Z pewnością słyszeliście już o strzyżeniu w stylu mullet. Ten styl wchodzi do serc coraz to większej ilości kobiet - właściwie, to opanowuje ich głowy! Część z nas nigdy nie zapomni fryzur z lat 80 kultujących zasadzie "krótko z przodu długo z tyłu". Zbiegiem lat ten styl zaczął być uznawany za synonim kiczu. Ale powrócił i to z wielki hukiem - i wszystko wskazuje na to, że pozostanie z nami na dobre.
Współczesny "czeski piłkarz"
Fryzura z tamtych lat stała się wręcz kultową, nosiły ją gwiazdy... piłkarze oraz oczywiście wszyscy. Po wielu latach zaczęła znikać niemal od razu stając na piedestale kiczu. Jej powrót dla większości był ogromnym zaskoczeniem, ale nie dla wszystkich - przecież moda wciąż powraca i powraca. Ale zobaczcie w jak pięknym stylu! Fryzurę mullet znowu noszą gwiazdy, piłkarze zaraz zaczną, a reszta ludzi? Świat należy do odważnych, ale nigdy nie możemy na ślepo kierować się modą - w stylizacji zawsze obowiązują zasady dobierania odpowiednich proporcji do naszego typu urody oraz kształtu twarzy. Główna zasada jest taka, że jeżeli mamy okrągłą twarz, to lepiej aby grzywka była lekko krótsza, a tył jeszcze dłuższy, czubek głowy nieco postawiony. W przypadku bardziej pociągłej twarzy zasada jest odwrotna - zbyt długi tył mógłby optycznie wyolbrzymić proporcje. Fakt jest taki, że ten styl strzyżenia daje ogromne pole do popisu dla fryzjerów! Kształt fryzury, jej strukturę oraz oczywiście kolor, można totalnie dostosować indywidualnie pod klientkę.
W galerii znajdziecie najnowsze fryzury mullet.
