• Jania odsłony: 8989

    Co sądzicie o wózku Xlander?

    Zastanawiam się nad modelem XA - głównie dlatego, że ma obracane i pompowane koła.Minusy: pałąk się nie odwraca - czyli dziecko jedzie tylko przodem do kierunku jazdy i gondola wydaje się jakaś taka mała.I jeszcze jeden dla mnie minus - rączka zgina się w połowie wózka. Nie wiem czemu ubzdurałam sobie, że jak się zgina tak jak np w modelu X3 jest wygodniej prowadzić wózek.to jest moj XAWiem, że jest tu sporo posiadaczek tego wózka, jesteście zadowolone? Jakie są plusy i minusy w użytkowaniu?

    Odpowiedzi (32)
    Ostatnia odpowiedź: 2013-09-01, 13:03:15
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Jania 2013-09-01 o godz. 13:03
0

w koncu nie kupiłam, ale kolezanka ma. Zwróćcie uwage na 2 kwestie

1) spacerówka jest tylko w jedną stronę - ogromny minus w przypadku wiatru, bądź gdy dziecko jest na tyle małe, że chce się je mieć "na oku" ( ja przesadziłam malucha w 4 miesiącu życia) w xlanderze tego bym nie zrobiła

2) sposób rozkładania siedziska - tez w spacerówce, ja tego nie robiłam, ale użytkowniczka mówi, że z dzieckiem jest trudno i sporo czasu zajmuje - więc generalnie jak ustawi tak jedzie

co jest MEGA minusem, bo podczas spaceru ja zmieniam pozycje kilka razy - jak jest senny, jak zaśnie i jak chce ogladac świat

Odpowiedz
MaryJane 2013-09-01 o godz. 13:00
0

uhm... ale nie wydaje mi się (tak na 99,9 % ;) ) by nóżki wychodziły wyżej niż pupa :)

Z reszta - ja już też jestem zdecydowana. Chociaż jeszcze kwestia tego samochodu... no ale może uda się jutro kupić (tfu tfu, żeby nie zapeszyć 8) ), więc będę mogła jechac i przymierzać :D

Odpowiedz
Bombka80 2013-09-01 o godz. 12:58
0

Na to siedzisko w spacerówce zwróciła mi uwagę doświadczona mama ;) Ja bym w życiu na to nie wpadła ;)

Chodzi o to, żeby dziecko w tej spacerówce nie miało wyżej nóg niż pupy, bo będzie się przewracało do tyłu, no i żeby to oparcie było w miarę w pionie, bo wiadomo dzieci są ciekawe świata i chcą wszystko widzieć, wtedy żeby dosięgnąć do pałąka wyginają plecka i się garbią - tak mi to mniej więcej wytłumaczyła.

Ja mam jednak nadzieję, że w przypadku x-landera tak nie będzie ;) bo już jestem na 100% na niego zdecydowana :D

Odpowiedz
MaryJane 2013-09-01 o godz. 12:55
0

Podepnę się i ja bo prawie jestem zdecydowana na x-landera (a zależy to jeszcze od męża jaki w końcu samochód kupi :D ), ale mam i pytanie:

czy są jakieś przesłanki praktyczne, że lepszy 4-kołowy od 3-kołowego? Wiem tylko, porównójąc 3-kołowca np. ze speedim, że jak dla mnie np. x-lander jest znacznie bardziej stabliny...

A między tą samą marką? 3- czy 4-kołowy?

Bombka - co do siedziska, przyglądałam się ostatni temu wózkowi i muszę powiedzieć, że jak na moje oko ;) wygląda naprawdę ok. Siedzisko jest może płytsze od wspomnianego wyżej quinnego, ale np. głębsze niż w buzzym. No i przynajmniej od pałąka jest więcej miejsca, w przeciwieństwie do buzza 2007/2008! Ale nie wydaje mi się, żeby dziecko miało dziwną pozycję siedząc w tej spacerówce....

Ale to tylko moje obserwacje... i subiektywnie wyciągane wnioski :)

Odpowiedz
Bombka80 2013-09-01 o godz. 12:52
0

Odnawiam temat. Jestem właśnie na etapie poszukiwań wózka i od początku podoba mi się właśnie x-lander xa, mimo, że naoglądałam się wiele innych, to ten najbardziej przypadł mi do gustu.

Nie miałam okazji widzieć tego wózka na żywo, ale na zdjęciach spacerówka wygląda na dość głęboką i oparcie mocno pochylone do tyłu a pałąk jakoś wysoko?
Chodzi mi o to, że siedzące w tym dziecko w takiej dziwnej pozycji odchylonej do tyłu z nogami wysoko w górze będzie próbowało chwycić się pałąka a jednocześnie będzie się garbiło? Jak to wygląda w rzeczywistości? Czy ten pałąk można jakoś regulować?

