Jak powinna ubrać się świadkowa?

a'propos małych torebek - z listy style.com dot. dodatków jakie w tym sezonie trzeba koniecznie mieć:

:love:

LEXA dzięki za inspirację! :)

AGABORA napisał(a):aga_lub
odpisalam na priva ... :D
P.S. w porownaniu z Toba -mucha nie siada ;)
lol lol lol
Jaaaaassneee.... 8)

ps.I sorki za stylistykę w ostaniej wiadomosci (to z emocji ) lol

Jakby Wam się chciało dziewczyny to poradzcie cos w sprawie bukietu jeszcze (i koloru okrycia wierzchniego) 8)

aga_lub
odpisalam na priva ... :D
P.S. w porownaniu z Toba -mucha nie siada ;)

kolczyki wkleiłaś bardzo ładne :)
wstawię Ci jeszcze kilka przykładów dla inspiracji :)




na wierzch stawiałabym na szal, bo w kwietniu ma być już ciepło :) ew. maleńki żakiecik :)

AGABORA napisał(a):aga_lub napisał(a):
poprosze w takim razie zdjecie panny zainteresowanej
.............a nie jakis much

aga_lub napisał(a):
Jeśli masz na mysli to zdjecie,ktore wkleilam-to przyjrzyj sie dokładnie-to nie ja -tylko ANNA MUCHA! lol

takie sa efekty wklejania fotek wielkosci znaczka pocztowego
i potem taka leciwa stylistka (jak ja) wlepia wzrok i popelnia faux pas ;)
poprosze w takim razie zdjecie panny zainteresowanej

Lexa-śliczne torebki!
Też własnie o takiej myślałam.

Dzięki!!!

AGABORA wiesz co-ale zaintrygowałaś mnie tą zielenią!!!
Serio!Podoba mi się pomysł!

Gdybym znalazła buciki w takim fasownie jak te czarne,co wkleiłam-tylko zielone w takim odcieniu zieleni jak mam na myśli-to chyba bym sie nie wahała ;)

Ale przyjmijmy wersję,ze założę te czarne buty+maleńka czarna torebeczka.

Z biruterii wybieram kolczyki tylko(idąc tropem AGIBORY,zresztą -tak jak pisałam wczesniej miteż się taki styl podoba-rzucające sie w oczy kolczyki i nic poza tym...).

A co sądzicie o takich kolczykach:


(swoją drogą-taki odcień zieleni mam na mysli-jak kolor tych kuleczek na końcach )

ewentualnie takie:





Czy nie kombinować i po prostu czarne niech będą(ewentualnie złote)???

I co z jakims okryciem w razie zimna?
Żakiecik?W jakim kolorze?
Szal??

No i nieszczęsny bukiecik(tak sobie myslę,ze chyba nie bedzie żle jednak jak ja dopasuje sobie swój bukiecik do swojej sukienki a panna młoda do swojej,prawda?)
To co byscie mi poleciły jeszcze w tej materii??

A co do fryzury-jeszcze-AGABORA-a gdzieś Ty mnie widziala na fotce??
Jeśli masz na mysli to zdjecie,ktore wkleilam-to przyjrzyj sie dokładnie-to nie ja -tylko ANNA MUCHA! lol

Wkleilam je tylko dlatego,ze mam identyczną fryzurę(kształt,długość a kolor o ton(moze dwa?) jasniejszy niz Mucha).

Jak dokupię jutro baterie do aparatu(bo mi akumulatorki włsnie szlag trafił) to wkleję swoją aktualną fotkę.

Ja w ogole mam "problem" taki,ze generalnie wygladam na 6/7 lat mniej niż mam! ;)
I niestety,ale w fryzurce z konskim ogonem i grzyweczką wygladam na lat 17 :| -zazwyczaj wiec staram się wygladać bardziej dystyngowanie i powaznie(co niestety nie jest takie proste przy takim wygladzie)

Ale moze zdecyduję sie na zaczesanie grzywki-jak radzi AGABORA.

