Na rzecz zdecydowania się na urządzenie kolejnego przyjęcia, na dzień po weselnych szaleństwach przemawia fakt, że taka zabawa na dłużej zatrzyma przy nas przyjezdnych gości, których przecież nie widzimy zbyt często. Jest to więc doskonała okazja, aby zacieśnić więzi i nacieszyć się rodziną i przyjaciółmi, z którymi nie możemy się spotykać na co dzień.
Jeśli chodzi o minusy, to wymienić należałoby tutaj chyba wymienić jedynie dodatkowe koszty. Przyjęcie nie jest już takim wydatkiem jak samo wesele, niemniej jednak za „talerzyk” trzeba znów zapłacić. Warto więc omówić szczegóły z właścicielem lokalu i negocjować cenę. Z drugiej strony jednak, aby nieco zaoszczędzić można niezjedzone w czasie wesela jedzenie zabrać do domu i zorganizować przyjęcie na świeżym powietrzu i jedynie w gronie najbliższej rodziny.
Kolejną sprawą jest także zakup odpowiedniej kreacji. Świeżo upieczona mężatka nie może przecież wystąpić w sukni po raz drugi Nie będzie natomiast modowym faux pas jeśli Pan Młody będzie w ślubnym garniturze.