• matylda_zakochana odsłony: 27635

    MAJÓWKI - część VI

    Witam w VI części :)



    Mamy majowe

    CHIARA – 03.05 - Klara
    MIKA81 – 05.05 - Aleksander
    ASIAA – 06.05 - Bartłomiej
    JEŻYNA- 06.05 - Chłopiec
    EDYTKA- 06.05 - Lena
    MAURA – 08.05 - Chłopiec
    ENA – 10.05 - Jeremi
    KAPPALA – 11.05 - Gaja
    MAGGIE_KOTKA-21.O5 - Małgorzata
    OLIWKA26 – 25.05 - Chłopiec
    ALINA84 – 24.05 - Aleksander
    MATYLDA_ZAKOCHANA-27.05 Julian
    ANIEK – 25.05 - Chłopiec
    KINIA JONES-30. 05. - Chłopiec

    Tu link do części poprzedniej:
    http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=63899

    Odpowiedzi (1477)
    Ostatnia odpowiedź: 2011-01-05, 07:52:20
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Kinia Jones 2011-01-05 o godz. 07:52
0

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa, ale mi się palmierka zachciało I co ja mam teraz zrobić :( Przecież nie wyjdę z pracy na półtorej godziny żeby podjechać na Politechnikę i sobie kupić :x

Odpowiedz
matylda_zakochana 2011-01-05 o godz. 07:51
0

To zapraszam:
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=65632

:D

Odpowiedz
matylda_zakochana 2011-01-05 o godz. 07:46
0

Kinia Jones napisał(a):mika81 napisał(a):Matylda a może już nową listę w nowym wątku otworzyc??? lol
O kurcze, rzeczywiście, to już 99 strona :o
Spoko :) Jeszcze mamy całą jedną stronę to przegadania ;)

Odpowiedz
matylda_zakochana 2011-01-05 o godz. 07:46
0

Hmmm, jeżeli trzeba coś poprawić to mówcie :)

Odpowiedz
matylda_zakochana 2011-01-05 o godz. 07:45
0

Mamy majowe 2008

JEŻYNA- 7 kwietnia (ptp:06.05-sn) - Aleksander (waga:2930, wzrost:54cm.)
CHIARA - 21 kwietnia (ptp:03.05-cc) - Klara (waga:2950g, wzrost:51cm.)



MIKA81 – 05.05.2008 - Aleksander
ASIAA – 06.05.2008 - Bartłomiej
EDYTKA- 06.05.2008 - Lena
MAURA – 08.05.2008 - Chłopiec
ENA – 10.05.2008 - Jeremi
KAPPALA – 11.05.2008 - Gaja
ELMERA – 11.05.2008
MAGGIE_KOTKA-21.O5.2008 - Małgorzata
OLIWKA26 – 25.05.2008 - Chłopiec
ALINA84 – 24.05.2008 - Aleksander
MATYLDA_ZAKOCHANA-27.05.2008 Julian
ANIEK – 25.05.2008 - Chłopiec
KINIA JONES-30. 05. 2008 - Chłopiec

Odpowiedz
Reklama
Kinia Jones 2011-01-05 o godz. 07:40
0

mika81 napisał(a):Matylda a może już nową listę w nowym wątku otworzyc??? lol
O kurcze, rzeczywiście, to już 99 strona :o

Odpowiedz
mika81 2011-01-05 o godz. 07:36
0

Matylda a może już nową listę w nowym wątku otworzyc??? lol

Odpowiedz
matylda_zakochana 2011-01-05 o godz. 07:31
0

mika81 napisał(a):
Matylda może jeszcze warto dopisac kiedy był planowy poród?
Ok :) Zaraz się tym zajmę :)

Odpowiedz
mika81 2011-01-05 o godz. 07:30
0

Kinia Jones napisał(a):Fajnie ta lista wygląda :D
A jutro przybędzie nam córeczka Edytki i całkiem niedługo Michałek Maury i Alek Miki :D
no z tym ALkiem Miki to nie wiem lol

Matylda może jeszcze warto dopisac kiedy był planowy poród?

Odpowiedz
Kinia Jones 2011-01-05 o godz. 07:26
0

Fajnie ta lista wygląda :D
A jutro przybędzie nam córeczka Edytki i całkiem niedługo Michałek Maury i Alek Miki :D

Odpowiedz
Reklama
matylda_zakochana 2011-01-05 o godz. 07:21
0

Chyba jest dobrze :D Co?

Odpowiedz
matylda_zakochana 2011-01-05 o godz. 07:20
0

Mamy majowe 2008

JEŻYNA- 7 kwietnia - Aleksander (waga:2930, wzrost:54cm.)
CHIARA - 21 kwietnia - Klara (waga:2950g, wzrost:51cm.)

