Hanna Lis pojawiła się we wtorek na pokazie kolekcji Doroty Goldpoint. Naszą uwagę zwróciły jej policzki i wyjątkowo gładka buzia. Dziennikarka kilka razy już zapewniała, że pełne policzki odziedziczyła po babci, jednak naszym zdaniem tym razem, nie skończyła tylko na naturze.
Reklama
Policzki to mi, niestety, geny napompowały, podobnie jak mojej prababci, babci, mamie i młodszej córce - mówiła w 2012 roku w "Pani".
Zobaczcie, jak się zmieniała. Wygląda naturalnie?
Reklama