Imie dla kotka i takie tam radosci ;-)

ooo, widzę że mamy jeszcze coś wspólnego :)
Ty jesteś początkującą kociarą, a ja mam koty od zawsze :)
Te ostatnie dwa mają teraz po dwa latka. Jeden syjamski, a drugi rozyjski (w tym samym kolorze co Twój tylko głowa szczuplejsza ).
Wklaiłam zdjęcia w oddzielnym wątku.

aaaa
:love:
ehhhh, brytki ;)

ale jest piękny :lizak:
I widzę, że lubi dzieci ;)

Odswiezam... bo kocie mi uroslo sliczne, zdrowe i takie Ikarkowe... :D





A tak sobie moje chlopaki czasem spia:

Ostateczna rozgrywka imienna byla miedzy Irish i Imbirem i w koncu stanelo na Ikarku. No Ikar bedzie i juz lol
A wszystko przez te "skrzydla" na czole, ktore sa widoczne na zdjeciu. Nie mam pojecia czy widac je w rzeczywisctosci, ale sprawdze juz moze w ten weekend. Nie moge sie doczekac spotkania z naszym slodziakiem lol Mam andzieje, ze polubi Adasia. Jednak kot podczas spotkania na maluch furczal. Oby Ikar lubil dzieci :P

Imbir-slodziutko przyprawowo ;)

.....Chociaz mi osobiscie Igor zdecydowanie wpadl w ucho ;) Ale rozumiem, ze mozesz nie chciec nadawac kotom imion ludzkich .... (chociaz moj kot Rudolf jak najbardziej do swojego imienia pasuje ;) )

Mialabys ksiecia Igora lol

Przesmiewczo moze byc Imbus, ale nie wiem, czy moj dzisiejszyz dziki nastroj jest na miejscu, w razie jakby co, to sorry 8)

Irish jakoś tak... Skomplikowanie ;)
Iks - zbyt prosto.
Natomiast Imbir - genialnie :D (mój pies to Cynamon - pasowaliby do siebie ;))

Mala wielkie dzieki, ale wolalabym uniknac nadawania ludzkich imion kotu np znajomych syn to Igorek lol Gdyby nie to to chyba bylby Iwan... Ale moze Ignis, tylko ze to nazwisko takiej aktorki :x

Kurcze to naprawde nie jest proste... W kazdym razie mysle intensywnie nad Imbirkiem, Iksem i jeszcze Irishem (czyt. Ajrisz) - no cos z ta Irlandia chcialam, tylko czy nie za trudne

Co sadzicie Jutro bede musiala dac znac wlascicielce... Czas nagli prosze o pomoc, bo w koncu zostanie Ignorantem i co bedzie ;)

Efekt krotkiej burzy mozgow mojej i meza :)
Igor, Iran, Irek, Iwan, Ignis, Ira (Moze byc tez wersja: Ira(siad) :) )

sylwia11 napisał(a):
Jeszcze mi sie oczy troche rozjezdzaja, ale w koncu mam dopiero 3-tygodnie i 3 dni lol
Rozjeżdżające się oczy są pięęękne... :love:

Kroliczku mowisz masz!!

A o oto przed Panstwem we własnej osobie I.... i co dalej?? lol



Jeszcze mi sie oczy troche rozjezdzaja, ale w koncu mam dopiero 3-tygodnie i 3 dni lol

Podobają mi się Isztar (to wprawdzie imię bogini - http://pl.wikipedia.org/wiki/Isztar , ale ładne...), Imbryk (od brykania) i Ignor :D

Ale ja czekam na fotki 8)

Znalazłam też coś takiego:
http://www.doradca.com.pl/po_godzinach/imiona/I-imiona.htm

to się nazywa czytanie tekstu za zrozumieniem
Hmm..to może Imbir?

Ann007 napisał(a):Irda ;)to jedyne co mi przychodzi na myśl na "i".
Ale Irda to raczej dla niej a ja poszukuje dla niego 8)

a może jakieś celtyckie imię?

Ibor-cisowe drzewo

Innis-z wyspy

Irving-przystojny

:)

Irda ;)to jedyne co mi przychodzi na myśl na "i".