MIKA81 – 05.05.2008 - Aleksander
ASIAA – 06.05.2008 - Bartłomiej
EDYTKA- 06.05.2008 - Lena
MAURA – 08.05.2008 - Chłopiec
ENA – 10.05.2008 - Jeremi
KAPPALA – 11.05.2008 - Gaja
ELMERA – 11.05.2008
MAGGIE_KOTKA-21.O5.2008 - Małgorzata
OLIWKA26 – 25.05.2008 - Chłopiec
ALINA84 – 24.05.2008 - Aleksander
MATYLDA_ZAKOCHANA-27.05.2008 Julian
ANIEK – 25.05.2008 - Chłopiec
KINIA JONES-30. 05. 2008 - Chłopiec

Odpowiedz
matylda_zakochana 2011-01-05 o godz. 07:16
0

aniek napisał(a):Matylda gdzie masz listę oczekujących i mamusiek - nie moge jej znaleźć a trzeba ją uaktualnić :D
A wiesz, że gdzieś się zapodziała
I wszystko przez Franka, bo skasował mi wszystkie zakładki.

Zaraz spróbuję coś wykombinować :)

Odpowiedz
Gość 2011-01-05 o godz. 07:14
0

Matylda gdzie masz listę oczekujących i mamusiek - nie moge jej znaleźć a trzeba ją uaktualnić :D

Odpowiedz
Gość 2011-01-05 o godz. 07:12
0

Chaira gratuluję małej Klarki

Fajne sny miałyście po tej wiadomości lol

Wczoraj opychałam sie hot-dogami i potem już tylko hebata mietowa na przemian z koperkową Jem według porad Jeżyny , to na co przyjdzie mi ochota . A że ostatnio przybrałam na wadze ponad pół kilograma to muszę to do nastepnej wizyty wyrównać ;)

Odpowiedz
matylda_zakochana 2011-01-05 o godz. 06:48
0

No imię fajne :)

Odpowiedz
Alina84 2011-01-05 o godz. 06:46
0

matylda_zakochana napisał(a):I jak sobie przypominam to chyba tamten 7 kilogramowy chłopaczek mierzył jakoś ponad sześćdziesiąt centymetrów, ale przy takiej wadze to chyba inaczej być nie mogło.
no własnie ;)

bo jak ten maluszek ma 3700 i 65 cm to musi "fajnie" wyglądać
taki szczupły i wysoki men ;) i i jeszcze ma fajnie imię Aleksander :D

Odpowiedz
Alina84 2011-01-05 o godz. 06:43
0

Kinia Jones napisał(a):A ja właśnie wróciłam od mojej pani alergolog i dostałam jakieś zaświadczenie od niej, które mam przedstawić w szpitalu i będę miała w czasie porodu podawane dożylnie sterydy :|
A poza tym dzisiaj już od 4 osób usłyszałam, że mam mały brzuch. Nie żeby mnie to jakoś denerwowało, ale właściwie to po co mi to ludzie mówią
ja ostanio usłyszałam "czy ty przypadkiem czegos nie pomyliłaś z tym terminiem? moze ty masz na lipiec, no moze czerwiec ale nie na maj, z takim małym brzuszkiem, z Nikosiem to byłaś jak taki słonik, a teraz"
jakoś tak brzmiał ten komentarz

trzeba olać te komentarze i już!

Odpowiedz
Alina84 2011-01-05 o godz. 06:41
0

Hajduczek napisał(a):Z tymi 65 cm to calkiem możliwe. Moja koleżanka urodziła takiego maluszka- miał 63 cm i ważył 4670 lol
no niezły maluszek
przy takiej wadze to sie zgadzam
ale przy 3700 az 65 cm??? myślę że się jednak pomylił
no zobaczę moze mi coś odpisze :) to napiszę wam

Odpowiedz
matylda_zakochana 2011-01-05 o godz. 06:30
0

I jak sobie przypominam to chyba tamten 7 kilogramowy chłopaczek mierzył jakoś ponad sześćdziesiąt centymetrów, ale przy takiej wadze to chyba inaczej być nie mogło.

Odpowiedz
matylda_zakochana 2011-01-05 o godz. 06:29
0

Kinia Jones napisał(a):matylda_zakochana napisał(a):
U nas w szpitalu tak mierzyli noworodki, że wszystkie miały 54 cm. Chyba tak na oko brali i mierzyli tylko jak wydawał im sie wyjątkowo długi, albo krótki.
Pierwszy raz mi Franka zmierzyli tak naprawdę dopiero po kontroli u ortopedy.
Bo to chyba ciężko zmierzyć dokładnie takiego dzieciaczka, który się dopiero co urodził. Jakiś taki przecież zwinięty w kłębek on jest ;)
Z tego co wiem to mierzą miękkim centymetrem razem z każdą fałdką, więc wyniki czasem z kosmosu wychodzą ;)

Odpowiedz
Kinia Jones 2011-01-05 o godz. 06:27
0

matylda_zakochana napisał(a):
U nas w szpitalu tak mierzyli noworodki, że wszystkie miały 54 cm. Chyba tak na oko brali i mierzyli tylko jak wydawał im sie wyjątkowo długi, albo krótki.
Pierwszy raz mi Franka zmierzyli tak naprawdę dopiero po kontroli u ortopedy.
Bo to chyba ciężko zmierzyć dokładnie takiego dzieciaczka, który się dopiero co urodził. Jakiś taki przecież zwinięty w kłębek on jest ;)

Odpowiedz
matylda_zakochana 2011-01-05 o godz. 06:23
0

Kinia Jones napisał(a):
A poza tym dzisiaj już od 4 osób usłyszałam, że mam mały brzuch. Nie żeby mnie to jakoś denerwowało, ale właściwie to po co mi to ludzie mówią
To się ciesz, że całe dziecko Ci się w środku mieści a nie zwisa z przodu ;)

U nas w szpitalu tak mierzyli noworodki, że wszystkie miały 54 cm. Chyba tak na oko brali i mierzyli tylko jak wydawał im sie wyjątkowo długi, albo krótki.
Pierwszy raz mi Franka zmierzyli tak naprawdę dopiero po kontroli u ortopedy.

Odpowiedz
Kinia Jones 2011-01-05 o godz. 06:22
0

Hajduczek napisał(a):Z tymi 65 cm to calkiem możliwe. Moja koleżanka urodziła takiego maluszka- miał 63 cm i ważył 4670 lol
Niezły "Maluszek" lol

Odpowiedz
Gość 2011-01-05 o godz. 06:21
0

Z tymi 65 cm to calkiem możliwe. Moja koleżanka urodziła takiego maluszka- miał 63 cm i ważył 4670 lol

Odpowiedz
Kinia Jones 2011-01-05 o godz. 06:19
0

A ja właśnie wróciłam od mojej pani alergolog i dostałam jakieś zaświadczenie od niej, które mam przedstawić w szpitalu i będę miała w czasie porodu podawane dożylnie sterydy :|
A poza tym dzisiaj już od 4 osób usłyszałam, że mam mały brzuch. Nie żeby mnie to jakoś denerwowało, ale właściwie to po co mi to ludzie mówią

Odpowiedz
Alina84 2011-01-05 o godz. 06:15
0

a z drugiej strony jakby to była prawda to niezły numer by był!
i ubranka od 68 rozmiaru dla niemowlaka ;)

Odpowiedz
Alina84 2011-01-05 o godz. 06:14
0

matylda_zakochana napisał(a):Alina84 napisał(a):własnie dostałam smsa od kolegi, że urodził im się synek dzisiaj w nocy, że waży 3700 i ma 65 cm długosci :o czy to możliwe? rodzą się takie dłuuugie dzieciaczki?????? bo ja w szoku jestem
Może miało 56, ja pamiętam, że też zamiast mówić, że Franek miał 54, to mówiłam, że 64 ;)
Dopytaj jeszcze, bo aż ciekawa jestem czy to możliwe ;)
napisałam do kolegi, czy sie czasem nie pomylił, ale nic jeszcze mi nie odpisał, jak odpisze to dam wam znac, ale tak sobie szukam i szukam, i nie znalazłam by dziecko miało aż 65 cm, mój Nikos miał 59 cm

Odpowiedz
matylda_zakochana 2011-01-05 o godz. 06:12
0

Alina84 napisał(a):własnie dostałam smsa od kolegi, że urodził im się synek dzisiaj w nocy, że waży 3700 i ma 65 cm długosci :o czy to możliwe? rodzą się takie dłuuugie dzieciaczki?????? bo ja w szoku jestem
Może miało 56, ja pamiętam, że też zamiast mówić, że Franek miał 54, to mówiłam, że 64 ;)
Dopytaj jeszcze, bo aż ciekawa jestem czy to możliwe ;)

Odpowiedz
Gość 2011-01-05 o godz. 05:52
0

Chiara serdeczne gartulacje !!!! :D :D :D :D :D

że waży 3700 i ma 65 cm długosci
:o :o

Odpowiedz
Alina84 2011-01-05 o godz. 04:57
0

własnie dostałam smsa od kolegi, że urodził im się synek dzisiaj w nocy, że waży 3700 i ma 65 cm długosci :o czy to możliwe? rodzą się takie dłuuugie dzieciaczki?????? bo ja w szoku jestem

Odpowiedz
Alina84 2011-01-05 o godz. 04:50
0

Kinia Jones napisał(a):A mi się dziś śniły chrzciny Juniorka. Ale jakieś takie dziwne. Od razu po wejściu do kościoła ksiądz ochrzcił Juniorka a potem dopiero miała być msza. I ja na tej mszy już nie chciałam zostać tylko od razu jechać do domu 8) Tylko Maciek się nie zgodził, powiedział, że to trochę głupio tak od razu wyjść i zostaliśmy 8)
to wpdanij na chrzciny do mnie do koscioła, bo u nas nie ma mszy na chcrzcinach, sam chrzest

Odpowiedz
Kinia Jones 2011-01-05 o godz. 04:24
0

A mi się dziś śniły chrzciny Juniorka. Ale jakieś takie dziwne. Od razu po wejściu do kościoła ksiądz ochrzcił Juniorka a potem dopiero miała być msza. I ja na tej mszy już nie chciałam zostać tylko od razu jechać do domu 8) Tylko Maciek się nie zgodził, powiedział, że to trochę głupio tak od razu wyjść i zostaliśmy 8)

Odpowiedz
Alina84 2011-01-05 o godz. 04:00
0

CHIARA GRATULACJE!!!!!!!!!!!!
ale fajnie, że już się tak wszystko rozkręca ;)

śniło mi sie ze byłam u gina i umówiłam sie z nimna cc na 2 maja na 23,15 :o co za pora??? skad się to wzieło? to prawie jak jakieś potajemne spotkanko z kochankiem ;)

