Kylie Minogue to dla Brytyjczyków wciąż ukochana Księżniczka Popu. Więc gdy pojawiła się na londyńskim święcie sztuki Royal Academy Of Arts Summer Exhibition, została owacyjnie przyjęta.
Przyznajmy, że 51-latka trzyma się świetnie i błyszczy nawet wśród o wiele młodszych koleżanek. Tym razem Kylie błyszczała też dosłownie, bo na imprezę przyszła w futurystycznej srebrnej sukience wspaniale podkreślającej jej figurę. Dodajmy do tego uśmiech i niespożytą energię, a mamy Kylie Minogue w całej okazałości.
Niestety, młodzieńczy wygląd gwiazdy ma swoją cenę: fani ze smutkiem zauważyli, że twarz Kylie jest obrzmiała i bez wyrazu. Uśmiech piosenkarki na niektórych ujęciach wygląda jak woskowa maska...
Coś ty z sobą zrobiła, Kylie - piszą teraz fani na Instagramie.
Skończ już z botoksem, nie potrzebujesz tego świństwa.
W czasach kultu wiecznej młodości rozumiemy, że Kylie nie chce dać za wygraną. Ale czy nie ładniej wyglądałaby z naturalnymi zmarszczkami, lecz za to z bardziej wyrazistą mimiką?
Zobaczcie zdjęcia z ostatniej londyńskiej gali sztuki: