Pamiętacie uroczego chłopca, który zaprzyjaźnił się z przybyszem z obcej planety? Film "E.T." zdobył światową popularność w latach 80, a Henry Thomas, odtwórca roli Elliota, został nominowany do Złotych Globów w kategorii aktor-odkrycie roku.
Trochę się denerwowałem na tym przesłuchaniu. Nie przeczytałem scenariusza, wiedziałem tylko, mniej więcej, o czym jest film. Dano mi do przedstawienie dwie różne sceny. Pamiętam, że przez cały czas myślałem: Nie czytam tego wystarczająco dobrze, nie dostane tej roli - wspomina aktor.
Dziś Henry ma 47 lat i wciąż możemy go oglądać na dużym ekranie. Musimy przyznać, że ciężko nam uwierzyć, że to naprawdę on. Dla nas zawsze będzie małym chłopcem!