Odpowiedz
matylda_zakochana 2011-01-05 o godz. 03:57
0

Dzień dobry :)

Śniło mi się dziś, że urodziłam :) I od razu po porodzie wróciłam tramwajem do domu lol Fajnie było ;)

Piękny dziś dzień, ale Franek coś niewyraźnie wygląda ;) Spacerek nas jednak nie ominie :)

I muszę przejść się do Świata Dziecka resztę rzeczy dla maleństwa kupić ;)

Odpowiedz
mika81 2011-01-05 o godz. 03:39
0

Majówki rozdwajają sie na dobre lol

Odpowiedz
Gość 2011-01-05 o godz. 03:06
0

Super, kolejne maleństwo już na świecie :D Gratulacje Chiara

Odpowiedz
elmera 2011-01-05 o godz. 03:05
0

CHIARA gratulacje!!!

:brawo:

Odpowiedz
Kinia Jones 2011-01-05 o godz. 02:10
0

Chiara, ogromne gratulacje :) Niech Klara będzie dla Was nieustającym źdródłem radości :) A Wy dla niej ;)

Madzia, a coś takiego?

Te klosze są w trzech rozmiarach i od razu w IKEA można do nich dokupić podstawę:

Oglądałam te klosze w sobotę i są naprawdę śliczne :) Gdyby nie to, że zamówiłam Juniorkowi te drewniane z serii "Dżungla" to bym mu napewno te kupiła.

A tak w ogóle to dzień dobry ;)

Odpowiedz
Gość 2011-01-05 o godz. 02:06
0

Cześć Wam Majóweczki :D

wpadłam tylko na chwilkę, a tu takie wieści :love:

jeżyna, chiara - serdecznie gratuluję :love:

u wiedźmowych mam doczytałam, że Edytka też wybiera się na rozdwojenie ;)

a mi dziś w nocy śniło się, że miałam skurcze - to chyba po oglądaniu "Chirurgów" lol

bardzo mi Was brakuje, ale jeszcze nie do końca moje schizy mi przeszły ;)

acha, w sobotę byłam na USG i mam na 100% potwierdzone, że będzie małgosia i ważyła 2600-2900 g

trzymajcie sie Majóweczki :usciski:

Odpowiedz
Gość 2011-01-05 o godz. 01:21
0

Chiara, gratulujemy! lol

Odpowiedz
kappala 2011-01-04 o godz. 19:49
0

o rety, ale się majówki zaczęły sypać w kwietniu! Chiara, Jeżyna gratulacje 8)
Maura ja kupiłam taką lampkę punktową do kontaktu, daje bardzo słabe światło, ale położna mówi, że wystarczy..

Odpowiedz
matylda_zakochana 2011-01-04 o godz. 19:20
0

Fajnie, mamy już dwa majowe dzieciaczki :taniec: :taniec: :taniec:
I pewnie lada dzień pojawią sie kolejne, ale do maja już coraz bliżej :)

Teraz mogę iść spać ;)

Odpowiedz
matylda_zakochana 2011-01-04 o godz. 19:17
0

Chiara, GRATULUJĘ!!!

Odpowiedz
Jeżyna 2011-01-04 o godz. 18:32
0

Pimpek napisał(a):Już wiem więcej ;)
Klarutek ma 51 cm i 2950g
Gratulasy Chiara! :D
Chiara serdeczne gratulacje :D Duża zdrówka dla Klary :stokrotka:

Odpowiedz
Jeżyna 2011-01-04 o godz. 18:30
0

Jej głównym argumentem było to, że Alek urodził się za wcześnie. Ale tak naprawdę każdy ma inne zdanie. Trzeba się kierować własnym rozsądkiem ;)

Odpowiedz
Gość 2011-01-04 o godz. 18:27
0

Już wiem więcej ;)
Klarutek ma 51 cm i 2950g
Gratulasy Chiara! :D

Odpowiedz
Gość 2011-01-04 o godz. 18:25
0

Klarutek Chiary juz na świecie ale nic więcej nie wiem, bo nic więcej do koleżanki nie napisała lol

Odpowiedz
matylda_zakochana 2011-01-04 o godz. 18:22
0

Jeżyna napisał(a):Ja bym Alka powoli już na dwór zabierała, ale miał trochę problemów z utrzymaniem ciepłoty ciała. Teraz jest już lepiej, zobaczymy co nam jutro lekarz powie. Jak była u nas w piątek położna, to zakazała nawet trzymać dziecko przy uchylonym oknie i kazała wychodzić na dwór dopiero od 1 maja :o Jak dla mnie, to już przesada jest.
Dobrej nocki :)
Ale co, przez te problemy z utrzymaniem ciała zakazała czy tak po prostu?

