Ta amerykańska striptizerka i aktorka od lat wzbudza zachwyt koneserów jej urody.
Dita Von Teese jest wierna swojemu wizerunkowi niemal od zawsze, hołdując często stylowi pin up w sferze zarówno makijażu czy garderoby. Tą burleskowa postać (bo tak się o niej mówi) można było zobaczyć na pokazie Johna Galliano.
Make up tej artystki to kwintesencja klasyki. Porcelanowa cera Dity połączona z delikatnym makijażem oczu i mocno zaakcentowanymi ustami sprawia, że ta barwna postać show biznesu wygląda bardzo wytwornie i z klasą. Jej krytycy prawdopodobnie pokusiliby się o stwierdzenie, że przez wyjątkowo jasną karnację wygląda nieco wampirycznie lub nawet zbyt teatralnie. Do tego misternie ułożona fryzura retro skrywana nieco pod kapeluszem i oczywiście charakterystyczna garderoba dopełniają całości wizerunku.
Czy uważacie, że jej makijaż jest elegancki?