Najnowsza kolekcja biżuterii Lisy Freede

Najnowsza kolekcja biżuterii Lisy Freede

Dobrze dobrana biżuteria stanowi idealnie wykończenie pięknej kreacji. Tej jesieni nie może umknąć naszej uwadze najnowsza kolekcja ozdób, które wyszły spod ręki samej Lisy Freede.

Reklama

Pochodząca z Detroit projektantka stawia na rzeczy ponadczasowe, dlatego stworzona przez nią biżuteria w sposób świadomy nawiązuje dla klasycznej teorii piękna i zachwycają się nią panie bez względu na wiek. Projekty z gorącej jeszcze kolekcji jesiennej są tego najlepszym przykładem i można je określić przymiotnikiem: ULTRAKOBIECE. Nie szokują nas kształtami, nie rażą kolorami, ale kuszą swym blaskiem.

Lśniąca obręcz

Splecione ze sobą kunsztownie wykonane ogniwa inkrustowane kryształkami Swarovskiego czynią z bransoletki absolutne dzieło sztuki. To okaz dla prawdziwej koneserki.

Strzał w 10

Pierścionek – strzała czule ugodzi w serce każdą kobietę, która poszukuje ozdób niebanalnych i szykownych. Doskonale wpisuje się w trend cienkich i subtelnych pierścionków, którymi tej jesieni ozdabiamy wszystkie palce. 

Diamentowy kolczyk

Kobiety mają słabość do kolczyków, szczególnie te panie, które lubią nosić gładko zaczesane fryzurki. Wisząca błyskotka będzie wtedy jak najbardziej pożądana.

Bizancjum

Ukoronowaniem najnowszej kolekcji Lisy Freede jest przepiękny naszyjnik złożony z wielu mieniących się łańcuszków. To ozdoba w iście bizantyjskim stylu. Onieśmiela i zachwyca, daje niepodzielną władzę nad zwykłymi śmiertelnikami.

Inspiracje: Cocktail’me

Reklama
Reklama