Ja z Frankiem w środku zimy zaczęłam wychodzić na spacerki po dwóch tygodniach, a teraz to zamierzam jeszcze szybciej, przynajmniej w miejsca, gdzie mało ludzi. Zobaczymy jak będzie :)

Strasznie mi niedobrze :( Czuję się jak na początku ciąży, jakbym mdłości miała straszne i nic nie pomaga :( Piję już litrami jakąś herbatkę dla kobiet w ciąży, żeby przeżyć. Mam nadzieję, że się niczym nie strułam

Odpowiedz
Jeżyna 2011-01-04 o godz. 18:04
0

Ja bym Alka powoli już na dwór zabierała, ale miał trochę problemów z utrzymaniem ciepłoty ciała. Teraz jest już lepiej, zobaczymy co nam jutro lekarz powie. Jak była u nas w piątek położna, to zakazała nawet trzymać dziecko przy uchylonym oknie i kazała wychodzić na dwór dopiero od 1 maja :o Jak dla mnie, to już przesada jest.
Dobrej nocki :)

Odpowiedz
matylda_zakochana 2011-01-04 o godz. 16:56
0

Ja muszę zadowolić się orzeszkami laskowymi :D
Dziś tak zdrowo na wieczór ;)

Odpowiedz
Gość 2011-01-04 o godz. 16:54
0

Ja zakupilam puszke mleka skondensowanego kakaowego i po dwoch łyzkach czuje sie usatysfakcjonowana. Do tego jutro dorzuce łyche lodow. 8)

Odpowiedz
matylda_zakochana 2011-01-04 o godz. 16:53
0

Ena napisał(a):Właśnie mi się szarlotka upiekła, więc idę pałaszować, do tego napitki i scrabble :P :taniec:
Jak ja mam ochotę na szarlotkę, ale teraz to już za późno na pieczenie, a prasowani nadal czeka

Odpowiedz
Gość 2011-01-04 o godz. 16:46
0

Właśnie mi się szarlotka upiekła, więc idę pałaszować, do tego napitki i scrabble :P :taniec:

Odpowiedz
matylda_zakochana 2011-01-04 o godz. 16:38
0

Ena napisał(a):
A Chiara rzeczywiście może być już po, ale zanim dojdzie do siebie, to może dopiero jutro smsa napisać.
Komórkę sobie na szyi powiesiłam, ja krowa dzwoneczek noszę, żeby nie przegapić smsa ;)

Odpowiedz
Gość 2011-01-04 o godz. 16:37
0

Edytka jesteśmy w kontakcie - trzymaj się ;) Ja jutro lub w środę ide na wizytę więc zobaczymy czy mnie też nie czeka cesarka w wyznaczonym terminie

A Chiara rzeczywiście może być już po, ale zanim dojdzie do siebie, to może dopiero jutro smsa napisać.

Odpowiedz
Gość 2011-01-04 o godz. 16:31
0

Żeby nie bylo za mlodu się pod namioty oczywiscie jeździlo i wtedy to było przezycie dopiero lol ale jakoś się wyrosło ;)

Jeżyna moim skromnym zdaniek w takiej pogodzie jak dziś mozesz śmialo na trochę na początek z malym wyjść ;) Trzeba go przyzwyczajać do roznej bo u nas zawsze tylko ładnie to nie jest ;) Jak będzies jutro u pediatry to podpytaj jak ma cię to uspokoić :D

Odpowiedz
Gość 2011-01-04 o godz. 16:29
0

Chiara chyba już? macie jakieś wieści?

Odpowiedz
Gość 2011-01-04 o godz. 16:27
0

No ja też namiotowa nie jestem - luksusów nie wymagam , ale dla mnie najważniesza jest łazienka i prysznic i dlatego namiot mnie nie przekonuje

Odpowiedz
Gość 2011-01-04 o godz. 16:23
0

Kinia Jones napisał(a):Ja chyba jestem za bardzo wygodnicka na to żeby jechać pod namiot
Kinia koljena wspolna łącząca nas rzecz lol ;)
Namiot to nie moje klimaty zupelnie Ja nie dośc ze kwatera to też nie kazda - no ale wychodzę z założenia ze raz jak płacę to wymagam a dwa jak już jadę to ma być przyjemnie a przyjemnie jest w przyjemnym otoczeniu lol
Kinia jak będzie jakieś spotkanko to ja się też chętnie piszę 8) :D ;)

Trzymam kciuki za wszystkie mamusie ktore są już przed godziną zero :D :D

i synek dziękuje za miłe słowa ;)

Odpowiedz
elmera 2011-01-04 o godz. 16:19
0

Wróciliśmy ze sklepu z zakupami :) M.in. z kapustą :) Posłuchaliśmy rady położnej i liście kapusty już leżą w zamrażarniku. Oby nie były potrzebne :)

Odpowiedz
matylda_zakochana 2011-01-04 o godz. 15:53
0

Maura napisał(a):Matylda, a cos jeszcze? Bo te Ikeowe sa moze i fajne, ale wiekszosc wiszace lub zbyt drogie jak na kawalek plastiku albo zwyczajnie straszace.
No wiszące, wiszące, takie chyba najpraktyczniejsze, ale i stojąca jakaś się znajdzie.
A czy drogie? 30 zł. to chyba nie dużo, w innych sklepach takie mniej ciekawe po wyższej cenie widziałam.

W elektronicznych są takie lampki leżące, z obrazkami, i chyba po 9 zł. były, ale nie wiem czy są fajne do domu. Ja na działce używałam.

Odpowiedz
Gość 2011-01-04 o godz. 15:48
0

Matylda, a cos jeszcze? Bo te Ikeowe sa moze i fajne, ale wiekszosc wiszace lub zbyt drogie jak na kawalek plastiku albo zwyczajnie straszace.

