Moje biurko
"Kiedy pierwszy raz zobaczyłam Sylwka, serce mocniej mi zabiło. Jestem mężatką od wielu lat i już dawno nie czułam motylków w brzuchu. Wprowadził się do domu obok. Ma żonę i małego synka, ale to nie jest ważne. Ja przecież nie robię nic złego, tylko podziwiam to umięśnione ciało. Ostatnio kosił trawę bez koszulki, a ja przyczaiłam się w krzakach, gdzie podziwiałam ruchy tego boskiego ciała. Los chciał, że mnie zauważył, wyszło głupio, ale teraz przynajmniej wie, że ma u mnie zielone światło".
NOWE
"Moja matka nigdy nie była rozrzutną kobietą, chociaż śpi na pieniądzach. Ale żałować własnemu wnukowi to już gruba przesada! Kiedy zobaczyłam, co mu dała na urodziny, aż opadły mi ręce…"
Sob. 27 kwietnia
Szymon Hołownia postanowił pokazać oglądającym dach sejmu, gdzie wisi flaga Polski. W tym celu, jako jedyny polityk, wszedł po drabinie na sam szczyt. Jak to mężczyzna ma w swoim stylu, były prezenter zdecydował się opowiedzieć o tym miejscu i zapewnić obserwujących, że zawsze będzie starał się wnosić na swój szczyt.
Sob. 27 kwietnia
"Jeszcze przed ślubem zaznaczyłam przyszłemu mężowi, że absolutnie nie zgadzam się zamieszkać blisko przyszłej teściowej. A mama narzeczonego w kółko powtarzała, jakby to było fajnie. Specjalnie znalazłam mieszkanie daleko od jej domu. To jest kobieta, która mocno daje w kość ciągłym wtrącaniem się. A ja nie zamierzałam się męczyć. Gdy już po ślubie odwiedzała nas w naszym mieszkaniu, to ciągle narzekała, że jej się nie podoba. Pewnego razu nagle zmieniła zdanie i stwierdziła, że kupi sobie mieszkanie obok nas. Powód zmiany decyzji mocno mnie rozbawił, ale prawda jest taka, że jak teściowa faktycznie zamieszka obok, to ja nie wiem, czy to wytrzymam".
Sob. 27 kwietnia
Popularne
Najnowsze