Amerykańska fundacja o nazwie "We Save Lives", która przestrzega przed prowadzeniem pojazdu pod wpływem alkoholu, przygotowała mocny film promujący ich działania.
Na filmie widzimy jak mężczyzna przebywają prawdopodobnie w klubie lub pubie wchodzi z drinkiem do toalety. Podczas, gdy myje ręce w lustrze pojawia się wizerunek mężczyzny przebywającego w więzieniu, który chce z nim chwilę porozmawiać.
W kolejnych ujęciach po kolei pojawiają się kolejni mężczyźni, których również wstrząsa poznana historia skazanego. Dowiadujemy się, że pewnego dnia wyszedł ze znajomymi na miasto. Wypił kilka drinków i wsiadł do auta. Będą pijanym zabił człowieka. Policjanta, który zostawił żonę i czwórkę dzieci. Został skazany na karę 15 lat więzienia.
Film zrobił na Was wrażenie? Myślicie, że tego typu kampanie coś zmienią?