-
fredeczka odsłony: 15516
Ile liczyć za zdobienia, cyrkonie, akrylowe kwiatki itp?
Mam do was pytanko odnośnie cen za jakieś wymyślne zdobienia lub cyrkonie i inne ozdoby.Niektóre osoby za akrylowy kwiatek z cyrkonią liczą od 10-20zł/szt.Wydaje mi się to sporo tak samo jak 1zł za małą cyrkonie a około2 zł za dużą gdzie 100szt kosztuje 18zł.Jak liczycie za takie dodatkowe ozdoby gdy np całe pazurki kosztują 100-120zł np french a klientka na każdym pazurku zażyczy sobie cyrkonie? czy dajecie jakieś upusty czy bezlitośnie zdzieracie ile się da bardzo mi zależy na opiniach bo ja mam za miękkie serce i klientki zawsze coś utargują i wychodzi na to że zdobienia mają gratis
Tak masz racje nie którym Panią samo uzupełnienie nie wystarczy.
A jesli chodzi o kuferek to jest świetny. I mieści mi się w nim wszystko, tylko że ja wciąż coś kupuje i zaczyna być ciasno bo jak wiadomo kuferek się nie naciąga
Jak masz małą lampę i mniej pierdoł to zmieścisz. Ja mam lampę tą tunelowa i ona się do niego na pewno nie zmieści.
Ps. A zostawiłaś wpisik na bloogu?
ANAN7 napisał(a):
I tak dodam że "odnowa" to raczej zawsze jest ze zmiana zdobienia bo jeśli się nie zmienia to można zrobić samo uzupełnienie i jest mniej pracy. :D
Oj czasami samo uzupełnianie nie wystarcza.Niektóre babeczki mają takie pazury że aż przestraszyć się można
ANAN7, widziałam jeszcze w Twoim blogu że masz ten fajny kuferek :) mieści sę w nim jakaś mała lampka czy nie bardzo? też chciałam go kupić ale sie waham czy cokolwiek w nim pomieszcze
Ja odnowe mam od 50/60 zł. i to oznacza że cena jest uzależniona od zdobienia i może być więcej. Tylko jest lipa jak np.muszę dorobić jakiegoś pazurka...bo wtedy cena jest taka jak za założenie wszystkich, bo np.założenie nowych z frenchem mam za 70 i ozdoby zależy co i jak 10-30 zł.
I tak dodam że "odnowa" to raczej zawsze jest ze zmiana zdobienia bo jeśli się nie zmienia to można zrobić samo uzupełnienie i jest mniej pracy. :D
Z tą odnową też mam problem.Nie wiem jak za to liczyć ;) a najgorsze jest to ze jeśli ktoś robi paznokcie w domu to klientki myślą że za pół darmo a przecież dobry produkt też kosztuje.A jak jest odnowa ze zmianą wzorku? To liczycie jak za samą odnowę czy za odnowę + nowy wzorek?
Odpowiedz
ANAN7, doskonale cię zrozumiałam i tak...
jeśli to nowa osoba, która pazurki robiła sobie "gdzieśtam", to tak -doliczam.
jeżeli to stała klientka, to doliczam jej za oba pazurki w sumie 10zet i wyraźnie to zaznaczam, że to upust dla stałej klientki 8)
i... wilk syty i owca też :P
A ja mam pytanie odnośnie cen ale troszkę o co innego mi chodzi...mam nadzieję że mogę się pod ten temat podłączyć.
Mianowicie jeśli robie odnowę i cena jest 60 zł. i Pani np.2 złamała czyli muszę jej dorobić (dodam że za dorobienie 1 paz.kosztuje 10 zł.) to czy doliczacie do samej odnowy te dorabiane? Kurcze chyba nie namieszałam za bardzo???
Albertyna napisał(a):gdy ktoś próbje go na mnie wymusić- cena wg cennika i nie ma że boli!
no i słusznie
ja też nie lubię takich klientek co jęczą
zupełnie co innego jak przychodzi stała klientka, która regularnie zostawia u mnie pieniążki -taka zawsze może liczyć na gratisy, tylko że takie to najczęściej i tak napiwek zostawiają lol lol lol
Fredeczko, a Ty te ozdoby masz za darmo?
Gdy kupujesz coś np w sklepie spożywczym, też płacisz za to odpowiednią marżę i tak samo traktuj ozdoby. :D
U nas tanie cyrkonie są za 0,5zł, aż do 3zł, za duże Swarowskie.
Gdy klientka robi sobie dużo crkonii na paznokietkach daję upust, ale informuję o tym,by mogła to docenić - jej też jest przyjemnie, ze licze jej mniej niż powinnam.
Co do targowania, toja go bardzo nie lubie- gdy daje upust robie to dobrowolnie- bo klientka jest sympatyczna, gdy ktoś próbje go na mnie wymusić- cena wg cennika i nie ma że boli!
Podobne tematy