"Karmiłam w parku piersią. Młoda para zarzuciła mi, że prowokuję mężczyzn i się narzucam"

"Prowokuje pani mężczyzn i się narzuca!

34-latka karmiła piersią do tej pory wiele razy w miejscach publicznych, ale nigdy nie zdarzyło jej się coś podobnego. Przyznaje, że była zdziwiona i nie wiedziała nawet, jak ma zareagować.

Po raz pierwszy ktoś zwrócił mi uwagę, że po pierwsze karmię piersią swoje dziecko, a po drugie, że to coś złego. Byłam w takim szoku, gdy usłyszałam, że prowokuję mężczyzn i że w ten sposób chce zwrócić na siebie uwagę, że oniemiałam

Kobieta kobiecie wilkiem?!

Martę najbardziej jednak uraziło to, że uwagę zwróciła jej kobieta, która była bardzo oburzona i to ona najwięcej mówiła:

Gdyby to sam mężczyzna zwrócił mi na to uwagę, to może jeszcze bym to zrozumiała, ale kobieta?! Powinna zdawać sobie sprawę z tego, że nie zawsze są możliwości na to, aby się gdzieś ukryć i stworzyć nawet dziecku intymność. Być może to coś ze mną jest nie tak, ale zawsze myślałam, że karmienie piersią jest naturalną rzeczą...

Czy karmienie piersią w miejscach publicznych jest czymś nieodpowiednim?