Już 10 kwietnia wejdzie w życie nowe rozporządzenie rządu z 26 marca 2021 roku, które dotyczy zmian wysokości grzywien za niektóre wykroczenia m.in. wprowadzenie surowszych kar dla właścicieli niebezpiecznych zwierząt. Co się za tym kryje? Najogólniej mówiąc, spacer z Twoim ukochanym pupilem w parku może kosztować Cię nawet kilkaset złotych. Zapomnij o beztroskim bieganiu czworonoga...
Mandat za spacer z psem! Jak to możliwe?
Nowe kary już zdążyły wywołać lawinę komentarze wśród właścicieli i sympatyków zwierząt. Ciężko bowiem sobie wyobrazić, aby przez cały spacer pies był na smyczy. Jakie dokładnie kary czekają właścicieli zwierząt?
- "Niezachowanie tzw. zwykłej lub nakazanej staranności przy utrzymaniu zwierzęcia" - co to oznacza w praktyce? Gdy łagodny i teoretycznie niezagrażający innym zwierzętom i ludziom pies przebywa poza ogrodzeniem domu lub w miejscu publicznym bez smyczy, jego właścicielowi grozi mandat o wysokości 250 złotych
- Kto zapłaci więcej? - mandat o wysokości 500 złotych mogą otrzymać osoby, które przewożą środkami komunikacji miejskiej psa bez smyczy i obroży, właściciele zwierząt, których rasy uznawane są za agresywne i wyprowadzają bez wymaganego zezwolenia lub gdy właściciel pozostawia takiego psa bez opieki w miejscu publicznym lub na nieogrodzonej posesji
Mandaty są za wysokie?
Takie komentarze pojawiły się w sieci, a ludzie nie mogą sobie wyobrazić, że już za kilka dni spacer w parku odbędzie się tylko na smyczy. Zwracają uwagę na to, że zwierzę nie będzie mieć z takiego wyjścia żadnej przyjemności. Czy to słuszna decyzja? Kamila Siedlarz, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Żorach w rozmowie z portalem money.pl powiedziała:
Psy w miejscach publicznych muszą być zawsze pod opieką człowieka i być wyprowadzane na smyczy, nawet jeśli właściciel zna psychikę swojego podopiecznego i potrafi wymóc na nim bezwzględne posłuszeństwo. To tylko zwierzę i nigdy nie można do końca przewidzieć, jak w danej sytuacji się zachowa
Spuszczasz psa ze smyczy na spacerze?
źródło: money.pl, radiozet.pl
Przeczytaj także
"Siostra ma do mnie żal, bo nie pogratulowałam jej ciąży. W jej przypadku nie ma czego"
"Sąsiedzi pozwalają na wszystko swoim dzieciom. Te maluchy już rządzą całym osiedlem"
"Za oknem 26 stopni, żar z nieba, matka w letniej sukience, a dziecko w zimowym śpiworze"