Myślałyśmy, że widziałyśmy już wszystko. To przecież zazwyczaj kobiety za wszelką cenę starają się upodobnić do ulubionych hollywoodzkich gwiazd, powiększając usta, operując kości policzkowe lub... przechodząc na specjalną dietę, zmieniająca rysy twarzy :-) Ten człowiek udowadnia, że aby wyglądać jak Beyonce, nie trzeba być ani kobietą, ani tym bardziej wydawać grubych pieniędzy na ingerencję chirurga plastycznego.
Paolo Ballesteros to filipiński aktor i prezenter. W przerwie od pracy, mężczyzna siada przed lustrem i za pomocą kosmetyków kolorowych, staje się drugą Katy Perry, czy Jennifer Lawrence.
Chciałybyście mieć takiego narzeczonego?