"Tajemnica Filomeny" - Kościół handlował dziećmi

"Tajemnica Filomeny" - Kościół handlował dziećmi

Książka Martina Sixsmitha oparta jest na niewiarygodnych wydarzeniach, które przytrafiły się Filomenie Lee. Publikacja wzbudziła wiele kontrowersji w środowisku kościelnym.

Reklama

jAkcja rozpoczyna się w latach 50. w Irlandii. Nastoletnia Filomena zachodzi w ciążę bez ślubu. Spotyka ją taki sam los, jak tysiące innych irlandzkich dziewcząt - rodzina wysyła Filomenę do klasztoru. Jednak bohaterka nie ma szansy wychowywać swojego synka. którego powiła w wielkich bólach...

Siostra przełożona w Roscrea nie ma najmniejszej litości dla grzesznic. Kościół postanawia dzięki nim napełnić sakiewki: młode matki zmuszane są do katorżniczej pracy. Nigdy nie otrzymują możliwości wychowania dzieci - te sprzedawane są przez siostry zakonne do Stanów Zjednoczonych. Matkom nie daje się nawet możliwości pożegnania swoich pociech.

Filomena przez kolejnych 50 lat próbowała odnaleźć dziecko. Nie miała pojęcia, że jej syn robi dokładnie to samo.... Michael - bo tak nazwali go przybrani rodzice, wyrósł na jednego z najlepszych adwokatów w Waszyngtonie. Zajmował wysoką pozycję w Partii Republikańskiej za rządów George'a Busha Seniora. Miał jednak swoją tajemnicę - był gejem, o czym nie mógł otwarcie mówić, ponieważ w latach 80. polityka nie przyjmowała tego dobrze. Gdy okazało się, że zachorował na AIDS, rzucił wszystko i pojechał do Irlandii, chcąc ubłagać zakonnice, by zdradziły mu, kim jest jego biologiczna matka. Odmówiły.

***

"Tajemnica Filomeny" Martina Sixsmitha to powieść nadzwyczajnie wciągająca. Czyta się ją jednym tchem z wypiekami na policzkach. Z kart książki uderza niesprawiedliwość Kościoła, który samowolnie przyznaje sobie prawo do decydowania o losie każdej kobiety. Duchowni oceniają i nie znają litości. Co kilka stron wzrok sam ucieka przed pełnymi bólu opisami, by za chwilę powrócić, nie mogąc powstrzymać się przed poznaniem niezwykłej historii do końca.

Na polskie ekrany trafiła adaptacja książki w reżyserii Stephena Frearse’a. W rolach głównych zobaczymy Judi Dench i Steve’a Coogana. Papież Franciszek już zapowiedział, że obejrzy tę produkcję. Film został nominowany do Oskara aż w czterech kategoriach.

Reklama
Reklama