• Dell odsłony: 8406

    Jak negocjować prowizję agencji nieruchomości?

    Czy ktoś z was negocjował prowizję agencji?mam taką sytuacje: mieszkanie znalazłam sama, znam dokładnie adres, ba... nawet numer telefonu - zadzwoniłam, ale niestety pani mnie poinfomowała, że tylko przez agencję odbędzie się sprzedaż.Naprawdę szkoda byłoby mi placic agencji "za nic" kwoty za ktora mogłabym kupic sobie samochod lub zrobic calkowity remont tej nieruchomosci....z agentem bede sie umawiala w sobote. macie jakies wskazowki? czy od razu w umowie cos pokombinowac?Mam sama mieszkanie do sprzedania. moze cos w ta strone?Swoja droga - to jest naprawde bezczelnosc - czlowiek znajduje sam lokum, dajmy na to ze kw jest czysta i ok - za co tym ludziom sie placi prowizje?? Czy nie powinno sie placic w zaleznosci od zaangazowania, wlozonej pracy przez agenta? przeciez to kradziez w bialy dzien. nie mowiac juz o kosztach podatku od ccp i oplaty notarialnej.

    Odpowiedzi (10)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-05-22, 10:24:05
    Kategoria: Dom i Wnętrza
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-05-22 o godz. 10:24
0

Jezeli maja mieszkanie zgloszone do agencji, to pewnie na wylacznosc. Oznacza to, ze jesliby sprzedali sami, to i tak bedza musieli zaplacic prowizje i pewnie jeszcze jakies kary :(

Przy sprzedazy mieszkania sami znalezlismy nabywce i udalo nam sie utargowac 4000 PLN z prowizji, wiec da sie ;) Podpowiedz sprzedajacym, w koncu oni tez moga cos utargowac, wiec to czysty zysk dla obu stron ;)

Odpowiedz
AgaFe 2010-05-03 o godz. 10:33
0

A może znaleźć inną agencję, która będzie posredniczyła w sprzedaży? Wtedy na pewno mozna negocjować prowizję, tylko czy sprzedajacy sie na coś takiego zgodzi (moze ma już jakąś umowę z tą agencja, ze byłby obciązony jakimiś kosztami)

Odpowiedz
Dell 2010-05-02 o godz. 08:31
0

Nie wiem czmu - ale się uparli na agencję. Podrążyłam temat i nie ma szans na sprzedaż bezpośrednią :-( nic - pójdę obejrzeć mieszkanie przez agenta

Odpowiedz
Aguus 2010-05-02 o godz. 06:02
0

Ale to nieprawda, że banki nie udzielają kredytu na tzw. koszty okołosprzedażowe, tj. prowizję agencji, podatek, koszty notarialne, itp. My w ten sposób finansowaliśmy kilka transakcji, na pewno jest to możliwe w Millennium, mBanku, PKO BP i BPH.

Nam w Millenium powiedzieli,ze takiego kredytu nie udzielają :/
Dell,a pytalas czemu tak sie uparli na agencje?
My znalezlismy mieszkanie,poszlismy do Open Finance i tam wszystko bezplatnie nam poprowadzili.Pozniej wszystkim zajmowal sie notariusz,na ktorego jeszcze dostalismy znizke.

Odpowiedz
Alma_ 2010-05-02 o godz. 03:32
0

Zgadzam się, że to drogo i że wydaje się nie fair, sama się na to zżymałam kupując mieszkania. Ale takie jes tprawo rynku i jeśli nie uda Ci się przekonać sprzedającego, żeby sprzedał mieszkanie poza agencją (a próbowałaś w ogóle? może się zgodzi, jeśli nie podpisywałaś umowy z agencją, w której figuruje to konkretne mieszkanie, to nic nie masz do stracenia), to chyba nie masz wyjścia innego, niż próba negocjacji. Życzę powodzenia.

Ale to nieprawda, że banki nie udzielają kredytu na tzw. koszty okołosprzedażowe, tj. prowizję agencji, podatek, koszty notarialne, itp. My w ten sposób finansowaliśmy kilka transakcji, na pewno jest to możliwe w Millennium, mBanku, PKO BP i BPH.

Odpowiedz
Reklama
Dell 2010-05-02 o godz. 02:42
0

Dzięki - będę próbować coś negocjowac, tylko muszę mieć mocne argumenty!
Alma - może i się płaci za dostęp do informacji, ale dwadzieścia kilka tysięcy (i to od obydwu stron) to chyba MOCNA przesada!! te informacje nie są tego warte. Mnie po prostu na nie nie stać :( nie można brać na to kredytu. A jakbym miała takie pieniądze w gotówce to nigdy bym ich agencji nie oddała za to, że mnie poinformowali czy sprawdzili dokumenty. Myślę, że sama bym sobie poradziła (najwyżej z pomocą znajomych).
Myślę, że agencje nie uczyniły żadnej korekty swojej prowizji (bo im tak wygodniej) mimo, że ceny nieruchomości są wielkie i zainteresowanie duże.
I powiem tak - jeśli nie zejdzie mocno z prowizji, a ja nawet bym dostała kredyt na tą nieruchomość to i tak niestety jej nie kupię
Co oczywiście pewnie zmartwieniem dla agencji nie bedzie - zawsze kogoś tam znajdzie ;)

Odpowiedz
marzenia1982 2010-05-01 o godz. 16:26
0

a co do sprawdzania formalności to tak jak napisała iwona to nie tylko sprawdzenie KW, agencja sprawdza i gromadzi wszystkie dokumenty umawia z notariuszem itd, ma wszystkiego dopilnować, z jednej strony jest to pomoc (my korzystaliśmy z agencji, bo na ich stronie znaleźliśmy ofertę)

Odpowiedz
marzenia1982 2010-05-01 o godz. 16:23
0

no rozbój w biały dzień A może spytaj sprzedającego czy w związku z tym, że mieszkanie może sprzedać tylko przez agencję, a Ty sama znalazłaś, to może zejdzie troszkę z ceny, no bo przecież to nie Twoja wina Spróbuj ponegocjować z agencją, myślę że może się udać

alma za dostęp do informacji się płaci, ale przecież dell nie skorzystała z żadnych informacji od agencji

Odpowiedz
iwona_r 2010-05-01 o godz. 16:22
0

Dell skoro masz płacić, to niech agencja zajmie się sprawdzeniem nieruchomości a Tobie przedstawi dowody (namacalne) na to, że wsio jest oki. Sprawdzenie, to nie tylko KW.

Odpowiedz
Alma_ 2010-05-01 o godz. 14:31
0

Cóż, za dostęp do informacji się płaci.
Choć oczywiście możesz negocjować.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie