Mariola Bojarska-Ferenc w jednym z wywiadów została zapytana o program TVN-u, który ma prowadzić Ewa Chodakowska i Joanna Krupa. Okazuje się, że najbardziej doświadczona i zarazem sławna trenerka personalna w Polsce stwierdziła, że obie Panie nie nadają się do tej roli, a sam pomysł ich wdrożenia w projekt jest "śmiechu warte". Dalej było już tylko ostrzej.
Program Ewy Chodakowskiej i Joanny Krupy niebawem w TVN-ie
Pod koniec lutego do mediów trafiła informacja, że Ewa Chodakowska i Joanna Krupa łączą siły! Obie Panie mają prowadzić program, w którym będą pomagać parom z kryzysem w związku zadbać o relację i o siebie. Jednak dobór prowadzących budzi spore kontrowersje.
Zarzucono trenerce, że ona zna się tylko na budowaniu formy fizycznej i nie ma dzieci, które bardzo weryfikują związek. Z kolei negatywne opinie nasiliły się, kiedy Joanna Krupa zdradziła, że po raz kolejny się rozwiodła i teraz opiekę nad córką dzieli ze swoim ostatnim ex.
Portal Kozaczek.pl dotarł do opinii Marioli Bojarskiej-Ferenc, która od lat nie pała sympatią do Ewy Chodakowskiej. Starsza koleżanka po fachu tak skomentowała udział dwóch celebrytek w tym projekcie:
Nazwałabym ten program inaczej, śmiechu warte. (...) Jedna, która słynie z głównie tego, jak się robi pośladki, a druga, która rozwiodła się wielokrotnie, więc nie rozumiem, w jakiej kwestii ma radzić. Dla mnie obie panie nadają się do poprawki. Takie jest moje zdanie, jak usłyszałam o tym programie
To jeszcze nie wszystko...
Mariola Bojarska-Ferenc grzmi
Gwiazda w wywiadzie stwierdziła, że do takiego wyzwania potrzeba osób, które coś przeżyły. Mało tego ona sama miała podobny pomysł, lecz już uprzednio został nakręcony program z udziałem Krupy i Chodakowskiej:
Do tego potrzeba osób, które coś w życiu przeżyły. (...) Ja nawet taki projekt złożyłam w TVN, ale okazało się że już nakręcano ten program z tymi paniami. (...) Powiedziałam szefowej dokładnie to, co mówię w tej chwili panu, ponieważ ja zawsze mówię swoje zdanie
Co sądzisz o jej słowach? Miała rację?