I

AGABORA napisał(a):
o ile to Ty jestes na zdjeciu ,to na Twoim miejscu zafundolawalabym sobie konski ogon a'la Kate Wu .......z prosta , fajna grzywka -bedzie sexy i dziewczeco zarazem -tak Cie widze
dokładnie o tym pisałam. Zgadzam się z AGABORA w tej kwestii :)
zaszalalabym ze zlotem ,fioletem ,zielenia
do reki malenka torebeczka ,moze byc nieco bizuteryjna ...ik koniecznie filigranowa ,najlepiej o wymiarach skromnej podrecznej kosmetyczki .

też stawiam na maleńką, wydawało mi się, że te, co wkleiłam są maleńkie, ale na zdjęciu mogą sprawiać wrażenie większych. Miałam na myśli coś wielkości tych torebek znanych osób:



lub nawet 'portfelówka':



i jeszcze jedna propozycja - zobacz jakie świetne kobiece butki ma ta pani:

aga_lub napisał(a):Dziękuję dziewczyny za zaineresowanie!
Wasze rady są naprawdę cenne!

AGABORA napisał(a):
P.S. Lexa zaproponowala idealna dla Ciebie fryzure !
Aga-a którą masz na myśli? ;)

Dla mnie idałem jest fryzura wklejona przez Lexę -ta,którą ma Kate Winslet-
.
Aaaa...te moje skroty myslowe
i przeswiadczenie ,ze kazdy w moich myslach czyta w mig
Wlasnie o fryzure pannicy z Titanica mi chodzilo
jesli chodzi o zaczesanie do gory (wlacznie z grzywka) to jest to jak najbardziej do zrobienia ,kwestia uzycia tony mocnego ,dobrego lakieru ,albo mniejszej ilosci ,za to jeszcze lepszej jakosci
zel ew. tez nie zaszkodzi

o ile to Ty jestes na zdjeciu ,to na Twoim miejscu zafundolawalabym sobie konski ogon a'la Kate Wu .......z prosta , fajna grzywka -bedzie sexy i dziewczeco zarazem -tak Cie widze

Jesli chodzi o moj kolejny skrot myslowy a propos butow -mialam na mysli to ,ze te wklejone przez Ciebie ,aga- sa idealne ....w takich stopa prezentuje sie nienagannie ,jest wysmuklona i mimo wszechogarniajacej czerni but nie sprawia wrazenia topornego i przyciezkiego .
Jak juz wspomnialam ,ja osobiscie nie jestem fanka czarnych butow i jesli tylko moge ,upominam sie wszedzie o to ,aby inne dziewczyny przekonaly sie do butow w kolorach do niedawna zarezerwowanych dla wielbicieli 70's -80's
zaszalalabym ze zlotem ,fioletem ,zielenia
do reki malenka torebeczka ,moze byc nieco bizuteryjna ...ik koniecznie filigranowa ,najlepiej o wymiarach skromnej podrecznej kosmetyczki .
jesli jakas blyskotka ,to w ucho
cos vintage
i bedzie cudnie

Lexa lol chodziło mi o "odruch" ujednolicenia wszystkich dodatków... ;) naprawdę nic złego nie miałam na myśli...
zatem nie musisz : ;)
ja rozumiem do czego są fora, jak również wiem ,że dyskutujemy tu po to, aby pomóc aga_lub zdecydować :D nie musisz mi tego tłumaczyć, serio,serio ;)

a jeśli moja wypowiedź zostałam odebrana przez Ciebie w innym tonie , niż pozytywna dyskusja... to przykro.

a wg mnie złote buty torebka i szal... niekoniecznie musiały by dobrze wyglądać... taka "ozłocona"...

;)

Krzysia napisał(a):rozumiem ,że reszta dodatków jest czarna.. i rozumiem Twój "odruch" ;) , ale Lexa, przecież suknia jest czerwono-złoto-czarna...

upieram się przy czerwonych błyszczących kolczykach ( paznokcie też bym zrobiła w kolorze kolczyków)

jaki odruch ja się przy niczym nie upieram. Wydaje mi się tylko, że albo jedno albo drugie :) kolczyki złote czy bordo jak najbardziej pasują, ale wtedy dałabym także buty, szal i torebkę w złocie albo bordo.
ale to tylko moje zdanie :) a wątek jest po to żeby sobie podyskutować :) a Aga i tak wybierze opcję, która jej najbardziej będzie odpowiadać :)

rozumiem ,że reszta dodatków jest czarna.. i rozumiem Twój "odruch" ;) , ale Lexa, przecież suknia jest czerwono-złoto-czarna...

upieram się przy czerwonych błyszczących kolczykach ( paznokcie też bym zrobiła w kolorze kolczyków)

a to że "zginą" wśród burzy brązowych włosów... cóż, nie jest to motyw przewodni całego stroju, zatem intrygujący błysk od czasu do czasu w kolorze czerwieni z pomiędzy włosów... mniam :D

ja po prostu obawiam sie ,żeby nie było zbyt wiele tej czerni... bo wychodzi na to, że prócz sukienki, która też radośnie pastelowa nie jest ;) wszystko bedzie czarne

ale są (dzięki Bogu, że są ) różne gusty...

wyobraziłam sobie aga_lub jako moją świadkową... i wolała bym aby była troszkę "ożywiona" kolorystycznie ;)

:D

Krzysia napisał(a):..co do kolczyków...
zrezygnowałabym z czarnych na rzecz czerwonych lub złotych .
tyle tylko, że czerwone lub złote mogą zniknąć wśród brązowych włosów - wiem, bo sama mam brązowe :)
do tego - ja staroświecka baba ;) - dochodzi fakt, że wszystkie inne dodatki są czarne, czyli buty, torebka, szczegóły sukni, więc może nie warto za bardzo kombinować? tu odezwała się moja lekko zachowawcza natura 8) lol

..co do kolczyków...
zrezygnowałabym z czarnych na rzecz czerwonych lub złotych .

aga_lub napisał(a):



aga_lub doskonałe buty !! i do tej sukienki i do późniejszego wykorzystania !! FANTASTYCZNE !!

co do fryzury, zrezygnowała bym z koka !! rozpuszczone, albo to co zaproponowałaś z podniesioną grzywką (nie przeszkadza, że masz krótką...da się ją uczesać jak na tej fotce ) ;)
aga_lub napisał(a):



tylko pamiętaj , że jeśli będziesz wyglądała lepiej niż panna młoda... może być jej przykro ;)

oczywiście nie wszystko na raz lol jak duża kolia, to kolczyki skromniejsze :) może takie jak robi nasza forumowa projektantka Kasia_ewa?


lub sztyfciki to uszu :)
a jak duże kolczyki, to na szyje może złoty łańcuszek z zawieszką czarną np. z onyksu :)

aga_lub napisał(a):
Ja też coraz bardziej skłaniam sie ku rozpuszczonym włosom i zwykłej fryzurce(takiej,jaką mam na codzień)-tylko dobrze wymodelowanej,przez fachowca.

ta fryzura wydaje mi się zbyt nowoczesna do tej sukienki (a może ja po prostu jestem zbyt staroświecka? ;) )
Grzywki na czoło są teraz bardzo modne, czemu więc chcesz swoją zaczesać do tyłu?

Dla mnie idałem jest fryzura wklejona przez Lexę -ta,którą ma Kate Winslet-
w ogóle-fryzura,te kolczyki i już nic wiecej-to jest właśnie w moim stylu(i tak dobrze bym się czuła).
Niestety-jest problem-bo nie mogę zaczesać tak grzywki(jest za krótka!)
ale czemu niestety?
Fryzura Kate Winslet tak samo prezentuje się pięknie bez grzywki, jak i z dobrze wymodelowaną, gładką i błyszczącą grzywką na czoło :)

