-
Gość odsłony: 25330
Władysławowo - opinie
Byłyście? Jakie wrażenia, opinie, sugestie? Co warto zobaczyć, gdzie być? Jak cenowo prezentuje się turysta to miasto?
Ja tam lubię Władka. :D
Może ja dziwna jestem ale ten cały zgiełk jakoś nigdy mi nie przeszkadzał.
Ostatnio we Wladku na urlopie bylam 2 lata temu w sierpniu na tydzien i akurat pogoda dopisala. Bardzo fajna miescinka, tylko ze ludzi multum - leza na plazy jeden przy drugim, az ciezko dostac sie ze swojego kocyka w strone morza. Ludzi pelno w miescie - bary, lokale pelne, ale przez to jedzenie swieze :) Mimo tlumow (nie wiem, moze w innych miastach nadmorskich tez jest tylu turystow), wyjazd dobrze wspominam i chetnie raz jeszcze bym tam pojechala, ale nie wiem czy na 2 tygodnie.
OdpowiedzUWIELBIAM Władysławowo, nie powiem za co, bo nie wiem-po prostu :) w ogóle cała Mierzeja Helska jest piękna, ach :love:
OdpowiedzSpędzilam swoje pierwsze wakacje we Władysławowie i polecam!!!! Fajne miasteczko. Nie nudzialam się i pokoje też mieliśmy fajne i nie drogie.
OdpowiedzA ja uwielbiam Kuźnicę :) do Władka jeździmy na zakupy i czasem na obiad. Ogólnie od Półwyspu latem jestem uzależniona...
Odpowiedz
a ja polecam. Byłam tam 4 lata temu i w tym roku też miałam ochpte pojechać, ale niunia źle znosi pobyty poza domem
Szeroka plaża, knajpki, turyści.... oby słońce też było ;)
szpilunia napisał(a):I jeszcze to miejsce, gdzie bylo duzo knajpek, takie drewniane - nie pamietam przy jakiej to bylo ulicy.
Równolegle do Morskiej, wejście od Brzozowej albo od Hryniewieckiego :) Już pozamykane ;)
MonikaP napisał(a):Byliśmy w Chłopach bodajże
Pewnie o Chłapowo chodzi? :)
Ja też nie polecam Władysławowa.
Chyba że w czerwcu albo wrześniu :)
A blokowisko jest tylko przy dworcu, mamy jedyne osiedle ;)
Dalej nie ma bloków, a same domki.
Syf, hałas, bałagan, tandeta, turyści zazwyczaj chamscy, brudni (śmiecą, załatwiają się na wydmach, co w drugiej połowie sierpnia skutkuje smrodem nieziemskim, kiedy idzie się na plażę w ciepły dzień) i nic więcej niestety...
A szkoda, bo plaża jedna z najszerszych na naszym wybrzeżu, samo miasto też dość ładne - czego nie widać przez ten bajzel.
W samym Władysławowie nigdy się nie zatrzymywałam- bo to dość duże miasto. Byliśmy w Chłopach bodajże i było bardzo fajnie. Rowerkami dojeżdzaliśmy- w razie konieczności- do centrum. Byly to jedne z niewielu wakacji nad Bałtykiem kiedy mielismy ładną pogodę, więc wspominam pozytywnie.
Odpowiedz
delfa napisał(a):My własnie w sobotę jedziemy do Władka.
Mój mąż uważa, że wakacje bez pobytu we Władysłąwowie są stracone ;)
Ogólnie moge potwierdzić, że jest to duże miasto i w sezonie pełno ludzi. My poszliśmy na kompromis i jeździmy w czerwcu lub we wrześniu, gdy knajpki są jeszcze otwarte, ale wczasowiczów o wiele mniej. I oczywiście kwaterki mamy (u już zaprzyjaźnionych gospodarzy) z dala od centrum.
Mam sentyment do tego miejsca ... 8)
dokladnie to samo czuje do calego polwyspu. we Wlodku nigdy nie nocowalam, bo te bloki :/ zawsze wybieram Jastarnie. ale chocby nie wiem jak wypasione i zagraniczne byly wakacje, to Hel ciągnie. ja tam jezdze w pazdzierniku. wtedy naprawde wszystko jest pozamykane, a rybe nawet mrozona trudno jest kupic. jednak te plaze sa tak sentymentalne. po poludniu widac slady moze 2-3 osob
Alis napisał(a):Mistle napisał(a):
Bo my mamy termin 1-13 września :) Liczę właśnie na to, że po sezonie będzie znaczniej ciszej i spokojniej.
