Nergal gościł wczoraj na kanapie Kuby Wojewódzkiego. Jako że Doda i Nergal tworzyli jeden z bardziej szokujących związków polskiego show-biznesu i rozstali się w kontrowersyjnej atmosferze, można było się spodziewać, że prędzej czy później pytanie o Dodę padnie. I tak się stało.
Wojewódzki zapytał, co Nergal napisałby sam sobie w SMS-ie, który wysłałby do siebie sprzed 5 lat.
Nic nie zmieniaj. Go on, dokładnie tak, brnij - wyjaśnił Nergal.
Wojewódzki zapytał go też, czy spotykałby się z Dodą.
Oczywiście. Wszystko, co zrobiłem w życiu... Mam taką naturę, że nigdy niczego nie żałuję - odpowiedział i dodał: - Mam na drodze miliard fakapów.
I wtedy przerwał mu Wojewódzki.
Poczekaj, bo postawiłeś trochę Dorotę w kontekście fakapu.
Nergal jednak brnął dalej.
Nie, w życiu rzeczy dzieją się in minus i in plus. I to wszystko nas stwarza, to kim jesteśmy - odpowiedział.
Przekonał was? Przypomnijmy, że Doda i Nergal spotykali się w latach 2009-2011, a gdy w 2010 roku Nergal zachorował na białaczkę, Doda była przy nim i go wspierała w walce z chorobą.