A co do butów-to się chyba jednak zdecyduję na czarne...
Odpowiadając na pytanie AGIBORY-w kwestii moich nóg-chyba nie jest z nimi żle.
Super modelką-fakt-nie jestem i nie mam nóg po szyję-ale żle nie jest(tak myślę). 8)
W czarnych rajstopach wygladają moze zbyt szczupło-ale poza tym jest ok. ;)
nie wiem, o co konkretnie chodzi AGABORA z nogami? mnie chodziło o to, że w takich butach - czyli z dziurą po wewnętrznej stopy lub po obu stronach (czyli tylko z piętką) - trzeba umieć chodzić, a co dopiero tańczyć. Wielu osobom buty te spadają z nóg - choćby mnie - mam dosć szczupłą stopę i zawsze walczę w tego rodzaju fasonach, żeby butów po drodze nie zgubić

Wyszperałam jeszcze coś takiego:

Tylko nie wiem czy za bardzo odkryte nie są ??:(
Bo kolorystycznie to chyba najbardziej by pasowały....
przy tych butach dochodzi to, co napisałam powyżej - kwestia spadania i to, że z tym złotem to jednak trochę za dużo. Owszem kolorystycznie pasują, ale i tu paski i tu paski ;)

co do biżu - możesz pójść w stronę bezpieczną z dość delikatną złotą biżuterią - może łańcuszek z zawieszką i kolczyki wiszące, ale ja bym postawiła na mocnego pazura w kolorze czarnym - w końcu masz się wyróżniać, nie? :D
może coś w tym stylu:



kolczyki zarówno do spiętych, jak i rozpuszczonych:




teoretycznie przy rozpuszczonych niby nie widać, ale weźmiesz np. włoski za ucho i już piękna ozdoba jest widoczna :)

Dziękuję dziewczyny za zaineresowanie!
Wasze rady są naprawdę cenne!

AGABORA napisał(a):
P.S. Lexa zaproponowala idealna dla Ciebie fryzure !
Aga-a którą masz na myśli? ;)

Ja też coraz bardziej skłaniam sie ku rozpuszczonym włosom i zwykłej fryzurce(takiej,jaką mam na codzień)-tylko dobrze wymodelowanej,przez fachowca.

Przyznam szczerzę,ze miałam też pomysł na fryzurę bardziej "szaloną",tzn.upiecie grzywki do tyłu(a dodam,ze jest krótka).
Coś takiego(tylko wersja bardziej ugrzeczniona-nie tak bardzo nastroszona ta grzywka!):



Tylko jaką biżuterię do tego??
Bo fryzura sama w sobie jest już hmmm..."dekoracyjna" lekko lol a jeszcze te złote paski na sukience....

Dla mnie idałem jest fryzura wklejona przez Lexę -ta,którą ma Kate Winslet-
w ogóle-fryzura,te kolczyki i już nic wiecej-to jest właśnie w moim stylu(i tak dobrze bym się czuła).

Niestety-jest problem-bo nie mogę zaczesać tak grzywki(jest za krótka!)

A przy rozpuszczonych włosach-to myślicie,ze tylko coś skromnego na szyję by pasowało?
Bo kolczyków nie było by widać w wersji z rozpuszczonymi włosami.

Z bukiecikiem z trawą-fakt-chyba mnie poniosło nieco...

A co do butów-to się chyba jednak zdecyduję na czarne...
Odpowiadając na pytanie AGIBORY-w kwestii moich nóg-chyba nie jest z nimi żle.
Super modelką-fakt-nie jestem i nie mam nóg po szyję-ale żle nie jest(tak myślę). 8)
W czarnych rajstopach wygladają moze zbyt szczupło-ale poza tym jest ok. ;)

Wyszperałam jeszcze coś takiego:



Tylko nie wiem czy za bardzo odkryte nie są ??:(
Bo kolorystycznie to chyba najbardziej by pasowały....

aga_lub napisał(a):
Te buty sa optymalne !
bez wzgledu na to ,jakimi nogami dysponujesz ;) smialo mozesz je zaryzykowac .
To jeden z niewielu modeli (mam na mysli fason ,kroj ,proporcje) ,ktory zdecydowanie sluzy kobiecie :)
napisalam to ja , przeciwniczka czarnych butow (wyjatki na wyjatkowe okazje ;)
jesli jednak mozeszi chcesz pojsc o krok dalej , nie sugerujac sie faktem ,iz panna mloda przywdzieje cos w tonacji zlota -zafunduj sobie zloto wlasnie
najlepiej stare zloto ;)
a tak w ogole to bym zaszalala ,oparla sie konwencjom i......poszla w jakis zdecydowany kolor ("taki od czapy" )
no ,ale to ja ....;)
P.S. Lexa zaproponowala idealna dla Ciebie fryzure !

jeszcze przykład gładkich błyszczących rozpuszczonych włosów (MelC):

można też spiąć w koka (Liv Tyler):

uwaga ;) wtrącam swoje trzy grosze ;)

po dokładnym przyjrzeniu się sukience stwierdzam, że IMO najlepsze do nie byłyby czarne dodatki tzn. czarne buty, torebeczka, na ramiona czarny szal z tego samego materiału, co drapowania na sukni. Suknia obfituje w złoto i bordo, dlatego nie dawałabym już nic w tych kolorach, a wyeksponowała szczegóły tzn. drapowanie i niezwykle wdzięczną halkę.

jeśli chodzi o buty to stawiałabym na lekkie, kobiece, klasyczne z piętą lub bez pięty, coś w tym stylu:


lub modne obecnie peep toes, ale nie takie, jakie wkleiłaś Aga (no chyba, że Ty umiesz tańczyć w butach z dziurą po wewnętrznej stopy, bo mnie zawsze takie buty spadają), a pełne, coś w tym stylu:


torebka, mała czarna - elegancka wieczorówka (oczywiście torebka i buty dopasowane materiałami):





co do bukietu - zgadzam się ze Zmorą, że trawy raczej out, bo gryźć się będą z paseczkami na sukni.

a fryz? nie wiem
8) pierwsze skojarzenie, że najładniej wyglądałyby ładnie wymodelowane, błyszczące, proste włosy

ale Ty pewnie chcesz mieć jakąś ekstra fryzurkę, co? :D
to może coś w stylu gładkiego kucyka (wysokiego lub niskiego - modne są)



bardzo elegancko prezentują się zarówno z grzywką, jak i bez :)
a tak naprawdę pasuje tu każda fryzurka :)

Dodatki w kolorze złota byłby idealne chyba(buty czy marynarka) -problem w tym,że panna młoda będzie miała(tak jak pisałam)-ZŁOTY GORSET -także ja wolałabym uniknąć efektu "przyćmiewania" na zasadzie konkurencji lol
Rozumiem ;) Ale, jesli chodzi o okrycie, to właśnie marynarka wydaje mi sie najbardziej zachowawcza, bo byłaby w Twoim stroju akcentem z serii codziennych . Błyszczący szal będzie dużo bardziej szałowy ;) Cienkie bolerko? Ok, ale co zaklada panna mloda? A kolor... czerwony jest bardzo wyrazisty, a czarny średnio fajny jak na ślub, moim zdaniem ;) No nie wiem, może rzeczywiście jednak krótkie czarne tiulowe bolerko? Jesli bys sie zdecydowala na bezowe buty, to moze "lity" szal-chusta w kolorze bezowym.

Co do bukietu, pytalam, bo mam watpliwosci, czy na pasiastej sukience trawa bedzie sie prezentowala dobrze.

Czarne buty chyba nikogo nie beda razic, tym bardziej, ze pasuja do falbany i wstawki pod biustem. Beżowe beda jeszcze lepsze, ale po warunkiem, ze nie wprowadzisz do swojego stroju juz wiecej odcieni zlota, kremu i beżu.