My byliśmy we Władku od 22 do 26 sierpnia ludzi już znacznie mniej niż na przełomie lipca i sierpnia, sporo knajp już pozamykanych, więcej osób można tylko spotkać w okolicach alei gwiazd, na morskiej pustki :)
Super, dla nas idealnie! Jedziemy z maluchem więc knajpki są nam niepotrzebne gdyż i tak zjeść w spokoju się przy nim nie da, co do tłumów to rozumie się samo przez się ;>
Mistle napisał(a):
Bo my mamy termin 1-13 września :) Liczę właśnie na to, że po sezonie będzie znaczniej ciszej i spokojniej.
My byliśmy we Władku od 22 do 26 sierpnia ludzi już znacznie mniej niż na przełomie lipca i sierpnia, sporo knajp już pozamykanych, więcej osób można tylko spotkać w okolicach alei gwiazd, na morskiej pustki :)
My własnie w sobotę jedziemy do Władka.
Mój mąż uważa, że wakacje bez pobytu we Władysłąwowie są stracone ;)
Ogólnie moge potwierdzić, że jest to duże miasto i w sezonie pełno ludzi. My poszliśmy na kompromis i jeździmy w czerwcu lub we wrześniu, gdy knajpki są jeszcze otwarte, ale wczasowiczów o wiele mniej. I oczywiście kwaterki mamy (u już zaprzyjaźnionych gospodarzy) z dala od centrum.
Mam sentyment do tego miejsca ... 8)
Ja pamietam Wladyslawowo z czasow, kiedy jezdzila tam najpierw jako dziecko, a potem jako nastolatka. W zwiazku z tym mam do tego miejsca sentymentalny stosunek.. :D
Tez pamietam tlok na plazy, ale rzecz jasna nie przeszkadzalo mi to. Miejsce jak dla mnie takie zupelnie typowe jak na wypoczynek nad morzem. W zaleznosci od tego, co kto woli, moze byc fajne, lub nie do zaakceptowania. Na wakacje z malym dzieckiem lub tylko we dwoje pewnie wybralabym inne miejsce. Dla dzieciakow w wieku 'najlepiej sie bawie jak mam towarzystwo w moim wieku' miejsce jak najbardziej ok. :)
Władysławowo to Meksyk, ale jak kto lubi. Mnie się nie podoba =;
Na imprezki polecam Chałupy, a na wypoczynek większość miejscowości pewnie się nada, ale w czerwcu lub jesienią. Ja bardzo lubię Jastrzębią Górę i super pensjonat, gdzie przyjmują z labkami :D
Wrocilam po tygodniu i ciesze sie, ze juz wrocilam... Jak dla mnie MASKRA. Miasto paskudne, moze poza kilkoma miejscami, rzeczywiscie blokowisko, zdecydowanie za duzo ludzi, no ale powiedzmy, ze to tak wszedzie... za duzo ludzi z mojej miejscowosci rodzinnej - niestety dobry dojazd... ale przede wszystkim ZA GŁOŚNO. Muzyka wszedzie i o kazdej porze, czasem okna zamyukalismy na noc, bo dudnilo :bad: nie mowiac juz o tym, ze nie mialam szansy posluchac szumu morza, bo przy kazdym wejsciu na plaze bary zagluszajace sie wzajemnie. Never again.
Osobom lubiacym cisze i spokoj absolutnie odradzam.
Władysławowo to nasza ulubiona miejscówka na letni wypoczynek! Jeździmy tam od lat i zawsze się nam podoba! W tym roku też się wybieramy :D We Władku zawsze coś się dzieje, jakieś imprezy (w zeszłym roku np. byliśmy na koncercie Perfectu i najpiękniejszym pokazie fajerwerków jaki dotąd widziałam :)), jest dużo knajpek i barów, pyszne jedzonko. Nawet w niepogodę jest co robić i nie można się nudzić. Fakt-ludzi w sezonie jest sporo, więc jeśli ktoś woli ciszę i spokój, to może pojechać po sezonie, np. we wrześniu.
