Xlander czy bebe confort?

X-landery XA są bardzo popularne.. nawet wśród złodziei... w październiku mi ukradli..

Już po temacie - właśnie wczoraj kupiliśmy XA :) Jeszcze do porodu mnóstwo czasu, ale była fajna promocja, gratisowe gadżety, limited edition itp :)

Od prawie 1,5 roku jestem bardzo zadowolonym użytkownikiem X-landera X1 (bardzo podobny do XA, z tym że przednie koła ma duże i na amortyzatorach, co nadaje mu bardziej sportowego wyglądu).
W gondoli Młoda jeździła do ok. 7-8 miesięcy (wcale nie jest taka mała w porównaniu np. z Hauckiem), a spacerówka jest bardzo wygodna.
Co do pompowania - nie jest to nic strasznego - do tego, o ile dobrze pamiętam chyba dodają pompke przy zakupie.
Mieszkamy blisko Kampinosu i bez X-landera nie wyobrażam sobie naszych wypraw po lesie - znakomicie sprawdza sie w terenie.
Z minusów jakie zauważyłam:
spacerówka jest dość ciężka (zestaw z gondolą daje się rozmontować, więc ze znoszeniem po schodach da się radę), ale jeżeli ma się dostęp np. do wózkowni lub mieszka się w domku jednorodzinnym to ok.
wózek zajmuje trochę miejsca w bagażniku (dlatego na wyjazdy i szybkie wypady kupiliśmy parasolkę, a ten traktujemy jako wózek stacjonarny)
mały kosz na zakupy (prawie nic nie można do niego zmieścić, za to przy budce znajduje się haczyk, na którym pięknie się wiesza siatki)
Wózek jest chyba bardzo wygodny, bo nawet do tej pory mała potrafi sobie w nim odpłynać i w najlepsze zasnąć, a materiał, z którego go wykonano wcale nie jest dziwny.

Truskawka napisał(a):Ja właśnie wczoraj oglądałam wózki i chyba też skuszę się na XA - właśnie pojawiła się limitowana edycja z wstawkami moro :) Tylko ciągle trochę się zastanawiam nad wielkością gondoli - młody urodzi się w drugiej połowie kwietnia, więc na lato spokojnie starczy, ale jak będzie w październiku? Jak szybko dzieciaki przesiadają się do spacerówek?
Hania ma za 2 dni 6 miesięcy i nadal jeździmy w gondoli XA. Zwężenie na środku nie jest aż tak duże i naprawde w niczym nie przeszkadza mimo kombinezonu i kołderki. W spacerówce też wygląda już fajnie i się mieści, ale póki co pojeździmy jeszcze w gondoli, bo jest cieplej ;)

Jania napisał(a):Truskawka napisał(a):Ja właśnie wczoraj oglądałam wózki i chyba też skuszę się na XA - właśnie pojawiła się limitowana edycja z wstawkami moro :) Tylko ciągle trochę się zastanawiam nad wielkością gondoli - młody urodzi się w drugiej połowie kwietnia, więc na lato spokojnie starczy, ale jak będzie w październiku? Jak szybko dzieciaki przesiadają się do spacerówek?
zwróc uwagę, że ta gondola jest mocno zwężana w samym jej środku i tam w zimie - nie tylko będzie maluch, ale kombinezon i kocyk

zawsze możesz wozić w spacerówce i do tego śpiworek na nogi
No właśnie, nie dość, że grzdyl będzie większy, to jeszcze opatulony, więc chyba pierwszą zimę spędzi już w spacerówce

Mój Tomek po piątym miesiącu jeździł już w spacerówce rozłożonej na płasko.

Truskawka napisał(a):Ja właśnie wczoraj oglądałam wózki i chyba też skuszę się na XA - właśnie pojawiła się limitowana edycja z wstawkami moro :) Tylko ciągle trochę się zastanawiam nad wielkością gondoli - młody urodzi się w drugiej połowie kwietnia, więc na lato spokojnie starczy, ale jak będzie w październiku? Jak szybko dzieciaki przesiadają się do spacerówek?
zwróc uwagę, że ta gondola jest mocno zwężana w samym jej środku i tam w zimie - nie tylko będzie maluch, ale kombinezon i kocyk

zawsze możesz wozić w spacerówce i do tego śpiworek na nogi

Ja właśnie wczoraj oglądałam wózki i chyba też skuszę się na XA - właśnie pojawiła się limitowana edycja z wstawkami moro :) Tylko ciągle trochę się zastanawiam nad wielkością gondoli - młody urodzi się w drugiej połowie kwietnia, więc na lato spokojnie starczy, ale jak będzie w październiku? Jak szybko dzieciaki przesiadają się do spacerówek?

Olcia1984 napisał(a):Ja mam chicco. I jestem bardzo zadowolona, gondola super, a i spacerowka z niego fajna. Kola ma plastikowe co prawda ale dobrze sie go prowadzi i Sabinka nie narzeka :)

Ja mam chicco. I jestem bardzo zadowolona, gondola super, a i spacerowka z niego fajna. Kola ma plastikowe co prawda ale dobrze sie go prowadzi i Sabinka nie narzeka :)

Gumiś napisał(a):Jania napisał(a):Gumiś napisał(a):A łóżeczko zakupiłaś?
tak - kupiłam turystyczne graco - rozłożę tydzień przed planowanym porodem, na razie stoi u dziadków złożone
A nie śmierdzi nowością? My rozłożyliśmy trochę wcześniej, żeby wywietrzało. :)
hmm nie wwąchiwałam się - rozłożę w takim razie najpierw na dworze potem w domu, nie pomyślałam o smierdzącym aspekcie ;) dzięki

Jania napisał(a):Gumiś napisał(a):A łóżeczko zakupiłaś?
tak - kupiłam turystyczne graco - rozłożę tydzień przed planowanym porodem, na razie stoi u dziadków złożone
A nie śmierdzi nowością? My rozłożyliśmy trochę wcześniej, żeby wywietrzało. :)

Nale napisał(a):a Ty nie lubisz se z nogami troszkę wyżej poleżeć?"/
super :)

Gumiś napisał(a):A łóżeczko zakupiłaś?
tak - kupiłam turystyczne graco - rozłożę tydzień przed planowanym porodem, na razie stoi u dziadków złożone

Gratulacje! Wiem jak cięzko się wybiera ;)
Jakbyś miała jednak żal podecyzyjny i zaczęła myśleć,że może kubełek to zły wybór to Cię na zaś pocieszę. Ja się kubełka bardzo bałam, że niezdrowy, niewygodny itp. itd. A że mam w rodzinie i wśród znajomych paru ortopedów, to przepytałam na okoliczność i wszyscy zgodnie zeznawali,że zdrowy, ergonomiczny i w ogóle OK. Jeden mnie najbardziej przekonał pytając " a Ty nie lubisz se z nogami troszkę wyżej poleżeć?"/

Jania napisał(a):kupiłam bebe confort - stoi w domu i jestem szczęśliwa bo BARDZO mi się podoba

dziekuje za podpowiedzi
Jania gratuluję zakupu. Chciałam tylko dodać, że ja też mam BC (Loolę) i gondola jest rewelacyjna. Łatwa do przenoszenia (wnoszę na 4 piętro) i ma funkcję kołyski, która czasem ratuje życie. ;)
A łóżeczko zakupiłaś? lol

Z tą pozycją kubełkową w Operze to nie do końca jest, tzn w momencie rozkładania zmienia się też konstrukcja i kubełek na dupcię ;) jest naprawdę minimalny.
Janiu gratyluję świetnego zakupu na pewno nie będziesz żałowała!

kupiłam bebe confort - stoi w domu i jestem szczęśliwa bo BARDZO mi się podoba

dziekuje za podpowiedzi

Mi się w bebe confort ta pozycja kubełkowa dla dziecka nie podoba.

