Ci z nas, którzy interesują się modą doskonale znają nazwisko Łukasza Jemioła. To jeden z bardziej znanych i lubianych przez polskich celebrytów projektant. Mogliśmy go bliżej poznać, gdy wziął udział w show "Azja Express" u boku Hanny Lis.
Jak widać, to jednak nie pomaga mu odnieść sukcesu. Jak donosi "Pudelek", w piątek późnym popołudniem w butiku projektanta przy ulicy Mokotowskiej pojawił się komornik z kartonami, który zaczął spisywać rzeczy na licytację. Chwilę później na miejscu pojawił się sam projektant z mizerną miną.
Jak podaje źródło "Pudelka":
Zajęto mu już konta na pół miliona. Rzecz w tym, że Jemioł nie płacił lub płacił częściowo wykonawcom z Łodzi i tyle im zalega.
Czy to już koniec kariery Jemioła? Co na to polscy celebryci? Odwrócą się od swojego ulubionego projektanta?