-
Tapati odsłony: 3111
Odkryte buty
A co na nogi? golizna? czy pończochy?
poproszę o porady i przemyślenia wszelkie... :&
Temat zamykam. Posty kopiuje do watku linkowanego przez Zmore: http://forum.styl.fm/s2/odkryte-palce-vt28899.htm. Uprzejmie prosze do kontynuowania dyskusji wlasnie tam.
Przy okazji zachecam do nawykowego korzystania z wyszukiwarki. A juz obowiazkowo, zanim zalozy sie nowy temat.
Tapati napisał(a):Buty kupione, biegam w nich po domu, próbowałam z pończochą - teraz śmigam bez i nie ma różnicy. No może na bosą stopkę lepiej się trzymają :)
Nie wiem, jakie są Twoje doświadczenia obuwnicze, ale ja mam takie stopy, że w domu wszystko jest fajnie, ale na ulicy lub parkiecie już nie (sądzę, że to nie jest "cud domostwa", lecz bardzo zmniejszona intensywność stania i chodzenia).
Ja widziałam w UK takie rajstopy, które nie miały palców, był tylko niewidoczny paseczek pomiędzy palce, wyglądało to super, bo pięta zakryta, palce gołe:)
Odpowiedz
Buty kupione, biegam w nich po domu, próbowałam z pończochą - teraz śmigam bez i nie ma różnicy. No może na bosą stopkę lepiej się trzymają :)
Generalnie zakładałam że wystawię na świat moje paluszki z frenczem :P tylko boję się czy nie będzie za chłodno bo ja zmarzlak jestem a to w końcu 20.09 będzie.
O paseczkach nieśmiało myślałam, ruszam jutro na poszukiwania.
Dzięki za pomoc.
Tutaj wątek o odkrytych palcach: http://forum.styl.fm/s2/odkryte-palce-vt28899.htm
Tapti, buty już kupione? To je przetestuj. Jeśli umiesz w nich przechodzić cały dzień bez pończoch, to tym lepiej. Polecam też talk i podobno żelowe naklejki pod pasek pomagają.
Goha napisał(a):zawsze można do odkrytych butów wkleić sobie poduszeczki silikonowe.
Kupiłam dziś takie (Kiwi - Smiling Feet) w hipermarkecie:
Są różne rodzaje - pod palce, pod pięty, na pięty lub też takie, które mocuje się na pasku, który np. zapinany jest wokół kostki - fajna sprawa i praktycznie do wszystkich butów pasują (są też takie do japonek). Ew. można wybrać wkładki żelowe Scholla, ale są droższe i chyba jest mniejszy wybór.
Zapomniałam dopisać - polecam również plastry Compeed na pęcherze (można stosować zarówno na "gotowy" pęcherz, wtedy przyspieszają gojenie i chronią przed kolejnym podrażnieniem, jak i w momencie, gdy buty zaczynają dopiero obcierać). Można dostać różne rozmiary i nawet naklejone na "widocznym" palcu (jak w przypadku sandałów) nie rzucają się wg mnie w oczy, bo nie są białe, tylko takie bardziej cieliste. ;) No i do tego są zapakowane w bardzo poręczne pudełeczko, więc na pewno znajdzie się dla nich miejsce w "niezbędniku" PM.
Poza tym http://forum.styl.fm/s2/spray-chroniacy-przed-otarciami-stop-i-inne-nowinki-dla-stop-vt68048.htm#1505793 polecano dezodorant do stóp chroniący przed otarciami lub rajstopy w sprayu - możne warto je wypróbować jako alternatywę dla rajstop/pończoch?
Jak nie pończochy do ochrony stóp to zawsze można do odkrytych butów wkleić sobie poduszeczki silikonowe. Nie mogę znaleźć zdjęcia - są takie pod palce i pod pięty, a jakiś czas temu pojawiły się też takie małe - wygądaja jak plasterki, które można sobie przykleić np. na duży palec z boku, żeby paseczki nie obcierały.
A buty nieważne jak są wygodne, ale warto się zabezbieczyć, bo w końcu wesele to cała noc tańcowania :)
Tapati napisał(a):nie widzę jakoś zestawu sandałki + pończochy ale może zbyt krótkowzroczna jestem...
co na to zasady i inne zwyczaje?
Nie wiem prawdę mówiąc jak jest z zasadami i zwyczajami. Ja się jeszcze do końca nie zdecydowałam jakie buty kupię, ale buty do tzw. łaciny biorę zupełnie serio pod uwagę. A buty do łaciny to nic innego niż sandałki na obcasie :D
Pewnie pójdę do sklepu i wezmę te, które mi się najbardziej spodobają, w których będę się czuła swobodnie.
a pończochy będą i tak.... :D
Podobne tematy