Britney Spears zdjęła doczepy i pochwaliła się na Instagramie nową krótką fryzurą! Tak jej włosy wyglądają naprawdę! Jednak fani martwią się, o co innego...
Britney Spears zdjęła doczepy!
Britney Spears ze swoich długich blond włosów zrobiła swój znak rozpoznawczy. Nie jest specjalną tajemnicą, że 39-latka przedłużała włosy. Ostatnio delikatnie zmieniła fryzurę i obcięła grzywkę, którą układała po bokach w stylu "curtain bang". Jednak teraz dla swoich fanów przygotowała prawdziwą bombę! Spears zdjęła doczepy i zaprezentowała się fanom w krótkich włosach sięgających ledwo do ramion. Nową fryzurą pochwaliła się na Instagarmie.
Obcięłam włosy! Wiesz, co mówią… precz ze starym… idzie nowe! A teraz módlmy się! - napisała pod zdjęciem.
Fryzurę zaakceptował jej chłopak, Sam Asghari.
Podoba mi się - napisał pod zdjęciem.
Fani twierdzili, że Spears odmłodziła się tą fryzurą o kilka ładnych lat!
OMG, bardzo ładnie. To mi przypomina lata 2000! - napisał jeden z fanów.
Jednak internautom nie podobał się makijaż Britney z wyraźną czarną kreską i jej niepokojące zachowanie. Poważnie martwili się, że z ich idolką nie dzieje się dobrze.
Podoba mi się fryzura, ale ta kreska cię postarza!
Czy wszystko w porządku, kochanie?
W jej oczach nie ma życia
To się robi przerażające
Wiem, że nowa fryzura to coś normalnego, ale nastrój wybrzmiewający z twojego konta sprawia, że martwię się o ciebie. Czy wszystko w porządku?
Ta dziewczyna nie jest zdrowa. To nie jest normalne zachowanie.
Przypomnijmy, że Spears niedawno sądziła się z własnym ojcem, pod którego jest kuratelą. Jeśli wierzyć doniesieniom prasy, Spears nie może opuszczać własnego domu bez pozwolenia ojca! Zobaczcie nowe zdjęcia Britney Spears. Też się o nią martwicie?