Aneta i Robert w "Ślubie od pierwszego wejrzenia" zatańczyli pierwszy taniec do piosenki niszowego rockowego zespołu Audioslave. To był dość ryzykowny wybór. Zaliczyli wpadkę?
Ślub od pierwszego wejrzenia: Pierwszy taniec Anety i Roberta to wpadka?
W piątym odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia" w końcu zobaczyliśmy wesela wszystkich trzech par! Na weselu Tomasza i Julii pan młody nie popisał się, bo wśród swojej rodziny komentował figurę swojej żony! Z kolei na weselu Kasi i Pawła od razu zaiskrzyło i na razie wydają się dobrze dobrani. A jak wyglądało wesele Anety i Roberta?
Tutaj doszło do pewnej wpadki! To Robert wybrał piosenkę na ich pierwszy taniec. Okazało się, że Robert jest fanem rockowych brzmień i kiedyś sam grał z kolegami w zespole! Opowiedział o tym Anecie podczas wesela, jednak ona sama nie wydawała się zainteresowana jego przeszłością. Aneta sama później stwierdziła, że mają z mężem rozbieżne gusta muzyczne.
Na pierwszy taniec Robert wybrał piosenkę pt. "I Am the Highway" dość niszowego rockowego zespołu Audioslave. Piosenka została zagrana na żywo przez gitarzystę i saksofonistę.
Niestety wyjątkowo nie spodobała Anecie, która wręcz popędzała Roberta i dopytywała się kiedy się skończy!
Nienawidzę być w centrum zainteresowania. Kiedy to się kończy? - pytała Aneta Roberta podczas pierwszego tańca.
Uuuu, z 6, 8 minut? - odparł Robert.
Naprawdę? - nie wierzyła panna młoda.
Nie, żartuję - uspokoił ją pan młody.
Proszę cię, zakręciłoby się nam w głowie. O matko strasznie długie - narzekała znów Aneta.
Tak ta piosenka brzmi w oryginale. Faktycznie nie pasuje?
Fani o piosence na pierwszy taniec Anety i Roberta: Dramat
Na profilu na Facebooku programu rozgorzała dyskusja na temat pierwszego tańca Anety i Roberta. Fani w dużej części twierdzili, że ta piosenka nie była odpowiednia do tak ważnego momentu jak pierwszy taniec młodej pary.
Szczerze mówiąc to utwór, który wybrał, w ogóle nie pasował na pierwszy taniec.
Sorry, ale muza była do bani jak na pierwszy taniec
Aneta i Robert ta piosenka na pierwszy taniec... Dramat - pisali internauci.
Choć zdania na ten temat były podzielone i piosenka znalazła swoich fanów.
Piosenka jest świetna, tyle że może niekoniecznie do pierwszego tańca i przede wszystkim nie rozumiem w tym wypadku wyboru zagrania jej na żywo. Takie coś sprawdza się ewentualnie przy super znanych hitach, a Audioslave (swego czasu jeden z moich ulubionych zespołów) zna jakieś tam ściśle określone grono osób, więc nic dziwnego, że słabo zagrany cover nikogo nie porwał - pisali.
Fanom nie spodobało się też zachowanie panny młodej podczas pierwszego tańca z mężem.
Nieładnie się zachowała przy pierwszym tańcu, mówiła, że za długo trwa piosenka, trochę niegrzecznie.
Taniec nawet według niej za długi... - komentowali internauci.
Zobacz w galerii, jak wyglądał pierwszy taniec Anety i Roberta! Faktycznie kiepsko wyszło?