O takich historiach najczęściej słyszy się w filmach, ale po raz kolejny okazuje się, że życie pisze najlepsze scenariusze. Olga z Warszawy do dziś nie może pozbierać się po wyznaniu męża.
"Muszę Ci coś wyznać" - tak zaczął mój mąż
Olga jak zawsze wróciła do domu przed swoim mężem i zaczęła przygotowywać obiad. Wyznała, że czuła pewien niepokój i nie wiedziała dlaczego, bo przecież nic w jej życiu nie zapowiadało tragedii. Wszystko zmieniło się, gdy mąż wrócił z pracy.
Oskar niemal od razu przekroczył próg naszego mieszkania i powiedział, że musi mi powiedzieć coś ważnego. Byłam pewna, że po takim wstępie zaraz usłyszę, że ma romans. Nic bardziej mylnego...
"Podobają mi się też mężczyźni" - wyznał 36-latek
Mąż usiadł z żoną przy stole i po prostu wyrzucił z siebie to, że w przeszłości był w związkach z mężczyznami i że jest biseksualny. Olga nie mogła w to uwierzyć.
Patrzyłam na mojego męża, a tak naprawdę nie wiedziałam, co to jest za człowiek. Byłam w szoku. Byłam zła. Było mi przykro i nie umiałam znaleźć słów, żeby cokolwiek powiedzieć. Nie chodzi o to, że Oskar jest bi. Chodzi o to, że oszukiwał mnie przez ponad 10 lat... Nie wiem, czy nadal będę chciała z nim być. Muszę to wszystko przemyśleć
Co powinna zrobić kobieta?
Przeczytaj także
"Siostra ma do mnie żal, bo nie pogratulowałam jej ciąży. W jej przypadku nie ma czego"
"Sąsiedzi pozwalają na wszystko swoim dzieciom. Te maluchy już rządzą całym osiedlem"
"Za oknem 26 stopni, żar z nieba, matka w letniej sukience, a dziecko w zimowym śpiworze"