Acha zapomniałam dodać, biorąc pod uwagę wygodę dziecka, zdecydowanie x-lander zwycięża.

ediee napisał(a):Aleks24 napisał(a):No i nic nie przebije pompowanych kół.
no i tu się nie zgodzę.
Ja też nie ;)
Zdecydowanie wolę koła piankowe :)

Jania napisał(a):
Ediee - a jak z piankowymi kołami po deszczu np? Wsiąkają wodę? Póxniej w domu to wycieka? Takie głupie pytanie laika wózkowego ;)
nic takiego się nie dzieje 8)

fauxpau napisał(a):Prawda jest taka, jakiego wózka by się nie kupiło po 6-8 miesiącach wymienia się na nowy albo kupuje drugi
dokładnie!
Na wakacje kupiliśmy j uż chicco i odczułam wielką ulgę mimo świetnej amortyzacji w roanie...a teraz u babci jeździ roanem właśnie, a w domu mamy ct04 ;)

Kiedys miałam podobny dylemet :)
Wybrałam x-lander xt.
Bebe confort ma kubełkowe siedzenie w spacerówce, co jest dla mnie ogromnym minusem. W xt tylko oparcie jest regulowane, dzięki temu dziecko nie śpi z nóżkami w górze i pupą w dole ;)
Natomiast minusem z xt jest to, że oparcia nie można ustawić prawie pod kątem prostym, dziecko musi podróżować zawsze na połleżąco albo siadać bez oparcia.

Prawda jest taka, jakiego wózka by się nie kupiło po 6-8 miesiącach wymienia się na nowy albo kupuje drugi ;) Xt jest rewelacyjny na spacery w lesie, pliko p3 na zakupy :)

wielkie dziękuję za odpowiedzi... kupię bebe confort a za rok lżejsza spacerówkę

Ediee - a jak z piankowymi kołami po deszczu np? Wsiąkają wodę? Póxniej w domu to wycieka? Takie głupie pytanie laika wózkowego ;)

Regularnie spotykam się na spacerach z panią, która ma X-landera. On wygląda jak super terenówka, ale w lesie na wertepach dosłownie nie ma różnicy w tym jak trzęsie nasze dzieci ani z jaką łatwością pokonują przeszkody w jej i moim. Za to jest bardzo znacząca w wadze wózka. Więc też się nie zgadzam, że nic nie przebije kół pompowanych, choć kiedyś tak myślałam.
Ja bym brała bebe.

Miałam BBC i Opera sprawdza się rewelacyjnie tak mniej więcej do ukończenia przez Szkraba roczku, jeśli więc zakładacie zakup w późniejszym czasie mniejszej lekkiej spacerówki to polecam gorąco!

Aleks24 napisał(a):No i nic nie przebije pompowanych kół.
no i tu się nie zgodzę.
Obecnie mamy dwa wózki Roana z pompowanymi, dużymi kołami( również byłam wielką ich zwolenniczką 8) ) oraz Chicco z piankowymi i dając im kredyt zaufania 8) nie zawiodłam się, a raczej drugim wózkiem jeździ mi się znacznie lepiej.

Trochę km już pokonał a kółka dalej w nienaruszonym stanie i sprawne.

Witaj Janiu!

Koleżanka ma BC. Jest zadowolona, ale mi nie odpowiada ta spacerówka. Jest niewielka!
O ile jeszcze małe dziecko do 6-7 miesięcy jeździ wygodnie to starsze już wygląda nieco dziwnie.
I również wydaje mi się, że jest jakoś dziwnie wyprofilowana.

Jak dla mnie zaletą BC jest z pewnością delikatniejszy wygląd.

Jeszcze nie użytkowałam wprawdzie,ale posiadam x-landera wiec na niego oddaję mój głos. I moim zdaniem jest łądniejszy niż ten drugi,więc to akurat żaden plus tylko subiektywne odczucie :) No i nic nie przebije pompowanych kół.