Odpowiedz
Reklama
kkarutek 2013-09-01 o godz. 12:50
0

też mamy x-landera XA i jesteśmy bardzo zadowoleni :) to o czym jednak warto pamiętać, to systematyczne (raz na miesiąc) czyszczenie i smarowanie kół (WD-40 albo jakimś smarem do rowerów).

Odpowiedz
eli81 2013-09-01 o godz. 12:47
0

Puma - wysłałam jakby nie doszło to daj znać

Odpowiedz
Gość 2013-09-01 o godz. 12:45
0

eli81 napisał(a):elek - to przykre, jak w ogóle ktoś mógł być tak perfidny...

my kupiliśmy x-landera XA, ale na dzidzię jeszcze czekamy, a teraz się zastanawiam czy jakiegoś "alarmu" nie zamontować w wózku, chociaż nie planuję zostawiać samego wózka i nikomu chyba nie dam, skoro mogą mi zostawić pod sklepem czy gdzieś :(
Eli i jaki kolor w końcu wybrałaś? napisz mi na PW , czy w necie i co wam dali no i za ile?

Odpowiedz
Gość 2013-09-01 o godz. 12:42
0

tuja napisał(a):mam w końcu X-landera, chyba xa (taki z czterema kółkami i przdnimi skrętnymi)
tak jak i enyusia polecam
spełnia moje oczekiwania
troszkę duży po złożeniu i nie mieści mi sie do bagaznika
ale to problem małego auta -żaden wózek się nie mieści ;)
a u nas zaletą x-landera było to, że po złożeniu mieścił się do bagażnika (w przeciwieństwie do tako) ;)

Odpowiedz
MartycjaT 2013-09-01 o godz. 12:38
0

tuja racja trzeba zmienić autko ....... my mielismy takie plany ale teraz się zmieniły :)

Odpowiedz
Reklama
tuja 2013-09-01 o godz. 12:36
0

mam w końcu X-landera, chyba xa (taki z czterema kółkami i przdnimi skrętnymi)
tak jak i enyusia polecam
spełnia moje oczekiwania
troszkę duży po złożeniu i nie mieści mi sie do bagaznika
ale to problem małego auta -żaden wózek się nie mieści ;)

Odpowiedz
MartycjaT 2013-09-01 o godz. 12:34
0

ja tez jestem posiadaczka x-landera xa, jestem bardzo z niego zadowolona, na jakiś czas zmieniłam wozek i jezdziłam babay dreams ale to byla pomyłka. Cizko się go mi prowadziło a x-lnaderem to luzik i zakupy i spacer. Dla mnie jeden minus to ze jest duzy po złożeniu no a my mamy małe autko - opla corse - i na wakacje teraz musimy kupic parasolke.
I w tym wózku bedzie jeżdzic nasza druga dzidzia

Odpowiedz
agnetta 2013-09-01 o godz. 12:33
0

eli81 napisał(a):
a teraz się zastanawiam czy jakiegoś "alarmu" nie zamontować w wózku, chociaż nie planuję zostawiać samego wózka i nikomu chyba nie dam, skoro mogą mi zostawić pod sklepem czy gdzieś :(
No właśnie, ale czasami są takie sytuacje, że trzeba wózek zostawić. Przynajmniej ja tak będę miała regularnie pod przedszkolem starszego. I się zastanawiam czy zwyczajnie go nie przypinać tak jak się przypina rowery, zwłaszcza, że czasem to nam schodzi z pół godziny w przedszkolu.
Może to i śmieszne rozwiązanie, ale nie chciałabym, żeby mi ktoś wózek zwinął.

Odpowiedz
eli81 2013-09-01 o godz. 12:29
0

elek - to przykre, jak w ogóle ktoś mógł być tak perfidny...

my kupiliśmy x-landera XA, ale na dzidzię jeszcze czekamy, a teraz się zastanawiam czy jakiegoś "alarmu" nie zamontować w wózku, chociaż nie planuję zostawiać samego wózka i nikomu chyba nie dam, skoro mogą mi zostawić pod sklepem czy gdzieś :(

Odpowiedz
elek 2013-09-01 o godz. 12:28
0

enyusia napisał(a):x-landery to obecnie bardzo rozchwytywane wózki, stąd problem z ich kupieniem. No i dzieci sporo się rodzi :p
coś wiem o tym jesienią mi ukradli mojego kochanego x-landerka tzn. mojej mamie zostawiła go schowanego pod schodami szkoły i zeszła do sztni odebrać moją siostrzenicę.... dobrze, że Adasia wzięła ze sobą...

