Licencja - wydana na stary adres zamieszkania

niezwykla22 napisał(a):hmmm coż, tak po krótce:

- zgoda na stary adres nie przeszła - względy formalne...

Poszliśmy jeszcze raz do naszej parafii i trafiliśmy na SUPER księdza, który jasno powiedział , że zgody NIGDY nie wydają, ale LICENCJĘ jak najbardziej, wiec w poniedziałek spisujemy protokół , a od wtroku rozpoczynamy sesję w poradni i WSIO :)

wszystko wyjaśnione uffff :D

dzieki za pomoc
;)
Nie ma problemu :)
Dobrze, że wszystko się udało dobrze załatwić :)

hmmm coż, tak po krótce:

- zgoda na stary adres nie przeszła - względy formalne...

Poszliśmy jeszcze raz do naszej parafii i trafiliśmy na SUPER księdza, który jasno powiedział , że zgody NIGDY nie wydają, ale LICENCJĘ jak najbardziej, wiec w poniedziałek spisujemy protokół , a od wtroku rozpoczynamy sesję w poradni i WSIO :)

wszystko wyjaśnione uffff :D

dzieki za pomoc
;)

Daj znać jaki efekt :) Mam nadzieję, że traficie na ludzkiego księdza :)

niezwykla22 napisał(a):ZAPOMNIAŁAM: w protokole są dwa pytania:
a) Miejsce i adres stałego zamieszkania

b) Miejsce, czasokres i adres tymczasowego zamieszkania

Czy mogę zatem podać - w a). przypadku moj adres z dowodu osobistego, a w b). przypadku stary adres?
Na pewno w pierwszym przypadku musisz podać adres z dowodu, w drugim teoretycznie możesz podać cokolwiek, bo nikt nie sprawdzi gdzie właściwie mieszkasz, to nie musi być adres zameldowania ani stałego, ani tymczasowego ... ale to już bardziej moje gdybanie, może ktoś był w takiej sytuacji to Ci bardziej pomoże.
no właśnie, tego nie wiemy na 100%, mam nadzieję, że martwię się na zapas i że nasz ksiądz portaktuje to wszystko z przymróżeniem oka, że wszystko będzie ok. Dzisiaj się okaże, bo dziś do niego idziemy 8|

dlaczego wogole doszło do tej sytuacji: otóż mieszkamy razem od jakiegoś czasu, niestety nie mieliśmy zielonego pojęcia, ze trzeba wykreślić się ze starej parafii i iść założyć kartotekę w nowej :bad: no i tego nie zrobiliśmy...
:O Nic takiego nie robiliśmy, przyszliśmy do kościoła z karteczką z urzędu miasta potwierdzającą tymczasowe zameldowanie S., a licencję musieliśmy załatwiać, bo okazało się, że żeby przynależeć do danej parafii trzeba mieszkać na jej terenie co najmniej 6 miesięcy, nie było w ogóle mowy o kartotekach ;\ Ale to może różnie jest w różnych regionach ...


niezwykla22 napisał(a):ZAPOMNIAŁAM: w protokole są dwa pytania:
a) Miejsce i adres stałego zamieszkania

b) Miejsce, czasokres i adres tymczasowego zamieszkania

Czy mogę zatem podać - w a). przypadku moj adres z dowodu osobistego, a w b). przypadku stary adres?
Na pewno w pierwszym przypadku musisz podać adres z dowodu, w drugim teoretycznie możesz podać cokolwiek, bo nikt nie sprawdzi gdzie właściwie mieszkasz, to nie musi być adres zameldowania ani stałego, ani tymczasowego ... ale to już bardziej moje gdybanie, może ktoś był w takiej sytuacji to Ci bardziej pomoże.

dlaczego wogole doszło do tej sytuacji: otóż mieszkamy razem od jakiegoś czasu, niestety nie mieliśmy zielonego pojęcia, ze trzeba wykreślić się ze starej parafii i iść założyć kartotekę w nowej :bad: no i tego nie zrobiliśmy...

kiedy stawiliśmy się u księdza na pierwszej wizycie - ustaliliśmy datę ślubu i kazał donieść dokumenty: swiadectwo chrztu, zgodę na sporządzenie protokołu w innej parafii i kwitek z USC (małżenstwo konkordatowe)

no to my bach: świadectwa zazłatwione, USC - także, na koniec ta zgoda.

No wiec narzeczony poszedł do naszej wspólnej parafii - a tam!- OBURZENIE - że nie mamy kartoteki, co to wogole jest, że nie ten adres na załatwienie, że w starej nie jesteśmy wykreśleni, że tam mamy najlepiej iść.

I poszedł do starej parafii, tam - z oporami wydał, ale analogicznie rzecz ujmując - na jego i mój stary adres.


ZAPOMNIAŁAM: w protokole są dwa pytania:
a) Miejsce i adres stałego zamieszkania

b) Miejsce, czasokres i adres tymczasowego zamieszkania

Czy mogę zatem podać - w a). przypadku moj adres z dowodu osobistego, a w b). przypadku stary adres?

Bo ja już nic nie kumam :(

Na pewno w protokole musi być aktualny adres, co do licencji to nie wiem ... szczerze mówiąc nie kojarzy mi się, żeby na naszej licencji był jakiś adres, chyba tylko imiona nazwiska i parafie nasze. Najlepiej zadzwoń do kancelarii, tam się dowiesz na 100% (raczej ...)