• asia0502 odsłony: 1668

    "kfiatki" maturalne

    Czyli o tym, jak trudny jest nasz ojczysty język: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,5416187,_Popadla_w_szezlong__i_inne_kwiatki_z_matury_z_polskiego.html

    Odpowiedzi (15)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-03-09, 06:12:38
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-03-09 o godz. 06:12
0

Ja się staram jak mogę. Wiem, że na pewno popełniam błędy, ale mam przynajmniej satysfakcję, że się pilnuję i staram :)

Odpowiedz
ladybird7 2010-03-08 o godz. 19:27
0

Ja osobiscie czasami boje sie cokolwiek napisac. Odwyklam juz w pisaniu w jezyku polskim i niestety mam z tym straszne problemy. Nie chodzi o jakies tam zapominanie slow, bron Boze, ale o gramatyke, interpunkcje... Wiele razy musze czytac moj post i kasuje slowa, zdania ktore tam napisalam bo nie mam pojecia czy sa dobrze napisane

Tak naprawde to Foruma jest jedynym miejsce gdzie pisze w jezyku polskim.

Odpowiedz
Gość 2010-03-08 o godz. 19:09
0

saskiia napisał(a):
mam wrażenie, że to, co dzieje się z językiem polskim to kwestia właśnie czytania
A dzisiaj czyta się głównie wirtualne strony, naszpikowane błędami. Kiedyś nie miałam żadnych problemów z ortografią, teraz często się zdarza, że muszę się zastanowić jak dany wyraz pisze się poprawnie.

Odpowiedz
Gość 2010-03-08 o godz. 18:57
0

Przejrzyjcie sobie chociażby nasze forum pod względem poprawności językowej.
Po co całe forum? Wystarczy ten wątek ;)

BTW: ja zdaję sobie sprawę, że pewnie też popełniam masę błędów :| I bardzo chciałabym, żeby ktoś mądrzejszy mnie poprawiał :prayer:

Odpowiedz
Gość 2010-03-08 o godz. 18:29
0

sasiia masz całkowitą rację.
Obserwując dzieciaki w wieku mniej więcej gimnazjalnym, to to jest czysta tragedia. Ja w ich wieku zaczytywałam się w przygodach Tomka i Ani Shirley, no i czytałam wszystko co się dało o Indianach :)
Teraz jak pytam takie dzieci co robią w wolnym czasie, zazwyczaj odpowiadają komputer. Smutne to.

Madeleine dzięki za wyjaśnienie :)

Odpowiedz
Reklama
saskiia 2010-03-08 o godz. 11:40
0

nie chciałabym popaść w ton "za moich czasów", ale... może macie rację, że było lepiej. a wiecie, dlaczego? bo my więcej czytaliśmy.
mam wrażenie, że to, co dzieje się z językiem polskim to kwestia właśnie czytania. teraz wszystko się ogląda, przegląda, względnie wysłuchuje. ja spędzałam godziny nad książkami. dzięki temu opatrzyłam się z ortografią i interpunkcją. a przede wszystkim poznałam całą masę słów, z których może nie korzystałam na co dzień, ale znałam ich znaczenie.
i dzięki temu udało mi się nigdy nie popaść w szezląg (wyobrażam sobie białogłowę, przytykającą dłoń do czoła w tragicznym geście i osuwającą się na ten szezląg właśnie, który to zapada się pod nią - z powodu jej ciężaru bądź wady konstrukcyjnej :) i byłoby POPADANIE W SZEZLĄG :p)

Odpowiedz
Gość 2010-03-08 o godz. 11:30
0

Patt, bo to nie linia ma być najmniejsza, a opór - poprawna forma to "iść po linii najmniejszego oporu"

Odpowiedz
Gość 2010-03-08 o godz. 11:18
0

Madeleine napisał(a):Patt, Tobie nie. Podejrzewam też, że maturzyści z Twojej szkoły pewnie też takich kwiatków nie sadzą. Ale zerknij sobie na dowolne forum ze średnią wieku powyżej 19 lat - może być ślubne albo dzieciowe na przykład ;) - i poczytaj. "Dziecią", mylenie "bynajmniej" i "przynajmniej", brak jakiejkolwiek interpunkcji - tak, tak, to są pierwsze lepsze przykłady z naszego forum. Już nie piszę o wyższej szkole jazdy, czyli różnicy między "tę" a "tą" albo wiedzy, dlaczego forma "po najmniejszej linii oporu" jest błędna.
Masz rację. Sama nie wiem dlaczego forma "po najmniejszej linii oporu" jest błędna ;)
Ale uważam, że im młodszy wiek piszącego tym gorzej.

Odpowiedz
asia0502 2010-03-08 o godz. 11:00
0

Madeleine napisał(a):Oj, daleko szukać. A myślicie, że za "naszych" czasów było lepiej? Przejrzyjcie sobie chociażby nasze forum pod względem poprawności językowej.
Fakt, "Humor z zeszytów szkolnych" publikowano też za czasów mojej podstawówki. I pełno było tego typu kfiatków. Jednak mimo wszystko wydaje mi się, że byliśmy i jesteśmy bardziej "pisaci" niż dzisiejsza młodzież.

Odpowiedz
Gość 2010-03-08 o godz. 10:57
0

No i prawda też jest taka, że jak się człowiek naczyta na forach różnych, to sam zaczyna mieć problem z ortografią

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-03-08 o godz. 10:54
0

Patt, Tobie nie. Podejrzewam też, że maturzyści z Twojej szkoły pewnie też takich kwiatków nie sadzą. Ale zerknij sobie na dowolne forum ze średnią wieku powyżej 19 lat - może być ślubne albo dzieciowe na przykład ;) - i poczytaj. "Dziecią", mylenie "bynajmniej" i "przynajmniej", brak jakiejkolwiek interpunkcji - tak, tak, to są pierwsze lepsze przykłady z naszego forum. Już nie piszę o wyższej szkole jazdy, czyli różnicy między "tę" a "tą" albo wiedzy, dlaczego forma "po najmniejszej linii oporu" jest błędna.

Odpowiedz
Gość 2010-03-08 o godz. 10:46
0

Mi się zdaje, że za naszych czasów było jednak lepiej.

W życiu nie udało mi się napisać np. potszebuję, sórowce, pomórzcie.

Aktualnie wszystkie dzieci mają jakieś dys ortografię i gramatykę mają daleeeeko...

Odpowiedz
Gość 2010-03-08 o godz. 10:40
0

Oj, daleko szukać. A myślicie, że za "naszych" czasów było lepiej? Przejrzyjcie sobie chociażby nasze forum pod względem poprawności językowej.

Odpowiedz
asia0502 2010-03-08 o godz. 06:32
0

uczyłam polskiego w gimnazjum i mogę powiedzieć, że uczniowie nie czytają prawie nic. I stąd te "kfiatki". A największą "giętkość" języka bierze się przecież z lektury.

Odpowiedz
kasiacleo 2010-03-08 o godz. 06:09
0

to straszne, ale moja siostra też zdała lepiej maturę z niemieckiego niż z polskiego, ale to było 2 lata temu, moja kuzynka chyba też lepiej język obcy zdała niż polski

niestety w dobie skrótów internetowych licznych zapożyczeńnie zwracamy uwagi na to jak się pisze poprawnie, ale przed maturą nauczyciele powinni zwracać na to uwagę, ba nawet wcześniej by później takich kfiatków nie było dużo, prawdą jest że one się zdazały i zdażać będę, bo stres i pośpiech by zdążyć powiedzieć wszystko co się chce często produkują takie twory

ps. moja wypowiedź też nie ma ładu i składu ;)

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie