Joanna Opozda wpadła na wyjątkowy pomysł. Postanowiła urozmaicić swojemu synkowi oglądanie bajek. Chodziło o pokazanie iluzji. Jedna z internautek skrytykowała ją jednak za dobór tytułu. Słusznie?
Joanna Opozda puściła bajkę synkowi
Joanna Opozda to nie tylko aktorka, ale przede wszystkim mama malutkiego Vincenta, który jest owocem jej miłości z Antkiem Królikowskim. Celebrytka jest aktywna w social mediach i regularnie publikuje nowe posty na swoim instagramowym profilu. Pokazuje chwile z prywatnego życia, choć skrzętnie ukrywa twarz dziecka.
Tym razem zademonstrowała, jak ogląda z synkiem bajki. Na telewizorze wyświetliła popularną kreskówkę "Tom i Jerry". Następnie udawała, że wchodzi w interakcję z przedmiotami na ekranie. Mały Vincent w tym czasie siedział na kanapie i z fascynacją oglądał przedstawienie.
A co na to internauci? Piszą: "Ta bajka nie jest odpowiednia dla tak małego chłopca"
Niektórzy internauci byli zachwyceni pomysłem Opozdy. Wśród komentarzy znalazły się też niepochlebne opinie. Jedna z fanek napisała:
Ta bajka nie jest odpowiednia dla tak małego chłopca, po co pani mu to puszcza? Jest mnóstwo ciekawych bajeczek
Inne użytkowniczki od razu wdały się w dyskusję, broniąc aktorki:
Ja się na tych bajkach wychowałam i nie czuję się przez to skrzywdzona
Bo to jej dziecko i może
Sama zainteresowana też zabrała głos:
Bo chodziło o iluzję? Z "Cocomelonem" byłoby ciężko
A w naszej galerii znajdziesz zdjęcia Opozdy. Zapraszamy!
Przeczytaj także
Królikowski nie przyszedł na 2. urodziny synka? Opozda skwitowała ze smutkiem. W tle afera o zasłanianie buzi dziecka
Joanna Opozda świętuje urodziny synka. Były kolorowe dekoracje, wypasiony tort i domowe kino
Joanna Opozda musiała zrezygnować z intratnych propozycji. Wszystko przez problemy z synem