Dla panny mlodej w zlotym gorsecie i bordowej spodnicy proponowalabym chyba jednak bordowe kwiaty. Ewentualnie kremowe. Pomarancze, rozowosci, a tym bardziej zielenie i blekity ;) chyba odpadaja. Co za tym idzie - dla ciebie bukiecik bordowy lub kremowy.

A czy suknia panny mlodej jest gdzies w sieci?

Zmora ogromnie Ci dziękuję za zainteresowanie moją sprawą.

Ja wiem,ze niełatwo coś doradzić przez internet(bo sama tak mam,ze wypowiedzieć mogę się dopiero jak już widzę coś na danej osobie),ale chodziło mi o takie drobne sugestie....
Bo ja mam już mętlik w głowie :|

Co do butów-to właśnie myślę sobie to samo co Ty!

Bo ja zastanawiam się nad takimi butami:



Tylko no właśnie-czy czarne nie będą zbyt agresywne?
Czy wypada mieć odryte palce?(chociaż wydaje mi się,ze do takiego stylu sukienki,z odkrytymi ramionami-te bez palców bardziej by pasowały niż całe zabudowane...)
Ewentalnie myślę o takim samym fasonie tylko w kolorze...beżowym(takie niby złote-tylko bez połysku ;) ).
Ale sama nie wiem....

Dodatki w kolorze złota byłby idealne chyba(buty czy marynarka) -problem w tym,że panna młoda będzie miała(tak jak pisałam)-ZŁOTY GORSET -takze ja wolałabym uniknąć efektu "przyćmiewania" na zasadzie konkurencji lol

Wolałabym,zeby to ona "świeciła" tego dnia... 8)

A bukiecik w takim stylu mi się podoba...
Tylko jakie kolory kwatów bardziej by pasowały?

Ładna sukienka :)

1.Jakie buty?
W internetowym dobieraniu butow do sukienek to ja jestem kiepska, bo dla mnie samej nigdy to nie zdaloby egzaminu - to co sobie wymarze, zazwyczaj jest niewygodne dla mnie ;) Mysle, ze moglyby byc czarne sandalki, ale tu jest sprawa 1) ciepla, 2) elegancji (niektorzy twierdza, ze pokazwanie palcow (i piety) jest nieeleganckie. Nie wiem czy masz ochote na czerwone lub zlote buty? Do samego fasonu Twojej sukienki pasują wszystkie fasony, o ile nie są jakies szalenie masywne. Zastanawiam sie jeszcze jak wygladalyby klasyczne niezabudowane czarne buty z noskiem - chyba tez nienajgorzej.
2.Jakie dodatki(biżuteria,torebka)?
Torebka - jak wyzej, konkretnie nie doradze. Wazne by miescilo sie w niej cos oprocz twoich rzeczy - koperty i drobne prezenty - przynajmniej na czas skladania zyczen.
Bizuteria? Zloty lancuszek z przywieszka do tej sukienki i dla drobnej osoby wole od kolczykow chyba. Chyba ze jakies takie jak ma modelka w dziale BIZUTERiA -> bizuteria zlota na http://www.apart.pl
3.Co do okrycia?(ślub bedzie w kwietniu-moze być zimno jeszcze)
A co zaklada panna mloda? Skoro macie podobna kolorystyke sukienek, to narzuca mi sie, zebys poszla w złotawa/żóltawa marynarke. W ogole, wybralabym cos zlotawego, bo czerwien lub czern moga byc zbyt natretne.

Czy chcesz te niedzwiedzia trawe wystajaca z bukietu?

Lexa no niczego sobie ta gratka sezonu ;)

A wracając do tematu to tak sobie myslę,ze ja tu o sobie ciagle a co sobie i swoich dylematach ubraniowych a w ogole nie myślę o moim mężczyżnie(osobie mi towarzyszacej)

Tak sbie myślę,ze na pewno ciemny garnitur- a koszula,krawat??

Narazie nie mam wizji...
Chodzą mi po głowie jakieś beże(koszula),złoto(krawat z takimi elementami)...

czy etam?

Oj póżno juz jest...a w głowie pustka totalna.