Ewa Chodakowska opowiada przykrą historię, jaka przytrafiła się jej na lotnisku! "Przyszło mi dziś zapłakać... nad nami... KOBIETAMI"!

instagram.com/chodakowskaewa/

Nie da się ukryć, że Ewa Chodakowska to kobieta, która wyznaje trend "Girls power". Z tego też względu historia, która jej się dzisiaj przytrafiła na lotnisku wywołała w niej ogromne emocje - celebrytka dzieli się nimi na swoich social mediach.

Ewa Chodakowska - nieprzyjemności na lotnisku

Ewa Chodakowska to osoba, którą pokochały miliony Polek. Nie da się ukryć, że to właśnie ona, jako pierwsza rozpoczęła pośród Polek fit trend - na dbanie o siebie i swoją kondycję. To ona udostępniła pierwsze filmiki z gotowymi setami do ćwiczeń, to ona motywowała kobiety do tego, aby osiągały swoje cele. Dzięki takiemu podejściu zyskała całą rzeszę oddanych fanek, które nie tylko z nią ćwiczą, ale także, podobnie jak idolka wyznają zasadę "girl power". Pewnie dlatego dzisiejsza historia Ewy poruszyła nie tylko samą zainteresowaną, ale także inne kobiety. 

www.instagram.com/chodakowskaewa/

Ewa Chodakowska mocne słowa na temat kobiet

Okazuje się, że Ewa spotkała się na lotnisku z nieprzyjemnościami:

Przyszło mi dziś zapłakać ... nad nami.. KOBIETAMI.. Jestem na lotnisku w Atenach. Wracam liniami @aegeanairlines do Warszawy. Odprawia mnie młoda dziewczyna. Wiek 25-28 lat..
- Masz nadbagaż. Przełóż kilogram do torby podręcznej - słyszę.
- Kilogram? Nie możesz mnie z takim nadbagażem puścić? - pytam grzecznie.
- Niestety. Przełóż kilogram. To by bardzo ułatwiło sprawę - odpowiada miłym głosem:
- Ok - odpowiadam i schylam się do walizki..
Obok, przy kolejnym CHECK-IN siedzi mężczyzna i zwraca się do tej dziewczyny po grecku:
- No weź.. nie mogłaś jej puścić z tym jednym kilogramem? - ewidentnie zaskoczony.
Na co dziewczyna odpowiada po grecku:
- NIE! Bo ona mi się nie podoba! - już dużo mniej przyjemnym tonem.
Na nieszczęście znam grecki. Rozumiem i mówię po grecku. Zastygam na chwile. Przekładam 1KG do torby podręcznej. Prostuje się i patrząc dziewczynie w oczy mówię:
- Karzesz mi przełożyć 1 kg nadbagażu,
BO CI SIĘ NIE PODOBAM?
To jest Twój argument?
W XXI w, kiedy kobiety walczą na całym świecie o prawa,
gdzie trąbi się o słuszności ruchów wspierających kobiety, ty mnie tak poniżasz.
Wstyd! Wstydź się.
Ta wręcza mi bilet, bez słowa. Już bez kontaktu wzrokowego.
Nie pisze tego, żeby się nad sobą użalać - nie szukam pocieszenia. Pragnę jedynie naświetlić problem, z jakim przyszło nam - KOBIETOM - mierzyć się, w dzisiejszych czasach!

Walczymy o swoje prawa. I nie wygramy! Jeśli wciąż będziemy walczyć między sobą!!!

Czy ktoś także spotkał się na lotnisku z takimi nieprzyjemnościami?

Ewa Chodakowska zainwestowała w kolejne nieruchomości! Gdzie tym razem?
Źródło: instagram.com/chodakowskaewa/
Zobacz galerię 7 zdjęć

Popularne

Najnowsze