Nie do końca wysuszone włosy? Taki trend pojawiał się dość często na tegorocznych pokazach.
Czy taki celowy zabieg ma szansę stać się hitem nadchodzącej jesieni? Pozostaje nam cierpliwie poczekać czy zainspiruje on kobiety na tyle, by odważyły się sięgnąć po tak awangardową stylizację.
Wbrew pozorom włosy wcale nie są mokre. Fryzurę taką najłatwiej jest wykonać przy pomocy wosku do stylizacji. Kosmetyk należy nałożyć pasmo po paśmie, a następnie uformować je palcami, aby nadać jej jak najbardziej naturalny efekt. Lekki nieład na głowie jest tutaj jak najbardziej w cenie, więc śmiało można kreować na głowie istny „artystyczny bałagan”. Wyjątkiem jest uczesanie pokazane na zdjęciu nr 2, do którego stylizacji przyda się grzebień. Przeczesanie włosów pozwala bowiem osiągnąć jeszcze bardziej wygładzony efekt.
Jak podobają się Wam takie „mokre” fryzury?
Zdjęcia: mediumphoto.com.pl