MAJÓWKI !!!

chiara napisał(a):Zakładaj Kiniu.
No to założyłam :)

http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?p=1204402#1204402

Napiszę do Komety pw z prośbą o zamknięcie tego wątku :)

Zakładaj Kiniu.

Alina, głowa do góry, napewno wszystko będzie dobrze :)

Maura i jak było u mamy? Zjadłaś coś dobrego? 8)

Dziewczyny, zakładamy drugą część naszego wątku, czy dalej ciągniemy ten?

Alina84 napisał(a):dziewczyny odebrałam dzis wyniki i jestem przerazona, krew jest ok, przeciwciał też brak (czyli jest chyba ok) ale w moczu występują nabłonki płaskie (liczne w polu widzenia), Luekocyty (14-16 w polu widzenia), i pisze ze bakterie liczne w polu widzenia, jutro mam wizyte, ale do jutra jeszcze tyle czasu, macie jakieś doświadczenie z odczytywaniem wyników???
Infekcja dróg moczowych prawdopodobnie. Spokojnie, częsta sprawa. Pewnie dostaniesz urosept i po kłopocie. :) Ja brałam go całą ciążę.

Czesc, witam.
Badania zaliczone.
Zaczynam 17 tydzien.
:D

a jeśli chodzi o usg, to ja mam też robione na kazdej wizycie, 2D bo takie posiada mój gin
a na 3D umówię się na styczeń , wtedy będzie już 20 tydz

dziewczyny odebrałam dzis wyniki i jestem przerazona, krew jest ok, przeciwciał też brak (czyli jest chyba ok) ale w moczu występują nabłonki płaskie (liczne w polu widzenia), Luekocyty (14-16 w polu widzenia), i pisze ze bakterie liczne w polu widzenia, jutro mam wizyte, ale do jutra jeszcze tyle czasu, macie jakieś doświadczenie z odczytywaniem wyników???

Tylko ja nie chodzę na 3D, bo nic na nim nie widzę, wolę 2D, ale jak lekarz musiał coś zobaczyć na 3D, to włączał i nie płaciłam za to. Tyle, że on prowadził ciążę, więc może dlatego.

Kinia Jones napisał(a):Matylda, a masz jakiegoś fajnego lekarza z USG do polecenia? Bo ja to chodzę do Medicover a tam nie mają USG 3D.
Ja do Babka Medica chodzę, do dr Zioło. Tam wszyscy lekarze są fajni, większość w szpitalu na Żelaznej pracuje, więc można im zaufać na pewno. Dr Zioło jest specyficzny, ale za to go lubię.

Matylda, a masz jakiegoś fajnego lekarza z USG do polecenia? Bo ja to chodzę do Medicover a tam nie mają USG 3D.

Asia, no właśnie ja takiego wrażenia nie mam. Wręcz przeciwnie. Mam wrażenie, że dwa tygodnie temu miałam większy brzuch niż teraz Ale to pewnie dlatego bo wtedy piłam dużo coli a teraz tylko wodę niegazowaną piję to mi brzucha nie wypycha 8)

Kinia Jones napisał(a):Mi moja pani dr zapowiedziała, że następne USG to dopiero to połówkowe. A to dopiero w 20-21 tygodniu, czyli jeszcze taaaaaak długo. Dlatego chciałabym sobie podejrzeć Juniora jakoś tak przed świętami. Może już wtedy można by wypatrzyć mu coś między nóżkami 8)
Akurat o tym to ja też marzę. Muszę się zastanowić

A ja chciałam zauważyć, że mamy 100 stronę.
Fakt fajny ten II trymestr bo w moim wypadku to już 5 miesiąc - tylko młode się dzisiaj tak rozpycha, że mnie pobolewa lewy bok.
Czy Wy też macie wrażenie, że brzuch Wam rośnie z tygodnia na tydzień?

Mi moja pani dr zapowiedziała, że następne USG to dopiero to połówkowe. A to dopiero w 20-21 tygodniu, czyli jeszcze taaaaaak długo. Dlatego chciałabym sobie podejrzeć Juniora jakoś tak przed świętami. Może już wtedy można by wypatrzyć mu coś między nóżkami 8)

A mnie na wizycie tylko USG uspokajalo i mialam na kazdej.

Kinia Jones napisał(a):Blutka napisał(a):Założę się, że zaraz się rozpęta dyskusja o częstym robieniu usg. 8)
No właśnie, czy są jakiekolwiek przeciwskazania do robienia USG często? Bo z tego co czytałam to nie wiadomo nic o żadnych skutkach ubocznych, ale na wszelki wypadek lekarze wolą robić tyle USG ile konieczne...
To nigdy nic nie wiadomo. Raz mówią, że nie szkodzi, raz, że szkodzi, ja tam w ogóle badań nie lubię, lekarzy tez nie i cieszę się, że mój lekarz uważa, że nie trzeba robić USG na każdej wizycie. Jak ma się coś wykryć, to i tak się wykryje, a i tak często nic już z tym zrobić nie można.

Blutka napisał(a):Założę się, że zaraz się rozpęta dyskusja o częstym robieniu usg. 8)
No właśnie, czy są jakiekolwiek przeciwskazania do robienia USG często? Bo z tego co czytałam to nie wiadomo nic o żadnych skutkach ubocznych, ale na wszelki wypadek lekarze wolą robić tyle USG ile konieczne...

Blutka napisał(a):Kinia Jones napisał(a):Słuchajcie, a czy można iść ot tak sobie na USG? Po to tylko żeby sobie obejrzeć Juniora? Czy nie za bardzo? Czy jak się idzie prywatnie do lekarza to on pyta po co się przyszło czy po prostu robi USG i tyle ;)
Zawsze możesz sobie iść gdzieś prywatnie na usg. ;)
Założę się, że zaraz się rozpęta dyskusja o częstym robieniu usg. 8)

Ja miałam usg na każdej wizycie, bo mój lekarz uważał, że lepiej trzymać rękę na pulsie. I czułam się dzięki temu dużo spokojniejsza. Ale myślę, że to zależy od "polityki" lekarza.
ja tez mam usg na każdej wizycie robione i mysle że z pewnej strony to dobrze, pozwala w razie czego szybko problem wyłapać.

Kinia Jones napisał(a):Słuchajcie, a czy można iść ot tak sobie na USG? Po to tylko żeby sobie obejrzeć Juniora? Czy nie za bardzo? Czy jak się idzie prywatnie do lekarza to on pyta po co się przyszło czy po prostu robi USG i tyle ;)
Zawsze możesz sobie iść gdzieś prywatnie na usg. ;)
Założę się, że zaraz się rozpęta dyskusja o częstym robieniu usg. 8)

Ja miałam usg na każdej wizycie, bo mój lekarz uważał, że lepiej trzymać rękę na pulsie. I czułam się dzięki temu dużo spokojniejsza. Ale myślę, że to zależy od "polityki" lekarza.

Słuchajcie, a czy można iść ot tak sobie na USG? Po to tylko żeby sobie obejrzeć Juniora? Czy nie za bardzo? Czy jak się idzie prywatnie do lekarza to on pyta po co się przyszło czy po prostu robi USG i tyle ;)

Ja za USG płacę 120 zł. chyba i mam od razu z nagraniem na płytkę.

Kinia Jones napisał(a):Za to ja jestem fajną żoną, bo nadal wstaję 15 minut przed mężem i robię mu kanapki do pracy ;)
ja też jestem taka fajną żoną, też robie kanapki mojemu, ale zwykle robię je wieczorem bo on często jedzie do pracy o chorych porach, dzisiaj np o 2 w nocy

matylda_zakochana napisał(a):Kinia Jones napisał(a):Fajny ten czwarty miesiąc ;)
Potwierdzam. Czuję się bosko, ale mąż nadal przynosi mi kanapeczki do łóżka :D
Ale masz fajnego męża :) Za to ja jestem fajną żoną, bo nadal wstaję 15 minut przed mężem i robię mu kanapki do pracy ;)

Po wizycie - wszystko o.k; pan dr pytał czy będę robić usg genetyczne ale ono jest tylko odpłatnie bo bezpłatnie mają kobiety po 35 r. ż Powiedzcie mi jaki jest mniej więcej koszt - bo o tym zapomniał wspomnieć
Ja za usg genetyczne płaciłam 100 zł (prywatna klinika) nagranie na płytkę dvd kosztuje 80 zł za usg połówkowe tak samo .

Cała diagnostyka prenatalna (test pappa, test potrójny i test zintegrowany i 2 usg w pierwszym trymestrze i drugim) zlecana kobietom po 35 i przed 15 rokiem życia oraz jeżeli w rodzinie wystąpiły wady genetyczne koszt ok 400 zł - z czego ja robie sobie tylko te 2 USG.

Kinia Jones napisał(a):Fajny ten czwarty miesiąc ;)
Potwierdzam. Czuję się bosko, ale mąż nadal przynosi mi kanapeczki do łóżka :D

Alina, no to trzymam kciuki, napewno sobie świetnie poradzisz :)

A ja tak jak sobie obiecałam, pracuję :) Jak narazie całkiem dobrze mi idzie ;)

Wiecie co zauważyłam. Jeszcze tydzień temu około 10-tej musiałam coś zjeść, bo mnie ssało, a teraz to gdyby nie to, że wiem, że muszę, to chyba cały dzień mogłabym nie jeść, bo w ogóle głodu nie czuję. Fajny ten czwarty miesiąc ;)

AsiaA napisał(a):KInia ja mam ambitne plany posprzątać porządnie mieszkanie
tez miałamtakie plany na dziś, nawet o oknach pomyślałam, ale plany już poszły sobie daleko bo się własnie okazało ze będe dzis opiekunką nad moim 17 miesięcznym szwagrem :) do kompletu mój dwulatek oj będzie się działo, ciekawe jak sobie poradzę, bo ten mały szwagier jest strasznie rozpieszczony i ciągle płacze za swoją mamą (moją teściową) i szczerze sie przyznam ze się boję dzisiajszego dnia!

KInia ja mam ambitne plany posprzątać porządnie mieszkanie.

Rano jak się czasem obudzę, to mam wrażenie że moja ciąża to niestety tylko miły sen na szczęście potem okazuje się, że to prawda. A dzisiaj obudziła mnie dzidzia - tak się wierciła w brzuchu, że musiałam się obudzić - widocznie chciała, żeby z nią porozmawiać.

Wiecie co? Coś czuję, że dzisiaj znowu dopadł mnie leń Ale dzisiaj już się za siebie wezmę i popracuję i zrobię to co mam do zrobienia, bo to aż do mnie niepodobne żeby tak się lenić w pracy 8)

witam dziewczyny :)

kinia, ja też jak dziś się obudziłam, to brzuch miałam płaski :o

ale leżałam na plecach i jak sie przewróciłam na bok, to sie wyturlał lol

co do przeczuć płciowych - brak takowych ;)

ale ostatnio mówię do brzucha po "żeńsku" i nadzieja jeszcze nie ustapiła, że może Małgosia tam mieszka

boszz, ale sie objadłam właśnie zjadłam olbrzymia miskę (salaterkę) sałatki z kapusty pekińskiej, papryki i kukurydzy

a pisałam Wam, na co mam ochotę - na tatara z polędwiczki wołowej i zmrożonego szampana lol chyba jeszcze na to poczekam ;)

matylda, cieszę się, że masz pozytywne zdanie o x-landerze - w sumie była to pierwsza wizyta w sklepei i wózek sie znalazł

dziś idę na pierwsze zajęcia w szkole rodzenia, dam Wam znać jak było :D

Hej :)

Ale dzisiaj wcześnie zajechałam do pracy No, ale przynajmniej mam czas na Forumę przed angielskim 8)

Dzisiaj rano się starsznie zdziwiłam, bo mi chyba jeszcze bardziej brzuch zmalał. Za dużego to jeszcze nie miałam, ale teraz to się zrobił prawie jak przed ciążą. Pewnie jak wypiję litr wody i zjem kanapkę to znów trochę wyskoczy, ale ten dzisiejszy poranny to mnie trochę zdziwił ;)

Miłego dnia :)

Hej dziewczyny :)

W dwa dni 9 stron.. ale miałam czytania :P

Ja nie mam żadnych przeczuć co do płci dziecka, tatuś też nie. Ale na 19 grudnia zapisałam się na USG 3D (będę już w 21 tygodniu) i będę trzymać kciuki za dziewczynkę ;))

alexa nie ma - ale jesli chce zrobić to umawia się w innym gabinecie. Ale tego on nie robi bo o ile się orientuję na śląsku robi się je tylko w dwóch miejscach

Mało co rozumiem już ;)
A twoj gin ma usg w gabinecie? i robi usg na wizycie?
to dlaczego tego zrobić nie może? Nie rozumiem
No chyba ze on cie wysyla na usg 3D - bo jak na normalne ktore ma u siebie tylko do kogoś innego to trochę dziwne jest ;)

No właśnie to nie jest u mojego ginekologa - powiem Wam, że się już sama pogubiłam. Test PAPPA to nie usg.

Dokaldnie - to takie dwa bardzo dokladne usg własnie okolo 11-13 i po 20 tygodniu - bezplatne 8) to znaczy wliczone w koszt wizyty - przynajmniej tak powinno być 8) to takie samo odpalenie monitora na usg jak przy każdym innym usg tyle ze pomiarow więcej. To tak Asia jakbyś miala placić za dokladniejsze przypatrzenie się ;)
Ja placilam dodatkowo owszem - za jedno i drugie ale tylko dlatego ze oprocz zrobienia tego u swojej ginki w gabinecie zrobilam to dodatkowo w innym na USG 3D 8) U swojej ginki zaplacilam tyle co koszt wizyty 8)