Odpowiedz
enyusia 2013-09-01 o godz. 12:26
0

x-landery to obecnie bardzo rozchwytywane wózki, stąd problem z ich kupieniem. No i dzieci sporo się rodzi :p

Odpowiedz
Gość 2013-09-01 o godz. 12:25
0

my na razie testujemy gondolkę - wózek prowadzi się genialnie :ia:

no i fajne są gadżety z x-landera - torba i parasolka, u nas się sprawdzają :)

jedyny problem to dostępność, u nas na parasolkę czekaliśmy parę miesięcy (zamawialiśmy w styczniu komplet, a parasolkę odebraliśmy pod koniec czerwca)

Odpowiedz
agnetta 2013-09-01 o godz. 12:24
0

Ja na razie testowałam x-landera XA na prawie dwulatku (niedawno go dopiero kupiłam) i całkiem sprawnie się go prowadziło. Jeremi jest dość duży i mieścił się bez problemu, nóżki miał wygodnie ułożone. Minus jaki zauważyłam to taki, że czasem przesuwa nóżki na boki i wtedy włącza blokadę kół (żeby się nie obracały).
Aaaa, i to rozkładanie siedzenia jest takie trochę dziwne - to pewnie kwestia przyzwyczajenia. Będę musiała się przestawić.
Resztę wytestuję niebawem.

Odpowiedz
enyusia 2013-09-01 o godz. 12:21
0

Właśnie wróciliśmy z wakacji w Tatrach i mogę powiedzieć, że X-lander jest idealnym wózkiem. Do tej pory nie miałam do niego żadnych zastrzeżeń, ale teraz mogę go wychwalić na wszystkie strony. Żadne szlaki górskie nie były dla nas problemem. Dolina kościeliska i chochołowska pokonane w całości z dzieckiem w wózku. I co najważniejsze mała również jest zadowolona. Mam XT więc manewrowanie pomiędzy kamieniami, czy konarami drzew to pestka. Polecam wszystkim :)

Odpowiedz
Gość 2013-09-01 o godz. 12:18
0

My jeździmy narazie 3,5 miesiąca i gumy nie złapaliśmy ;)
Kółka mamy pompowane i pompowaliśmy już 2 razy ;)

Odpowiedz
elek 2013-09-01 o godz. 11:34
0

no my jeździmy trochę dłużej.. ale też się nam nie zdażyło złapać gumę... o ile się orientuję że są X-landery ze zwykłymi kołami ale to jest chyba wózek typu parasolka...

Odpowiedz
Gość 2013-09-01 o godz. 10:10
0

tuja napisał(a):czy w x-landerze są tylko koła pompowane? czy mogą też byc lane?
jak sobie radzą użytkowniczki z łapaniem gumy ?
czy czesto wam się zdarza/zdarzało?
pompowane, nigdy gumy nie złapaliśmy, tfu tfuu, jeździmy 4,5 miesiąca

Odpowiedz
tuja 2013-09-01 o godz. 06:56
0

czy w x-landerze są tylko koła pompowane? czy mogą też byc lane?
jak sobie radzą użytkowniczki z łapaniem gumy ?
czy czesto wam się zdarza/zdarzało?

Odpowiedz
Gość 2013-08-30 o godz. 21:29
0

Też jesteśmy posiadaczami X-landera XA i ogólnie jestem bardzo zadowolona :D Gondola nie jest mała i Hania jeszcze w niej pojeździ spokojnie. W teraźniejszej kolekcji jest nawet większa od poprzedniej. Z tą przekładaną rączką to w sumie chyba nie taki feler - dziecko jest przecież ciekawe świata i będąc do nas tyłem widzi więcej i większość wózków ma takie tylko rozwiązanie ;) X-lander to pierwszy wózek, który oglądaliśmy, potem oglądaliśmy jeszcze tysiąc innych wózków i zostało przy X-landerze. Za te pieniądze polecam. Bardzo zależało mi na skrętnych kółkach z możliwością blokady, bo nie wyobrażam sobie jeździć w śniegu ze skrętnymi. Bardzo fajnie i szybko zakłada się folię przeciwdeszczową, moskitiery w sumie nie używaliśmy ani razu, łatwo się prowadzi i o zginania rączki też nie mam żadnych ale ;)

Odpowiedz
Fiba 2013-08-30 o godz. 20:33
0

Mamy xlandera xa i jestem super zadowolona.
ciężko podnieść oparcie w spacerówce. to fakt.
po złożeniu spacerówki z materiałem nie jest wcale taki kolos.. przynajmniej mi nie przeszkadza.

mamy teraz maclarena xlr jako drugi wózek i musze przyznać, ze xlander jest o niebo wygodniejszy do prowadzenia

wózki z przekladaną rączką nie będą miały skrętnych kółek (chyba...). więc coś za coś :)

generalnie- polecam

Odpowiedz
Gość 2013-08-30 o godz. 14:47
0

my też jeździmy trójkołowcem XT i generalnie jesteśmy zadowoleni,
gondola trochę mała, ale nasza Tosia do najmniejszych nie należy ;) trochę jej już ciasno,
szczególnie rączek nie może sobie rozłożyć tak jak by chciała, ale to nie duży problem,
rączka fajnie się składa i można ją dostosować do swojego wzrostu,
dużym plusem jest możliwość wpięcia do stelaża fotelika maxi-cosi

kilka dni temu testowaliśmy spacerówkę i też jest fajna,
szczególnie kolor (mamy ciemny beż), a gondolę mamy czerwoną,
no i minusem spacerówki jest może nie tyle co skomplikowane, ale wielo-elementowe wpinanie jej w stelaż,
co przy transporcie będzie uciążliwe, ale pewnie dojdziemy do wprawy ;)
szczególnie jak chcę wpiąć fotelik, np. na zakupy

trochę mnie denerwuje czasem blokujące się przednie koło,
ale wiem, że to zdarza sie nawet w wózkach za 3 tys.

no i kwestia już poruszana - brak możliwości przełożenia rączki, żeby patrzeć na dziecko, ale do tego tez przywykniemy! :)

tak więc reasumując, polecam, za te pieniądze, (ale w sumie tez nie małe )
wózek jest fajny! ładnie wykonany! materiały dobre gatunkowo!

Odpowiedz
enyusia 2013-08-30 o godz. 13:59
0

ja mam x-landera XT (trójkołowiec). Jeszcze nie miałam okazji go użytkować, bo mała siedzi jeszcze w brzuchu, ale po "spacerach" po domu i dokładnym obejrzeniu wózka i wypróbowaniu jego funkcji jestem bardzo zadowolona. Gondola wcale nie jest taka mała :) a biorąc pod uwagę fakt, że od 6 miesiąca można już dziecko do spacerówki przenieść, to wydaje się ok. Jeśli chodzi o brak przekładania rączki - pomyślcie, że 6 miesięczne dziecko jest już ciekawe świata - już się na swoja mamę napatrzyło więc lepiej dla dziecka, że może patrzeć co się dzieje dookoła. A w budce jest okienko, przez które mam widzi dziecko :) a jakby wiał wiatr, czy padał deszcz, to jest przecież ochraniacz :)

i to co jest super w tym wózku - koło obracane o 360 stopni - prowadzi się super lekko :)

Odpowiedz
Gość 2013-08-16 o godz. 21:34
0

Jania napisał(a):Minusy: pałąk się nie odwraca - czyli dziecko jedzie tylko przodem do kierunku jazdy
Nie mam X-landera, ale akurat ten temat jest dosyc uniwersalny - stosunkowo mało wózków ma odwracane siedzisko/ przekładaną rączkę, a znaczna częśc tych, które tę funkcję mają, jest wyważona dobrze tylko przy jednym ustawieniu siedziska - w drugą stronę wózka nie da się prowadzic ;)

Poza tym do wszystkiego da się przyzwyczaic i siebie, i dziecko - moje np. w ogóle nie chciało jezdzic przodem do mnie (jeszcze w gondoli) ;)
Reasumując, nie zwracałabym na to zbyt wielkiej uwagi.

Odpowiedz
elek 2013-08-16 o godz. 21:18
0

jestem posiadaczką x-landera XA i jestem bardzo zadowolona... jedynym minusem to troche ciężko zmieniać pozycje oparcia... szczególnie do pionu... ale za tę cenę jest w porządku....

Odpowiedz
Jania 2013-08-16 o godz. 21:13
0

znalazłam kolejny minus: składanie spacerówki - jeśli nie chce się odpinać materiału to po złożeniu jest mega kolos

Odpowiedz
Gość 2013-08-16 o godz. 13:27
0

Ja jeszcze nie użytkuję, ale już takowy posiadam :) tzn. X3. Zanim zdecydowaliśmy sie na Xlandera oglądaliśmy wiele innych wózków i stwierdzam, że gondola wcale nie jest taka mała, większą ma chyba tylko Emmaljunga - przynajmniej tak nam sprzedawca mówił :) Za to od kilku sprzedawców słyszeliśmy, że w XA jest źle rozwiązana spacerówka, ponoć dzieci długonogie mogą mieć problem, na ile w tym prawdy - nie wiem.

Odpowiedz
UTAH 2013-08-16 o godz. 13:23
0

dla mnie jedyny minus że nie można rączki przekładać- tylko to :)

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie