Agnieszka i Wojtek ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" to para, która bardzo szybko zyskała sympatię widzów. Zawsze uśmiechnięci, emocjonalni i serdecznie do siebie nastawieni. Dali sobie szansę i dziś są kochającym się małżeństwem. Ale czy zawsze tak było? Okazuje się, że para miała w swoim wspólnym życiu sporo kryzysów!
Ciężkie początki
Okazuje się, że między Agnieszką i Wojtkiem nie zawsze było tak różowo. Zmiana stylu życia i szybki ślub to skok na bardzo głęboką wodę. Para przyznała, że był to nie lada wyczyn. Agnieszka porzuciła znajomych z Łodzi, a Wojtek musiał przyzwyczaić się do nowej żony. Nie mieli czasu na randkowanie tylko od razu małżeństwo. Agnieszka przyznaje także, że ona jako osoba aktywna, chciała regularnie gdzieś wychodzić, a Wojtek po pracy często był zmęczony. Agnieszka zaczęła planować każdy weekend, co jej męża frustrowało. W końcu przyszedł czas na poważne rozmowy.
Jednym z pierwszych problemów, z którym musieliśmy się zmierzyć, to był problem mojej przeprowadzki do Krakowa i rozpoczęciem życia tutaj. Ja bardzo szybko zdecydowałam, że porzucam swoje życie w Łodzi. Dlaczego tak szybko? Po bardzo długich rozmowach stwierdziliśmy, że związek na odległość nie przetrwa. Przeprowadziłam się tutaj i zaczęliśmy szukać dla mnie pracy. Zaczęła we mnie narastać frustracja. Kończyły mi się oszczędności i był stres. Bałam się, że będę na garnuszku nieznanego męża. Znalazłam w końcu pracę. Wcześniej jednak siedziałam długo w sama w domu, bo Wojtek pracował
Agnieszka i Wojtek mieli się rozstać!
Nowa rzeczywistość ich przytłoczyło i w czasie rozmów padła nawet propozycja, aby się rozstać. Wojtek tęsknił za wolnością, a Agnieszka, siedząc w domu, czekała tylko, gdy jej mąż wróci i będą mogli gdzieś wyjść. Wojtek wprost powiedział na kanale YouTube, który prowadzi z żoną:
Czułem się zamknięty, wydawało mi się, że muszę być cały czas przy Adze. Ale jej o to nie chodziło, ona chciała mieć kogoś bliskiego przy sobie. Och naprawdę, tyle myśli nam się kotłowało w głowach. Myśleliśmy o rozwodzie
Agnieszka także miała kryzys. Była pewna, że to wszystko po prostu się nie uda.
Zaczęliśmy myśleć, czy brnąć w to dalej, czy wypracujemy kompromis, a może nie tracić czasu i się rozstać?
Na szczęście udało im się dojść do porozumienia i, jak sami przyznają, kluczowa była rozmowa. Tylko dzięki niej dziś nadal są razem.
Przeczytaj także
Agnieszka Łyczakowska pokazała komunijne zdjęcie z babcią. Dziś kończyłaby 100 lat
Aneta Żuchowska ze „Ślubu…” w świątecznej stylizacji. Nawet mąż się skusił na podobną
Przemek ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przeszedł metamorfozę! "Chyba z 20 w dół" - chwalą fani