Odpowiedz
Gość 2011-01-04 o godz. 15:35
0

Edytka POWODZENIA :D

Odpowiedz
matylda_zakochana 2011-01-04 o godz. 15:26
0

Maura, to ja polecam te z Ikei, ona świetnie rozpraszają światło i bardzo przydają się nad łóżeczkiem :)

Odpowiedz
Gość 2011-01-04 o godz. 15:24
0

Chiara, trzymam kciuki!
Moje dziecko nie moze sobie cos miejsca znalezc i miota sie we wszystkich kierunkach, dzieki czemu siedze jak paragraf.
Szukam fajnej lampki nocnej. Małej i dajacej słabe swiatełko.

Odpowiedz
matylda_zakochana 2011-01-04 o godz. 15:17
0

EDYTKA, będziemy trzymać kciuki i czekać na wiadomości :) Powodzenia :)

Jeżyna, dziś już było dość ciepło i prawie bezwietrznie :) Od czwartku ma już na dobre być śliczna pogoda :)
Jeżeli masz już zielone światło to spokojnie możesz zabrać Alka na spacer, tylko cieplej ubrać i na pewno będzie zadowolony :)
Dla takiego malucha samo świeże powietrze nie jest zabójcze, chyba bardziej o zarazki panujące na zewnątrz chodzi.
A jak ogólnie Alek? Grzeczny jest? ;)

Odpowiedz
Kinia Jones 2011-01-04 o godz. 14:59
0

EDYTKA napisał(a):To do zobaczenia kobietki gdzieś za tydzień :) Będę w kontakcie z Eną i postaram się pisac na bieżąco.
Kurcze,ale jestem podekscytowana.Nie mogę w to uwierzyc,że pojutrze będę miała już przy sobie swoją córeczkę :D :D
Edytka, powodzenia :) Daj nam znać jak już będziesz miała Malutką przy sobie :)

Odpowiedz
Jeżyna 2011-01-04 o godz. 14:59
0

Chiara, trzymam kciuki :D
Edytko powodzenia jutro ;)
Alexa ślicznego masz synka :lizak:

Kiedy będzie ciepło? Niebawem majówka, a temperatura na zewnątrz cały czas dosyć niska. Ja chcę już z Alkiem na spacery chodzić. Ale musi być trochę cieplej!!!
Jutro idziemy do pediatry na naszą pierwszą wizytę :)

Odpowiedz
funiaa77 2011-01-04 o godz. 14:37
0

EDYTKA napisał(a):No to trzymam kciuki chiara :)

To do zobaczenia kobietki gdzieś za tydzień :) Będę w kontakcie z Eną i postaram się pisac na bieżąco.
Kurcze,ale jestem podekscytowana.Nie mogę w to uwierzyc,że pojutrze będę miała już przy sobie swoją córeczkę :D :D
Powodzenia

Odpowiedz
funiaa77 2011-01-04 o godz. 14:37
0

Czyli niby słownik to dobrze wyjaśnił. Ale jak to pani dr ma focha? I co przepraszam? Ma focha to nie pracuje i przetrzymuje pacjentki?
A tego, to ja już nie wiem. Ale to właśnie w jęz. potocznym o to chodzi.
Miejmy nadzieję, że wszystko dobrze się skończy :D i chiara doczeka się dziś swojej córy.

Odpowiedz
Gość 2011-01-04 o godz. 14:35
0

No to trzymam kciuki chiara :)

To do zobaczenia kobietki gdzieś za tydzień :) Będę w kontakcie z Eną i postaram się pisac na bieżąco.
Kurcze,ale jestem podekscytowana.Nie mogę w to uwierzyc,że pojutrze będę miała już przy sobie swoją córeczkę :D :D

Odpowiedz
Kinia Jones 2011-01-04 o godz. 14:33
0

funiaa77 napisał(a):matylda_zakochana napisał(a):Kinia Jones napisał(a):matylda_zakochana napisał(a):SMS od Chiara:
"Leżę pod kroplówką, będą mnie ciąć dopiero o 21, bo pani anestezjolog się zbiesila"

Nie wiem co znaczy ostatnie słowo, ale mam nadzieję, że pani anestezjolog wróci do normy ;)

To trzymanie kciuków jeszcze przed nami :)
Znalazłam w słowniku co to zbiesić oznacza, ale coś mi nie pasuje ;)

http://www.sjp.pl/co/zbiesi%E6
Właśnie mi też nie pasuje, ale mam nadzieję, że wieczorem już wszystko pójdzie gładko ;)

to znaczy, że pani dr ma focha ;)
Ja także mocno trzymam kciuki :D
Czyli niby słownik to dobrze wyjaśnił. Ale jak to pani dr ma focha? I co przepraszam? Ma focha to nie pracuje i przetrzymuje pacjentki? :|

Odpowiedz
funiaa77 2011-01-04 o godz. 14:28
0

matylda_zakochana napisał(a):Kinia Jones napisał(a):matylda_zakochana napisał(a):SMS od Chiara:
"Leżę pod kroplówką, będą mnie ciąć dopiero o 21, bo pani anestezjolog się zbiesila"

