Kylie Minogue pojawiła się w niemieckim Düsseldorfie, przywożąc do Europy nadzieję na rychłą wiosnę. A wszystko za sprawą miętowego garnituru, na jaki zdecydowała się australijska piosenkarka. Fani artystki zwrócili uwagę, że na najnowszych zdjęciach twarz Kylie Minogue wygląda nieco inaczej. To kwestia koloru stroju czy jest coś na rzeczy?
Kylie Minogue rozkręca nowy biznes!
Kylie Minogue do Niemiec zawitała w związku ze... swoim nowym biznesem! Piosenkarka poszła w ślady swojego kolegi po fachu, Jona Bon Joviego, i podobnie jak amerykański muzyk zajęła się produkcją wina. W Düsseldorfie wzięła udział w targach branży winiarskiej.
instagram.com/kylieminogue
Kylie Minogue z nową twarzą. No, niezupełnie nową
54-latka na tę biznesową okazję włożyła lekko oversize'owy garnitur marki Joseph. Dwurzędowa marynarka i szerokie spodnie w miętowym odcieniu przywoływały wiosnę, równocześnie sprawiając, ze twarz Kylie Minogue wręcz promieniała. Ale jeśli jesteśmy już przy twarzy, to komentujący zdjęcia piosenkarki zwrócili uwagę na pewną zmianę:
Kylie zdecydowanie wygląda starzej. I świetnie!
Super, że nie naśladuje tych Amerykanek, które mają usta jak glonojady i wszystko sztuczne!
Ostatnio wygląda na swój wiek, co nie powinno być żadnym powodem do niepokoju. Wygląda nadal doskonale.
Wydaje mi się, że w końcu wygląda na 54 lata, ale to ok wyglądać na swój wiek.
Komentujący zwracają uwagę, że australijska gwiazda najwyraźniej odstawiła botoks, a przynajmniej go ograniczyła. W ostatnich latach fani Kylie Minogue wyrażali zaniepokojenie jej znieruchomiałą od zabiegów twarzą. Myślicie, że to zmiana na stałe? A może pójdzie na całość wzorem Blac Chyny i zapragnie być tak naturalna, jak nigdy przedtem?
Źródło: Daily Mail
