Michał Wiśniewski: "Należy mu się wpier***!"

Michał Wiśniewski: "Należy mu się wpier***!"

Reklama

Michał Wiśniewski słynie z porywczego charakteru i ostrych wypowiedzi w sieci. Jednak tym razem przeszedł samego siebie. Kilka dni temu, na Facebooku opublikował agresywny wpis pod adresem Roberta Leszczyńskiego. Wszystko za to, że dziennikarz porównał go do Dody.

Desperat, który jest znany z tego, że jest znany. Zaśpiewał (hmm, to za dużo powiedziane), że "Gazeta Wyborcza" to QWA. Nic więcej nie potrafi. Jak po kimś nie pojedzie na maxa to o nim nie napiszą i co najważniejsze nigdzie do tv nie zaproszą. Cwel! Jak prawdziwy facet kiedyś mu spuszczę wpier*** i żeby była jasność, to nie jest groźba. Należy mu się od dawna.

Panowie mają na pieńku nie od dziś. Już w 2007 roku Michał nazywał "kolegę" ścierwem, debilem i idiotą. Ten odwdzięczał mu się zauważając, że Ich Troje dawno nie osiągnęło sukcesu. Jak odpowie tym razem? Czy polemika z Wiśniewskim w ogóle ma sens? A może to Leszczyński niepotrzebnie "wywołuje wilka z lasu"? Czekamy na Wasze opinie w komentarzach.

Reklama
Reklama