Odpowiedzi mnie się podobało, dużo bardziej niż Hel... Choć fakt - ludzi sporo. Ale jakoś atmosfera miasteczka mi odpowiadała, choć zasadniczo też wolę ciszę i spokój... Poza tym pyszne gofry ;) a z knajpek mielimsy ulubioną - "Bar pod Sosną", zdaje się; musiał się cieszyć dobrą opinią, bo był najbardziej zatłoczony z okolicznych knajp :) fakt, jedzonko pyszne; a jak się potrzebuje więcej spokoju to blisko do Chłapowa
Odpowiedz
Konwalijka napisał(a):a mnie się Władysławowo podoba
Mnie również się podoba, jeżdżę tam od kilku ładnych lat, wcześniej z koleżanką, teraz z mężem, którego poznałam właśnie we Władysławowie :D
ja zawsze biore nocleg w jastarni i do wladka kolejka jezdze. pamietam, ze na wschodnia czesc plazy, trzeba bylo isc obok przetworni ryb i torow kolejowych. niezbyt przyejmne krzaczory. ale mysle, ze jest jeszcze jakies inne wyjscie
polecam z kolei te czesc od strony Cetniewa i Chlapowa. kiedy sie wejdzie schodami na sama gore mozna zaobserwowac takie kolory Baltyku jakich nigdzie nie widzialam. mieni sie cudnie
Moi rodzice właśnie wrócili z Władysławowa. Są zachwyceni, bardzo im sie tam podobało. :D Tyle że oni szukali rozrywki ;)
Ja byłam tam jako nastolatka, ale za bardzo nie pamietam jak tam jest
a mnie się Władysławowo podoba - fakt tłoczno jest
Ale to wszystko zależy od tego czy się szuka spokoju czy rozrywki ;)
sylw napisał(a):no niestety, ja się dołączę do opinii poprzedniczek - potworny tłok na ulicach i jeszcze większy mam wrażenie na plaży - bylismy 2 lata temu, gościnnie rok temu, w tym roku nie zamierzam. ale juz w okolicznych miejscowościachnieco luźniej - zawsze mozna nieco autkiem uciec...mimo wszystko - udanego pobytu.
potwierdzam!!!
Wladek i Hel to blokowiska, ale na szczescie jest kolejka, ktora wszedzie Was podwiezie.
piekne sa te wszystkie miejscowosci pomiedzy ww. Jastarnia, Kuznica, Jurata
poczytaj jeszcze tu: http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=66988
no niestety, ja się dołączę do opinii poprzedniczek - potworny tłok na ulicach i jeszcze większy mam wrażenie na plaży - bylismy 2 lata temu, gościnnie rok temu, w tym roku nie zamierzam. ale juz w okolicznych miejscowościachnieco luźniej - zawsze mozna nieco autkiem uciec...mimo wszystko - udanego pobytu.
Odpowiedz
Hmm, ja też na nie. Ale to może zależy od tego czego kto szuka.
Byłam rok temu, w drugiej połowie sierpnia. Generalnie czułam się jakbym przyjechała na wakacje do miasta.
Ceny - drożej niż na Śląsku.
Dużo bardziej odpowiadał mi klimat Jastarni :)
My wrócilismy niecałe dwa tygodnie temu. Mnie się podobało, ale dość tłumnie tam jest. Jeśli szukacie spokojnej miejscówki, to raczej nie tam... Choć u nas kwatera była jakieś 500m od morza, w cichym miejscu, więc było ok. Knajpek mnóstwo - ceny nie za wysokie powiedziałabym. Cena ryb - 100g od 5 zł - i to w centrum.
Nam się bardzo podobało - ale szczerze przyznam, że nie mam za wiele porównania z innymi polskimi miejscówkami.
Byłam, ale mi się Władysławowo wybitnie nie podoba, więc obiektywna nie będę ;)
OdpowiedzPodobne tematy
- władysławowo w sierpniu - co do obejrzenia? 5
- Opinie o diecie Montignaca/Opinie o diecie MM- działanie, skuteczność 309
- Tipsy french - opinie, dostępność kształtów, gdzie kupić? 54
- Opinie olejku do paznokci - jesteście zadowolone? 8
- opinie na temat Sunny Line 10
- Uzupełnianie akrylu - wskazówki, porady, opinie 5