AsiaA napisał(a):Alexa - połówkowe nie ;) ale genetyczne tak
Ale połówkowe chyba właśnie po to się robi, żeby to wszystko zaobserwować. Po co inaczej? Dla samych pomiarów dziecka na pewno by się nie opłacało robić

Asia ale dziewczyny dobrze piszą - genetyczne to np. test PAPPA - takie gdzie sprawdza się wszystko BARDZO dokladnie w 11-13 tygodniu na ekranie tylko i wyłącznie USG genetycznym nie jest i za to się nie placi - to dopytaj moze twojego gina o jakim on mowi ;)

Alexa - połówkowe nie ;) ale genetyczne tak

Asia odplatne nie jest - przynajmniej to o ktorym piszą dziewczyny - każdy gin w każdym gabinecie je robi ale jak widac oprócz twojego chyba chce cię naciągnąć to standard takie usg ;)

matylda a ja już wiem - połówkowe jest standardowym usg i nie bada się wszystkiego podczas tego badania. Genetyczne polega na tym, że bada się wszystko po kolei jest b. szczegółowe. I z tego co wyczytałam - jest zawsze odpłatne

AsiaA napisał(a):Nie jemu chodziło o USG genetyczne czyli to o czym pisała Blutka - dokładny pomiar dzidzi.
Test PAPPA polega na czym innym - o ile dobrze zrozumiałam artykuł W ciąży 3 USG są refundowane i połówkowe się do nich zalicza. Nie wiem dlaczego Twój lekarz tak powiedział

Nie jemu chodziło o USG genetyczne czyli to o czym pisała Blutka - dokładny pomiar dzidzi.
Test PAPPA polega na czym innym - o ile dobrze zrozumiałam artykuł

A tu więcej informacji:

http://www.genetyka.hg.pl/test_PAPPA.htm

Mi moja pani ginekolog też o tym mówiła. Ale potem sobie tak szczerze rozmawiałyśmy i powiedziała, że ona na moim miejscu by tego nie robiła. Ucieszyłam się, bo jeśli mogę sobie oszczędzić kłucia to się cieszę :) Zresztą ja jestem pewna na 100%, że nasz Junior jest zdrowy i wystarczyło mi USG na przezierność karkową i kość nosową :D

AsiaA napisał(a):Po wizycie - wszystko o.k; pan dr pytał czy będę robić usg genetyczne ale ono jest tylko odpłatnie bo bezpłatnie mają kobiety po 35 r. ż Powiedzcie mi jaki jest mniej więcej koszt - bo o tym zapomniał wspomnieć.
Asia, Twojemu lekarzowi chodziło chyba o test PAPP.
A oto słowa mojej koleżanki jak ją zapytałam co na jego temat sądzi: Testu PAPP-a nie robilam i mysle ze nie ma sensu. To jest droga impreza (kilkaset zlotych) i niezbyt wiarygodna. Z tego co mi tlumaczyla moja lekarka to ten test opiera sie na statystyce (na podstwie usg i wynikow krwi ustala sie prawdopodobienstwo wystapienia wad rozwojoych i dtaego jest dosc zawodny. Lekarze maja obowiazek poinformowac o takiej mozliwosci ale naprawde nie ma sensu)

Matylda, zakochałam się w Twoim Franiu :D Śliczny chłopczyk
:D A Ty wyglądasz jakbyś chodziła do liceum ;)

Połówkowe jest refundowane chyba u wszystkich kobiet w ciąży, nie tylko po 35 r.ż.

matylda_zakochana napisał(a):Blutka napisał(a):matylda_zakochana napisał(a):A to USG "genetyczne" to nie jest przypadkiem to między 11 a 13 tygodniem ciąży?
I drugie między 22 a 24 bodajże.
Czyli zaraz po połówkowym? Co ono sprawdza? Ja nic o nim nie słyszałam.

To jest właśnie połówkowe, ale niektórzy lekarze są zdania, że powinno się je zrobić minimalnie później - sprawdza się wtedy przepływy w serduszku, nerki, itd. Tutaj masz opis: http://www.ambulatorium.ujastek.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=15&Itemid=31

Blutka napisał(a):matylda_zakochana napisał(a):A to USG "genetyczne" to nie jest przypadkiem to między 11 a 13 tygodniem ciąży?
I drugie między 22 a 24 bodajże.
Czyli zaraz po połówkowym? Co ono sprawdza? Ja nic o nim nie słyszałam.

Zapomniałam Wam powiedzieć, że byłam dziś w Świecie Dziecka po zapas prześcieradeł i kocyków i stoi tam prześliczne łóżeczko Gluck. Nie pamiętam jak się nazywa model (a próbowałam zapamiętać), ale jest z wyżłobionymi misiami :lizak: Chętnie bym swoją Laurę na nie wymieniła.

matylda_zakochana napisał(a):A to USG "genetyczne" to nie jest przypadkiem to między 11 a 13 tygodniem ciąży?
I drugie między 22 a 24 bodajże.

A to USG "genetyczne" to nie jest przypadkiem to między 11 a 13 tygodniem ciąży?

matylda - chłopiec
Kinia - chłopiec
Ena - chłopiec
Asia - chłopiec
aniek - chłopiec
Maura - dziewczynka??

Po wizycie - wszystko o.k; pan dr pytał czy będę robić usg genetyczne ale ono jest tylko odpłatnie bo bezpłatnie mają kobiety po 35 r. ż Powiedzcie mi jaki jest mniej więcej koszt - bo o tym zapomniał wspomnieć.

MATYLDO Franio jest słodki faktycznie oczy ma obłędne (wypisz wymaluj jak mamusia)

Dzisiaj od rana siedze na alegro. Kupiłam taką komodę:
http://www.allegro.pl/item273213075_komoda_sosnowa_olejowana.html

Zamówiłam takie naklejki do pokoju dzieci
http://www.allegro.pl/item254752635_naklejki_dzungla_safari_ogromny_zestaw_.html

POdoba mis ie coś takiego, myśle że może się przydac:

http://www.allegro.pl/item272356132_organizer_pojemnik_na_pieluchy_i_kosmetyki_jedyny.html

Kinia Jones napisał(a):Matylda, mogłabyś proszę wkleić jakieś zdjęcie Twojego Frania? Bo on taki śliczny jest, a to zdjęcie w Twojej linijce takie malutkie :)
Tu jest troszkę jego zdjęć :)

http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=54190&postdays=0&postorder=asc&start=0

Ena napisał(a):Alexa napisał(a):Też moze być ciężko bo stelaż jest potrzebny do spacerówki i jeśli już ktoś sprzedaje to same gondole bez stelaży - ale może gdzieś coś znajdziesz ;)
No wiem, ale widziałam, że czasem stelaż i gondolę można kupić oddzielnie. W ostateczności kupię komplet używany ;) Alexa, jaki masy kolor 8)
Czasem mozna trafić ale wtedy odpowiednio wcześniej zacznij szukać bo to z tego co mowily koleżanki ktore chcialy tak jak ty mialy problem - ale przecież nie każdy musi go mieć nie? ;)
mam ten kolor na samym dole - zielony - tylko fotelik też - jak kupowalam wiedzialam już ze będzie chłopczyk ale nawet gdyby co to kolor jest "uniwersalny" i najbardziej nam się podobal - taki wiosenny :D
http://www.allegro.pl/item269781740_quinny_speedi_sx_gond_tor_barierka_fotelik.html

aniek, to w ankiecie wpisać Ci chłopca

Tak prosze o wpisanie chłopaczka .

Alexa napisał(a):Też moze być ciężko bo stelaż jest potrzebny do spacerówki i jeśli już ktoś sprzedaje to same gondole bez stelaży - ale może gdzieś coś znajdziesz ;)
No wiem, ale widziałam, że czasem stelaż i gondolę można kupić oddzielnie. W ostateczności kupię komplet używany ;) Alexa, jaki masy kolor 8)

Matylda, mogłabyś proszę wkleić jakieś zdjęcie Twojego Frania? Bo on taki śliczny jest, a to zdjęcie w Twojej linijce takie malutkie :)

mika81, faktycznie głupio zrobili, dobrze, że kasę oddać chcą.

Ja przy Franku miałam taką gondolę, że nawet teraz się do niej mieści. Chociaż na styk, ale moje dziecko do drobnych raczej nie należy.

Ja nadal nie mam pomysłu na obiad. Nie bardzo chce mi się gotować, nie bardzo chce mi się iść do sklepu i chyba poczekam na męża, a tymczasem kanapkami z dużą ilością pomidora i ogórka się zadowolę.

Odkąd mdłości mi minęły, to na nic nie mam ochoty, jedzenie mi się znudziło. No, może taka pomidorowa mamy to by mnie zadowoliła :)
Moja mama też blisko mieszka, ale często nie ma jej w domu i w weekendy tylko ma czas spełniać moje kulinarne zachcianki :)
Najbardziej brakuje mi jednak placuszków babci, którymi jeszcze Franka jak był w brzuchu tuczyłam

Ja przed chwilą sama stwierdziłam, że trochę przesadzam z tym dzisiejszym obijaniem się w pracy, bo jeszcze nic nie zrobiłam I aż parę mail'i służbowych wysłałam żeby zagłuszyć wyrzuty sumienia ;)

A u mnie nudy........Zdenerwowałam się tylko, bo wylicyowałam 3 koszylki z cherokkie na chłopca nowe za 12 zł, zapłaciłam ( wylicytowałam też inne rzeczy) , przyszła paczka a koszulek nie ma.....wieć pisże a sprzedawca mi na to że pzrze pomyłkę wysłali do kogoś innego i zwrócą mi pieniądze Ciekawe czy tak jest naprawdę, czy nie wysłali bo za mało zapłaciłam..... :(

Też moze być ciężko bo stelaż jest potrzebny do spacerówki i jeśli już ktoś sprzedaje to same gondole bez stelaży - ale może gdzieś coś znajdziesz ;)

Alexa, w sumie nie wiem, ale raczej używany, bo nie bardzo potrzeba mi wielofunkcyjny, mam spacerówke i jestem z niej bardzo zadowolona ;)

Dziewczynki dzięki, że sie cieszycie z tego, że u mnie dobrze ;)

Witajcie, ja mam dzis humorek do bani, smutno mi właśnie wróciłam z pogrzebu :(
Ena cieszę się z twoich dobrych wieści!!

a jeśli chodzi o przeczucia to ja ich nie mam wogóle, jak byłam w ciaży z Nikosiem to byłam pewna od samego początku, ze to będzie chłopak, a tearaz zero podejrzeń, oczywiscie marzy nam sie dziewczynka i tak wpiszcie jesli można ;)

jak piszecie o "wyprawach do mamy" to ja doceniam, ze moja mieszka całkiem blisko (ok 800 m), wpadam do niej prawie codziennie

Maura napisał(a):No, dziewczyny, dobijamy do stówki w watku. Do zobaczenia jutro, dzis jade do mamy. Nareszcie!
:taniec:
Ja do mamy jadę w poniedziałek i już sobie zażyczyłam żeby mi ugotowała duuuuży garnek pomidorowej i zrobiła makaron :D Już się nie mogę poniedziałku doczekać ;)

A dzisiaj będę jadła spaghetti, bo jakoś się opuściłam w jedzeniu makaronu

No, dziewczyny, dobijamy do stówki w watku. Do zobaczenia jutro, dzis jade do mamy. Nareszcie!
:taniec:

Ena napisał(a):Alexa napisał(a):Moje dziecko ma 9,5 kg - 4,5 miesiąca - jeździ jeszcze w gondoli Speedy 8) i wciskany nie jest ;) gondola jest na długość identyczna jak Mutsy czy x-lander - mierzylam 8) nie spotkalam się w zadnym miejscu a oglądalam ten wozek w kilku zeby ktoś gondolę nazwał nosidłem ;)
Dzięki Alexa, to mi wystarczy :D ja myslę, że gondole w wózkach az tak bardzo nie róznia sie od siebie wymiarami, jak powożę w niej małe przez 5 miesięcy, to będzie ok ;)
Kolezanka wozila w gondoli jeszcze 7-miesięczną coreczkę ale mala naprawdę byla drobna bo to już naprawdę długo jak na gondolkę jest lol ;)
Ena tylko wyczytalam gdzieś ze ty chcesz samą gondolę kupić? dobrze pamiętam? bo takiej opcji przynajmniej w nowym wozku nie ma ;)
Do nas dzis dotarla folia do spacerowki także będę weryfikować na żywo swoje poglądy lol 8)

Kinia Jones napisał(a):matylda_zakochana napisał(a):Chociaż dziewczynce w niebieskim też ładnie :D
No właśnie, zobaczcie jak to jest. Dziewczynkę w niebieskie ciuszki się ubierze, ale już chłopca w różowe to trochę glupio ;)
Mój syn w różowym "chadzał". ;) Miał b. mało różowych ubranek, chociaż miał być Zosią ;), ale jak już się urodził, to przecież nie wyrzucę. :P

matylda_zakochana napisał(a):Chociaż dziewczynce w niebieskim też ładnie :D
No właśnie, zobaczcie jak to jest. Dziewczynkę w niebieskie ciuszki się ubierze, ale już chłopca w różowe to trochę glupio ;)

aniek, to w ankiecie wpisać Ci chłopca ;)
Chociaż dziewczynce w niebieskim też ładnie :D

Wczoraj koleżanka wyciągnęła mnie na zakupy . Po drodze był ciuchland i namówiła mnie na bodziaki , nie mogłam się powstrzymać . Kupiłam 5 i uwaga za cenę 7 zł :P bo była 50 % obniżka firmówki - Nexta w tym jeden nowy. Tylko prawie wszyskie dla chłopca bo niebieskie , ale grzech by było tego nie kupić ;)

Maura napisał(a):Ale mysli uporczywie wracaja do dziewczynki.
Jejciu, pamiętam jak jeszcze nie byłam w ciąży i tylko pomyślałam o tym, że miałabym mieć chłopca to mi łzy w oczach stawały, bo takie mi się to wydawało straszne, tak bardzo chłopca nie chciałam, nawet myśleć o tym, że miałabym mieć chłopca nie chciałam
A teraz jak pomyślę o moim małym faceciku to się uśmiecham od ucha do ucha :D

Jak będą sami chłopcy, to rozlosujemy jedną dziewczynkę lol

Żadnych przeczuc....
Ale mysli uporczywie wracaja do dziewczynki.

matylda - chłopiec
Kinia - chłopiec
Ena - chłopiec
Asia - chłopiec

narazie tyle - sami chłopcy
A teraz mykam do lekarza i jak zwykle mam stresa, dozobaczenia.

U mnie przeczucie, że chłopak

matylda_zakochana napisał(a):AsiaA napisał(a):A jak z przeczuciami co do płci? Była lista smakowa to może "przeczuciowa"? lol My z mężem twierdzimy, ze chłopak.
Ja na USG (6 tydzień) widziałam już dziewczynkę. Teraz mam jednak przeczucie, że jednak chłopak.
Ja jestem pewna na 100%, że będziemy mieć małego facecika :love:
Nie wiem skąd mi się wzięło takie silne przeświadcznie o płci dziecka, ale wiem, że to będzie facecik i już :D

AsiaA napisał(a):A jak z przeczuciami co do płci? Była lista smakowa to może "przeczuciowa"? lol My z mężem twierdzimy, ze chłopak.
Ja na USG (6 tydzień) widziałam już dziewczynkę. Teraz mam jednak przeczucie, że jednak chłopak.

A jak z przeczuciami co do płci? Była lista smakowa to może "przeczuciowa"? lol My z mężem twierdzimy, ze chłopak.

Ena napisał(a):matylda_zakochana napisał(a):Ena, dobrze, że z dzidzią ok :)
Ja tam za bardzo się na dziewczynkę nie nastawiam, chciałabym, ale już się pogodziłam, że teraz to raczej chłopak będzie.
Ja już chyba też się nie nastawiam
A już najbardziej dziwi mnie to, że moja siostra, która ma dwie córki i strasznie chciałaby w końcu chłopaka teraz też spodziewa się dziewczynki. Już się śmieję, że możemy się wymienić :)

matylda_zakochana napisał(a):Ena, dobrze, że z dzidzią ok :)
Ja tam za bardzo się na dziewczynkę nie nastawiam, chciałabym, ale już się pogodziłam, że teraz to raczej chłopak będzie.
Ja już chyba też się nie nastawiam

Obejrzałam "Przeczucie" z S. Bullock i teraz siedze i wyje....

maggie.kotka napisał(a):żeby nie było wątpliwości, nie dałabym za nie więcej niż 50 zł 8)
No ja też nie lol A najlepsze jest to, że jak zobaczyłam to krzesełko to sobie pomyślałam, że je kupimy na prezent dla Majki - córeczki mojej świadkowej - na pierwsze urodziny, bo ona ma taki śliczny różowy pokoik i by je to krzesełko bardzo pasowało. No bo byłam pewna, że ono kosztuje 62,50 lol

maggie, super wózeczek. Sama chciałam go kupić, ale spacerówka jest taka jaką już mam i dlatego wybrałam zwykły, wielofunkcyjny. Jestem pewna, że będziesz zadowolona :)

Ena, dobrze, że z dzidzią ok :)
Ja tam za bardzo się na dziewczynkę nie nastawiam, chciałabym, ale już się pogodziłam, że teraz to raczej chłopak będzie.

żeby nie było wątpliwości, nie dałabym za nie więcej niż 50 zł 8)

maggie.kotka napisał(a):strzelam - krzesełko około 100 zł ?
A nie, krzesełko kosztuje 652zł lol
http://www.babyvip.pl/index.php?products=product&prod_id=871

Wczoraj jak szukałam mebelków do pokoju Juniora i znalazłam tę stronę to prawie z krzesła spadłam jak zobaczyłam ceny

ja dziś pracuję w domu :) a moje koty napasują mnie o mizianki lol

Kinia, mój x-lander ma być 4 kołowy - bardziej stabilny

Ena, bardzo się cieszę, ze już jesteś spokojna :D

no i cieszę się , że Maura się wkońcu wyspała :D

mój małż znowu wyjeżdża na delegację :( tak sie złożyło, że jeździ na delegacje akurat od momentu gdy zaszłam w ciążę ;)

strzelam - krzesełko około 100 zł ?

A ja najchętniej nic bym nie robiła - dobrze, że mąż wyrozumiały ;) Wolałabym chodzić do pracy bo jakaś motywacja by była a tak - szkoda gadać.

AsiaA napisał(a):A mnie się nic nie chce wstałam o 9 na 14 mam wizyte u lekarza. Powinnam ugotować wcześniej obiad i trochę posprzątać a tutaj totalny leń.
Ooooo, skąd ja to znam. Od wczoraj mam takiego strasznego lenia, że się muszę zmuszać do pracy :| I co chwila znajduję jakieś inne rzeczy żeby tylko nie robić nic służbowego

A mnie się nic nie chce wstałam o 9 na 14 mam wizyte u lekarza. Powinnam ugotować wcześniej obiad i trochę posprzątać a tutaj totalny leń.

Ja dzisiaj nie zrobiłam sobie do pracy kanapek i właśnie zakupiłam sobie i zjadłam sałatkę z kurczakiem :D Pycha :D

Ena, dobrze, ze dzieciątko ma sie dobrze, a płec poznasz pozniej.

Ja sie wyspałam! Jak bosko! A głodna jestem!! :o

Witam !!!!!!

Info po wczorajszej wizycie i usg. Z dzidzią wszystko ok, rusza się, serce bije, także nie potrzebne były moje nerwy Ze mna tez wszystko ok :)

Poprosiłam o sprawdzenie, jaka płeć, ale powiedział że za wcześnie - ma stare usg i dlatego No ale jak patrzyl to dwa razy powiedzial że chyba coś "sterczy" (ale równie dobrze mogła to być pępowina), czyli że możliwe że chłopak, ale to taka raczej zgaduj zgadula Więc nie tracę nadziei na dziewczynke, na następnej wizycie za 3 tygodnie wszystko się wyjaśni :D

Maggie, a ten X-Lander to cztero czy trojkołowy? Bo ja mam ten wózek zapisany do oglądania, ale jeszcze go w żadnym sklepie nie widziałam na żywo. No i jak z ceną? Rozsądna?

A teraz mam dla Was zagadkę :D Tylko oczywiście proszę o strzelanie a nie googlowanie 8) Ile kosztuje to krzesełko

http://babyvip.pl/image_func.php?img=gfx/dcaa52b60c4d45a1431f4d71c545075f.jpg&maxwidth=350&lang=pl

Niestety zdjęcie mi się nie chce wkleić

Kinia, u mnie opowieści wózkowe są krótkie

poszlismy do sklepu, oglądaliśmy sami wózki, przyszedł sprzedawca

mówimy, ze potrzebujemy wózek, który się mocno składa, bo musi się nam do bagażnika zmieścić i koła pompowane

pokazał nam x-landera XA, poskładał, pokazał wady i zalety

powiedziął, ze sam mammałe dziecko, a w planach następne - i wtedy kupia właśnie x-landera

u nas głównym argumentem za, oprócz tego, że sie do bagażnika miesci jest to, że spacerówki osobne raczej nie mają dużych pompowanych kół, a na małych, u mnie na wsi to bym utkwiła w terenie ;)

więc narazie jesteśmy za x-landerem

czeka nas jeszcze rozmowa finansowa z głównym sponsorem 8)

jedno jest pewne, ideału nie znajdziemy ;)

Cześć Dziewczyny :)

Ale miałam beznadziejny sen :( Śniło mi się, że mam już dziecko, ale że się nim wcale nie zajmuję i nawet w tym śnie dziwiłam się do męża, że tak wszyscy mówili, że będę niewyspana a ja przesypiam całe dnie. I nawet mu powiedziałam, że nie widziałam dziecka od kilku dni i że może jest głodne a on powiedział żebym się nie martwiła, bo był u niego dzisiaj w pokoju i dał mu raz jeść :( A ja nawet nie wiedziałam, w którym pokoju jest nasze dziecko (swoja drogą jakbyśmy conajmniej w jakiejś rezydencji mieszkali i mieli tyle pokoi ). Obudziłam się przerażona i chyba z piętnaście minut głaskałam brzuch i do niego mówiłam i obiecywałam, że będę najlepszą mamą na świecie...
Ja wiem, że są różne sny, ale czemu mi się musiał przytrafić taki beznadziejny :|

świetny! najlepszy jest gość który dzieciaczki podnosi, pokażę mężowi do czego np mogą sie przydać bliźniaki, bo on był taki przerazony gdy mu naściemniałam, że lekarz mi powiedział że jest w bliźniaczej ciąży :D

Mój mąż wymiękł przy http://www.youtube.com/watch?v=MjIJYlspdKk&feature=related

Aż mąż przyszedł i zapytał z czego się tak na głos śmieję lol To mu pokazałam i śmieliśmy się razem lol

ten drugi też jest niezły! fajny ten bobas na początku

no no, filmik niezły, no i można sie posikać hihih