Nie wiem co znaczy ostatnie słowo, ale mam nadzieję, że pani anestezjolog wróci do normy ;)

To trzymanie kciuków jeszcze przed nami :)
Znalazłam w słowniku co to zbiesić oznacza, ale coś mi nie pasuje ;)

http://www.sjp.pl/co/zbiesi%E6
Właśnie mi też nie pasuje, ale mam nadzieję, że wieczorem już wszystko pójdzie gładko ;)

to znaczy, że pani dr ma focha ;)
Ja także mocno trzymam kciuki :D

Odpowiedz
matylda_zakochana 2011-01-04 o godz. 14:19
0

mika81 napisał(a):JA po ostatnich doświadczeniach jestem przekonana że przenoszę Juniora 8)
Masz na to jeszcze dużo czasu, na razie jesteś w terminie i działaj ;)
Chociaż miło by było, jakbyś z nami do maja zaczekała ;)

Fajnie, kwietnia już zostało tylko 1,5 tygodnia :D Jak to szybko zleciało :D

Odpowiedz
mika81 2011-01-04 o godz. 14:17
0

JA po ostatnich doświadczeniach jestem przekonana że przenoszę Juniora 8)

Odpowiedz
matylda_zakochana 2011-01-04 o godz. 14:06
0

Kinia Jones napisał(a):matylda_zakochana napisał(a):SMS od Chiara:
"Leżę pod kroplówką, będą mnie ciąć dopiero o 21, bo pani anestezjolog się zbiesila"

Nie wiem co znaczy ostatnie słowo, ale mam nadzieję, że pani anestezjolog wróci do normy ;)

To trzymanie kciuków jeszcze przed nami :)
Znalazłam w słowniku co to zbiesić oznacza, ale coś mi nie pasuje ;)

http://www.sjp.pl/co/zbiesi%E6
Właśnie mi też nie pasuje, ale mam nadzieję, że wieczorem już wszystko pójdzie gładko ;)

Coś czuję, że któryś z tych moich spacerów z Frankiem skończy się na porodówce, chyba czas przestać skakać po drabinkach ;)

Odpowiedz
Kinia Jones 2011-01-04 o godz. 14:02
0

matylda_zakochana napisał(a):SMS od Chiara:
"Leżę pod kroplówką, będą mnie ciąć dopiero o 21, bo pani anestezjolog się zbiesila"

Nie wiem co znaczy ostatnie słowo, ale mam nadzieję, że pani anestezjolog wróci do normy ;)

To trzymanie kciuków jeszcze przed nami :)
Znalazłam w słowniku co to zbiesić oznacza, ale coś mi nie pasuje ;)

http://www.sjp.pl/co/zbiesi%E6

Odpowiedz
matylda_zakochana 2011-01-04 o godz. 13:56
0

elmera napisał(a):
Może u Mamuś podwójnych to szybciej idzie? ;)
Niestety słyszałam, że jednak nie, ale bardzo bym chciała :)

Odpowiedz
matylda_zakochana 2011-01-04 o godz. 13:55
0

SMS od Chiara:
"Leżę pod kroplówką, będą mnie ciąć dopiero o 21, bo pani anestezjolog się zbiesila"

Nie wiem co znaczy ostatnie słowo, ale mam nadzieję, że pani anestezjolog wróci do normy ;)

To trzymanie kciuków jeszcze przed nami :)

Odpowiedz
elmera 2011-01-04 o godz. 13:55
0

Ena, ja jednak liczę, że jeszcze przez jakieś 2-3 tyg. się "nie rozpakujemy" ;)
Ciekawe, która będzie pierwsza?

Może u Mamuś podwójnych to szybciej idzie? ;)

Dzisiaj doszłam do wniosku, że jak tak dalej pójdzie to ja urodzę "w biegu" lol Niby wszystko gotowe ale chyba jak przyjdą skurcze i cała reszta objawów porodu to będę więcej niż zaskoczona, że to JUŻ lol
Jakoś to dla mnie jeszcze takie odległe...żebym się nie zdziwiła

Odpowiedz
Gość 2011-01-04 o godz. 13:52
0

Oj przez to przesadzanie kwiatów pierwszy raz poczułam gdzie mam krzyże w kręgosłupie i teraz wypoczywam

Odpowiedz
matylda_zakochana 2011-01-04 o godz. 13:44
0

Ena napisał(a):Wygląda na to, że teraz po kolei - Mika-na dniach pewnie, jutro Edytka do szpitala idzie, Asiaa coś się nie odzywa 8) Maura i JA następna w kolejce :o
Kappala też daaaawno się nie odzywała, ciekawe
Chiara miała po południu chyba być w szpitalu, więc jeszcze moze nie być po, ale wieczorem już pewnie będzie po wszystkim :D
AsiA może znowu nie ma netu, a kappala żyje, tylko rzadko do nas zagląda, na innym forum ją złapałam ;)

Byłam na fajnym spacerku, ale lesie ślicznie pachnie :D Odpoczęłam sobie, a teraz prawie mi się kręgosłup złamał ;)

Odpowiedz
elmera 2011-01-04 o godz. 13:15
0

Wszystkie czekamy jak na szpilkach :D

Odpowiedz
Gość 2011-01-04 o godz. 12:49
0

Jeszcze nic nie wiadomo?????

