieg sytuacji:

Odrzucona kobieta w przypływie emocji zabiera pupila ze sobą komunikując, że jej były partner nie będzie miał już żadnego kontaktu z ich ukochanym psem. Mężczyzna próbuje się kontaktować, wiele razy, niestety bezskutecznie. Po miesiącu mężczyzna decyduje się na próbę kontaktu osobistego. Udaje się wypracować mikro kompromis odnośnie opieki i kontaktów z ich kochanym czworonogiem. Mężczyzna bierze psa pod opiekę, miał się pojawić kolejnego dnia o 14:00 razem z ich maluszkiem. Tego samego wieczoru dostał telefon w którym jego eks partnerka prowadząc krzykliwy monolog powiedziała mu, że to ostatni raz kiedy mógł się widzieć z psem i rzuciła słuchawką - napisał.

Dalszy rozwój sytuacji jest nam znany, gdyż rozgrywał się publicznie. Kiedy będzie miał swój finał?

"Love Island": Mikołaj Jędruszczak publikuje kolejny post dotyczący Oreo!
Źródło: instagram.com/mikolaj_jedruszczak_official/
Reklama
Reklama