Rihanna na poniedziałkowej MET Gali, która jest prawdziwym świętem mody, pojawiła się w robiącej wrażenie sukni marki Comme des Garçons. Suknia była uszyta ze skrawków materiałów przypominających płatki róż. Do niej Rihanna dobrała czerwone sandałki z rzemykami sięgającymi za kolana. Kreacja była co najmniej oryginalna i śmiemy twierdzić, że tylko Rihanna mogła ją unieść.
Jednak branżowe i lifestylowe zagraniczne portale zachwyciły się jej suknią i niemal jednogłośnie stwierdziły, że Rihanna "wygrała" MET Galę, a jej kreację uznano za jedną z najlepszych z całej imprezy.
Do sprawy odniosła się też sama Riri. Wokalistka zamieściła na Instagramie screeny z portali chwalących jej kreację i nazywających ją "królową" i skomentowała to w swoim stylu.
Normalka - napisała na Instagramie.
Zobaczcie, jak wyglądała. A co wy sądzicie o tej kreacji? :)