Odpowiedz
mika81 2011-01-04 o godz. 12:46
0

Kinia Jones napisał(a):Jest już 17:40, czyli Chiara pewnie już tuli w ramionach swoją Klarę :)
A jednak jest ode mnie szybsza 8)

Odpowiedz
Kinia Jones 2011-01-04 o godz. 12:37
0

Jest już 17:40, czyli Chiara pewnie już tuli w ramionach swoją Klarę :)

Odpowiedz
Gość 2011-01-04 o godz. 11:57
0

No może się spotkamy i nasze bejbiki też ;)

Odpowiedz
Kinia Jones 2011-01-04 o godz. 10:37
0

aniek napisał(a):Wybrałyście najlepsze miejsce nad morzem czyli Dębki w sezonie jestem tam co dwa tygodnie lol Plaża czyściutka i najbielszy piasek nad całym Bałtyckim .

Fajnie, może nam się uda spotkać tam w sierpniu w takim razie :)

Odpowiedz
Gość 2011-01-04 o godz. 10:21
0

Wybrałyście najlepsze miejsce nad morzem czyli Dębki w sezonie jestem tam co dwa tygodnie lol Plaża czyściutka i najbielszy piasek nad całym Bałtyckim .
Matylda a ty nie siedź w domu przy grach i komputerze tylko sio na spacer -tak jest pieknie że brzuchol wygrzałam i synkowi sie podobało :D

Odpowiedz
Kinia Jones 2011-01-04 o godz. 10:10
0

Czy ja już mówiłam, że nienawidzę myć okien A właściwie to framug od okien? Bo samo mycie szyb to całkiem przyjemne jest lol

Odpowiedz
Gość 2011-01-04 o godz. 10:03
0

Wygląda na to, że teraz po kolei - Mika-na dniach pewnie, jutro Edytka do szpitala idzie, Asiaa coś się nie odzywa 8) Maura i JA następna w kolejce :o
Kappala też daaaawno się nie odzywała, ciekawe
Chiara miała po południu chyba być w szpitalu, więc jeszcze moze nie być po, ale wieczorem już pewnie będzie po wszystkim :D

Odpowiedz
Gość 2011-01-04 o godz. 09:44
0

Jestem i ja, jeszcze w komplecie. Weekend u mamy, szykowanie kacika dla synka, troche mnie to wyssalo.
Chiara chyba juz po. :)

Odpowiedz
Kinia Jones 2011-01-04 o godz. 09:40
0

Ja chyba jestem za bardzo wygodnicka na to żeby jechać pod namiot A do tego my jeździmy wszędzie z Essi, a ona pod namiot się nie nadaje ;) W pokoju na kawterach to może sobie piegać cały czas, a pod namiotem to musiałaby być w klatce, a tego to by chyba psychicznie nie wytrzymała, bo nie jest przyzwyczajona do klatki.

Ciekawe co tam u Chiary. Czy już ma przy sobie Klarę czy jeszcze nie :D

Odpowiedz
Gość 2011-01-04 o godz. 09:36
0

Pod namiot fajna sprawa, ale chyba mało wygodna z takimi maluchami. Ja swego czasu często spałam pod namiotem, mój maż też, teraz czeka aż Igor podrośnie, żeby wybrać się z nim na wyprawę namiotową ;)

Odpowiedz
matylda_zakochana 2011-01-04 o godz. 08:36
0

Kinia Jones napisał(a):matylda_zakochana napisał(a):A my to najchętniej gdzieś pod namiot 8)
Ale jesteś odważna Matylda. Ja bym się chyba nie odważyła jechać z takim Maluchem pod namiot. Zresztą ja sama bym pod namiot ze sobą nie pojechała
Ja też nie wiem czy się odważę, ale w razie czego musimy mieć jakiś plan awaryjny i normalną kwaterę. Zobaczymy :) Wszak to już nie będzie takie maleństwo, 4 miesiące :)

Odpowiedz
Kinia Jones 2011-01-04 o godz. 08:30
0

matylda_zakochana napisał(a):A my to najchętniej gdzieś pod namiot 8)
Ale jesteś odważna Matylda. Ja bym się chyba nie odważyła jechać z takim Maluchem pod namiot. Zresztą ja sama bym pod namiot ze sobą nie pojechała

Odpowiedz
matylda_zakochana 2011-01-04 o godz. 08:28
0

A może któraś ma ochotę ze mną pograć ;)
http://www.flexgames.com/index.php

A jak nie, to prasować idę :)

Dziś listonosz przyniósł 6 paczek z ciuszkami dla Frania :) Pierwszy raz jestem ze wszystkiego tak w stu procentach zadowolona :D No i nic nie kosztowało więcej niż 20 zł ;) A wszystko Nexta 8)

Odpowiedz
matylda_zakochana 2011-01-04 o godz. 07:27
0

A my to najchętniej gdzieś pod namiot 8)

Odpowiedz
Gość 2011-01-04 o godz. 07:21
0

Kinia, jak będę wybierała się do Dębek, a to może w przyszłym roku, to upomnę się o namiary na kwaterę, albo napisz mi namiary na zaś ;)

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie