-
anulqa_07 odsłony: 4952
Co ubrać na ślub cywilny?
Witam. 16 czerwca wychodze za maz. Slub cywilny. Nie mam pojecia co ubrac :( Wesele bedzie skromne, bez tancow. Sorki za tak chaotyczny post, ale czas mnie goni a ja juz nie wiem za co mam sie najpierw zabrac ;p Zeby ulatwic jakos rady opisze sie troche - mam 21 lat, szatynka, 172cm wzrostu, bede isc na solke wiec bede opalona, nosze ciuchy w rozm 40/42. Prosze o jakies pomysly.Z gory bardzo dziekuje za odpowiedzi.
Anulqa, jesli zdecydujesz sie na szycie, to zajrzyj http://jlmcouture.com/, masa inspiracji jesli chodzi o suknie slubne i dla druhen.
Odpowiedz
popeiram Agabore Simple jest na pewno świetnym miejscem poszukiwań.
A ze swojej strony polecam także zajrzenie na stronkę http://www.apart-fashion.de
Można tam znaleźć i spokojniejsze i całkiem szałowe kreacje.
moje typy na niebanalną kreację to:
Wybacz, że wkejam tylko w takiej kolorystyce, ale moze właśnie pokombinowałabyś z kolorem?
anulqa_07 napisał(a):figura normalna chyba ;p biust 95, pas 70, biodra 98... :(
Nic ,tylko pozazdroscic :)
A jaki masz kolor wlosow ?Sa jakies odcienie ,ktorych nie lubisz -zle sie w nich czujesz??
Czy masz jakis "atrybut" ktory szczegolnie chcialabys wyeksponowac tego dnia-nogi ,dekolt ,ramiona ,szyje ?
Wydaje mi sie ,ze najlepszym rozwiazaniem bedzie krawiec .
Dziewczyny wklejaja tu sporo roznorodnych inspiracji ...sadze ,ze z pewnoscia ktoras z propozycji przypadnie Ci do gustu potem pozostanie jedynie urzeczywistnic marzenia :)
Jak dorzucisz wiecej info ,o ktore prosilam ,w miare mozliwosci moze i ja podrzuce cos ;)
figura normalna chyba ;p biust 95, pas 70, biodra 98... sklaniam sie ku sukience, najlepiej takiej pod ktora bede mogla zalozyc stanik... Dlugosc tak do kolan i dluzsza. Kolory zloty i srebrny odpadaja - juz zarezerwowane :p Nigdy nie interesowalam sie moda a sukienke mam tylko 100dniowkowa;p Wiem, ze przy tym opisie juz powinnam miec jakis typ na oku, ale kiedy chodze po sklepach nic nie widze !! Jak juz jest jakas fajna to ma jakies beznadziejne falbanki podoszywane, albo jakies wiesniackie (ofc moim zdaniem) kwiatki :((( Chcialabym jakas prosta, w sensie bez zbednych "upiekszen" - a nic takiego nie moge znalezc :(
Odpowiedz
anulqa_07 napisał(a):dzieki za wsyztskie rady :) wiem, ze te oba rodzaje slubow sa tak samo wazne. Poprostu w nawale wszystkich spraw mam kompletna pustke w glowie. Bedzie 20 osob, lacznie z nami. W sumie bedzie 4 moze 5 kobiet a reszta to same chlopy ;p Chcialabym ubrac cos co zrobi wrazenie :d Wiem, ze wybor szeroki zarowno krojow jak i cen ;p Dzieki za powklejane foty, bardzo sie przydadza :D Dzieki raz jeszcze
To ja może powiem wyraźniej: marsz do salonów!
Jeśli zaś chcesz jakąś szałową sukienkę, ale z nieślubnego sklepu, to na wstępie polecam Modę Polską, Max Maarę, Hexeline, Simple (ale ceny mogą być zupełnie ślubne).
dzieki za wsyztskie rady :) wiem, ze te oba rodzaje slubow sa tak samo wazne. Poprostu w nawale wszystkich spraw mam kompletna pustke w glowie. Bedzie 20 osob, lacznie z nami. W sumie bedzie 4 moze 5 kobiet a reszta to same chlopy ;p Chcialabym ubrac cos co zrobi wrazenie :d Wiem, ze wybor szeroki zarowno krojow jak i cen ;p Dzieki za powklejane foty, bardzo sie przydadza :D Dzieki raz jeszcze
Odpowiedz
Mój strój wybrałam kierując się wygodą, stylem, charakterem uroczystości oraz wykorzystaniem sukienki w przyszłości (strój w wątku o czerwcowych PM). Po ślubie cywilnym (sami za granicą) będziemy mieli zdjęcia a potem idziemy do restauracji na obiad, zaś wieczorem czeka nas rejs po Sekwanie. Moja uroczystośc będzie typowo intymna bez innych osób. Osobiście źle czułabym się na ulicach Paryża np. w długiej sukni z trenem.
Gdybym brała ślub w Polsce w otoczeniu bliskich mój wybór byłby inny - długa suknia bardziej ślubna. Ta którą wybrałam (jestem bardzo zadowolona) jest skromniejsza lecz całość podkreśla ten wyjątkowy dzień a ja będę się w niej czuła wyjątkowo.
Niech każda idzie w tym co jej pasuje niezależnie od "rodzaju" ślubu.
Zostałeś pokąsany przez Aleba i straciłeś 2.28 litry(ów) krwi. ależ ty podpuszczasz Aleba
Odpowiedz
Aleba napisał(a):bee_m napisał(a):ale byłam za to na innej imprezie u nich... rajd konny po lesie, część gości jechała na wozach śpiewając (wielu ludzi z tego dawnego zespołu było)... i kujawiak wokół ogniska...i wspólne śpiewy do rana
A co to ma wspólnego z wyborem stroju na ślub cywilny? :o lol
Wiem wiem, czasem moja droga skojarzeń się za bardzo rozhuśta...
góralska kapliczka->stroje ludowe na ślubie->i ekh.. zawiodło mnie na manowce pozytywnych wspomnień, ale błagam nie bijcie
A suknia siostry Domino jest rzeczywiście fantastyczna, dopytywałam sie o nią jak zobaczyłam zdjęcie .. butów (i odrobinę dołu sukienki)...
To był mój typ nr 2
a może suknia Domino?
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=51952&highlight=
bee_m napisał(a):ale byłam za to na innej imprezie u nich... rajd konny po lesie, część gości jechała na wozach śpiewając (wielu ludzi z tego dawnego zespołu było)... i kujawiak wokół ogniska...i wspólne śpiewy do rana
A co to ma wspólnego z wyborem stroju na ślub cywilny? :o lol
Znajomi brali ślub w strojach ludowych a wesele mieli na łączce na podeście zbudowanym z desek, większość gości też była w strojach ludowych (młodzi razem tańczyli w studenckim zespole ludowym)...
żałuję że nie było mnie na świecie wtedy :)
ale byłam za to na innej imprezie u nich... rajd konny po lesie, część gości jechała na wozach śpiewając (wielu ludzi z tego dawnego zespołu było)... i kujawiak wokół ogniska...i wspólne śpiewy do rana
Skrzacik napisał(a):Jak dla mnie dworność i strojne suknie pasują do ŚLUBU a nie do miejsca, w którym się go bierze
Cóż, a dla mnie powinno być to wyważone - stój zależy od okazji i okoliczności. Okazja jest, wiadomo, wyjątkowa, ale jeszcze trzeba się do otoczenia dopasować. Nie ubrałabym strojnej sukni zarówno na ślub w górskiej kapliczce ani w malutkim USC. Ale jeśli urodzystość jest z rozmachem to i owszem, niezależnie od jej charakteru (religijnego czy cywilnego).
bee_m napisał(a):Widzę, ze posty zostały wykasowane może to i lepiej:
nie zostały skasowane, a jedynie wydzielone, żeby tego wątku nie zakłócać. Teraz znajdują się tu:
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=51946&highlight=
bee_m napisał(a):Widzę, ze posty zostały wykasowane może to i lepiej: 'zostal zrobiony OT.
Odpowiedz
Widzę, ze posty zostały wykasowane może to i lepiej:
Oleta ta ostatnia sukienka to ślubny (;)) model apart impressions
Bardzo mi się podobają ich sukieneczki iinne ciuszki
http://www.apart-fashion.de
Jak dla mnie dworność i strojne suknie pasują do ŚLUBU a nie do miejsca, w którym się go bierze
Czy kościół jest idealnym miejscem na wystąpieniu w stroju z epoki? Jeśli tak, to czemu nie chadzasz tam w sukni z trenem na cotygodniową mszę. ;)
Ale to MOJE zdanie. 8)
awangarda w stylu retro napisał(a):bee_m napisał(a):Ja ubrałabym się w jakąś gustowną sukieneczkę do kolanka z dekoltem + krótki żakiecik... delikatnie i wiosennie
albo zgrzebny worek
A czy szanowna pani awa zauważyła w powyższym słowo Ja?
Ja nie piszę jak powinno być tylko w co JA osobiście bym się ubrała.
A w moim przypadku taka sukienka mogłaby wyglądać tak:
albo tak tylko nie w tym kolorze:
albo tak:
fagih napisał(a):
Jedyne co dopowiem- warto aby to było coś wyjątkowego. Szkoda zakładać codziennej garsonki czy nie wyróżniającej się niczym szczególnym wiosennej sukieneczki, szczególnie, jeśli to jedyny Twój ślub. Bo to wyjątkowy dzień i warto abyś pamiętała go jak najlepiej - również pod kątem tego jak wyglądasz.
Fagih, niech Cie wycaluje :D
Slub cywilny, jak kazdy inny moze byc potraktowany z nalezytym szacunkiem
W koncu uroczyscie skladasz przysiege, tylko ze przed urzednikiem stanu cywilnego. Jest to chwila wyjatkowa i wyjatkowo trzeba ja potraktowac ;)
a tak wygladala moja sukienka
http://imageshack.us
do zakiecikow i sukienek przed kolanka daleko jej bylo
anulqa_07 napisał(a):Witam. 16 czerwca wychodze za maz. Slub cywilny. Nie mam pojecia co ubrac :(
Po prostu w to o czym marzysz :)
Dziewczyny mają rację - ślub cywilny jest tak samo ważnym ślubem jak i kościelny i zasługuje na taką oprawę, jaką sobie wymarzysz. Ma natomiast mniej obostrzeń niż kościelny z racji miejsca, w którym się odbywa- nie grozi Ci ostracyzm ze strony księdza, krewnych i znajomych, jeśli założysz sukienkę z większym dekoldem, odsłoniętymi ramionami czy plecami :)
Jedyne co dopowiem- warto aby to było coś wyjątkowego. Szkoda zakładać codziennej garsonki czy nie wyróżniającej się niczym szczególnym wiosennej sukieneczki, szczególnie, jeśli to jedyny Twój ślub. Bo to wyjątkowy dzień i warto abyś pamiętała go jak najlepiej - również pod kątem tego jak wyglądasz.
awangarda w stylu retro co sie burzysz lol przecież tutaj nie pisze się o niższości/wyzszości ślubów a właściwie odpowiada na stwierdzenie:anulqa_07 napisał(a):Nie mam pojecia co ubrac które jest niezwykle otwarte, ja w pierwszej chwili miałam podac link do pieknych sukien w dziale moda ale się ograniczyłam do głupiej odpowiedzi bo co ubrać na ślub to chyba oczywiste, zaś jakie to ma być to już całkiem inna historyja...
Odpowiedz
Myślę, że to zależy od tego, jak wyobrażasz sobie całą uroczystość. Mój ślub też był "tylko" cywilny ale wyglądał tak:
więc i suknia była typowo ślubna, z bogatego materiału, nawet z małym trenikiem.
Na skromną uroczystość w gronie kilku osób ubrałabym coś prostszego - pewnie też ślubną sukienkę, ale skromniejszą, żeby się dopasować do konwencji.
Aha - i chodzi mi wyłącznie o ślub, kwestia wesela - czy duże, małe czy w ogóle nie obecne, nie jest tu moim zdaniem decydująca.
bee_m napisał(a):Ja ubrałabym się w jakąś gustowną sukieneczkę do kolanka z dekoltem + krótki żakiecik... delikatnie i wiosennie
albo zgrzebny worek
przepraszam za ot
ALE JUZ MAM DOSC ZLOTYCH MYSLI NA TEMAT SUKIENKI DO CYWILNEGO
skormnej i krotkiej bo to przeciez tylko cywilny
z cywilnych sukni 2007 8)
sukienka ewaka:
moja:
+
jak widac suknie jak najbardziej slubne :)
a tez nie bede miec wesela tylko obiad bez tancow :)
Ja na pewno bym założyła "normalną" suknię ślubną (dopiszę jeszcze, że być może białą, być może ecru, a być może kolorową - wedle ochoty).
Nie wiem, czy ogranicza Cię budżet, czy to ma być coś bardzo skromnego, oryginalnego.
Tu jest bardzo stary watek, moze Cie natchnie
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=9239
Możliwe, ze już to w nim pisałam, ale i tu przedstawię swoje zdanie: nie widzę powodów, dla których na cywilnym trzeba być ubranym inaczej niż się chce na kościelnym. Z poprawką na to, że na cywilny można ubrać więcej (!) kreacji - dochodzą stroje ekstrawaganckie, bardzo zmysłowe itp. których do kościoła nie wypada ubrać.
Napisz coś więcej - jakie masz marzenia, o czym myślisz, co może być, a co absolutnie nie. A przede wszystkim przejdź sie po salonach (i sklepach).
Ja ubrałabym się w jakąś gustowną sukieneczkę do kolanka z dekoltem + krótki żakiecik... delikatnie i wiosennie
OdpowiedzPodobne tematy
- Jak ubrać się na ślub cywilny? 73
- Gdzie można zorganizować ślub cywilny poza USC? 67
- Dlaczego dwa razy - ślub cywilny i kościelny? 16
- Niespodziewany ślub cywilny Kasi i Adr. 28.04 r. 46
- Ubranie na ślub cywilny z uroczystym obiadem, szukam wzorów sukienek 26
- Czy matka chrzestna musi mieć ślub kościelny, czy wystarczy cywilny? 26