Slub za granica

Witaj, Ja brałam ślub na Sardyni w Sassari. Mój mąż jest włochem więc postanowiliśmy, że pobierzemy się w jego kraju. Mogę Ci tylko powiedzieć, że nie jest łatwo zorganizować wesele za granicą jeśli masz to zrobić sama z ukochanym. W naszym przypadku pomogli bardzo rodzice mojego męża oraz dobrze wybraliśmy restaurację, która zrealizowała wszystkie nasze prośby. Ja przed ślubem nie znałam nic włoskiego więc też niewiele mogłam pomóc. Myślę, że wynajęcie firmy, która zorganizuje wszystko będzie bardzo kosztowne.
My na naszym weselu mieliśmy ok 150 gości, w tym tylko 10 z Polski (dla których trzeba było zorganizować transport z lotniska, hotel, zaopiekować się nimi w czasie pobytu). Przy organizowaniu wesela samemu wydaliśmy ok 20 tys euro, więc pewnie jak wynajmiesz firmę to wyjdzie jeszcze więcej. Musicie sami dokonać wyboru. Życzę powodzenia.
Pozdrawiam

Co do mnie, to żadna ze mnie mężatka, ani nawet kandydatka na nią. Ale - gratuluję pomysłu! Sama, jak miałaby, brać ślub, to byłby to super sposób. Innowacyjny, ale jakże kosztowny!
J.K.