Maciej Dowbor o załatwianiu spraw urzędowych: "Wyglada na to, że spędzę w Urzędzie najbliższy miesiąc."

Maciej Dowbor o załatwianiu spraw urzędowych: "Wyglada na to, że spędzę w Urzędzie najbliższy miesiąc."

Maciej Dowbor o załatwianiu spraw urzędowych: "Wyglada na to, że spędzę w Urzędzie najbliższy miesiąc."

Instagram.com/maciej_dowbor

Maciej Dowbor często pokazuje swoje codzienne życie w mediach społecznościowych. Ostatnio poruszył temat załatwiania spraw urzędowych. Okazało się, że prezenterowi zbiegło się w czasie wiele kwestii, które muszą zostać załatwione. Niestety nie może liczyć na szybkie załatwienie problemów, przez co stwierdził, że na zakończenie wszelkich spraw będzie musiał czekać nawet miesiąc.

Reklama

Maciej Dowbor o urzędach

Dziennikarzowi zbiegło się w czasie wiele spraw, które musi załatwić w urzędach. Część z nich jest spóźniona, a część wynika z kradzieży jego samochodu. Jednak jak sam stwierdził, gdyby wszystko załatwiał na bieżąco, nie miałby takich problemów:

przez słynną kradzież samochodu mam do wyrobienia prawo jazdy, dowód osobisty, muszę się szybko ogarniać, bo jedyny aktualny dokument tożsamości za moment kończy swoją ważność!! Do tego muszę przerejestrować 2 samochody(ciut po terminie), jedną przyczepkę do Łodzi, jedną motorówkę, do tego zarejestrować akt notarialny mieszkania, wyrobić od nowa patent Motorowodny, patent żeglarski, ogarnąć temat zaległych podatków i opłat za śmieci!! Aaaaaaaa - ja chyba zamieszkam w Urzędach A wystarczyłoby robić wszystko od ręki! Aha No i nowy paszport muszę wyrobić

Oprócz tego dodał, że musi koniecznie zrobić przegląd samochodów. To wszystko sprawiło, że dziennikarz poczuł się przytłoczony i zażartował, że emigruje:

Chrzanię to… w obliczu tego co się dzieje emigruję Żarcik Wyglada na to, że spędzę w Urzędzie najbliższy miesiąc.

W pewnym momencie zapytał sowich fanów, czy załatwiają sprawy urzędowe od razu, czy zwlekają.

Internauci komentują poczynania dziennikarza

Fani w komentarzach na Instagramie postanowili opowiedzieć, jakie oni mają doświadczenia w tym temacie oraz co sądzą o polskich urzędach:

Mój dowód miał ważność do kwietnia 21...zorientowałam się w czerwcu ale dopiero we wrześniu składałam wniosek w październiku będę szczęśliwą posiadaczką nowego dowodu

Znając nasze urzędy, to jeszcze tylko pół roku i będzie pan zadowolony

"Czarna dupa" to za delikatne określenie na to co się u Ciebie, drogi Maćku, odpierdziela

.. też tak mam i nawet się okazało, że to się ładnie nazywa -prokrastynacja, a nie pospolicie lenistwo

A ile będzie kar urzędowych do zapłaty. Aż strach pomyśleć. Odsetki od zaległych podatków, opłat za śmieci, przeglądy po terminie itd.

A Wy załatwiacie wszystko na ostatnią chwilę, czy wolicie na bieżąco?

Maciej Dowbor poskarżył się fanom, że...
Źródło: Instagram.com/maciej_dowbor
Reklama
Reklama