-
Bombka80 odsłony: 20319
Hura! Suknia moich marzeń zamówiona!!!
Hura! Suknia moich marzeń zamówiona!!!
Dziewczyny jestem wniebowzięta!!! Wczoraj mierzyłam i zamówiłam moją wymarzoną suknię! Jestem taka szczęśliwa :)
http://imageshack.us
http://imageshack.us
Suknia jest w kolorze Ivory (taki delikatny ecru)
Wczoraj odebrałam moją suknię z salonu :D Musiałam ja rozłożyć na podłodze w pokoju i zajmuje mi cały pokój :o A mój narzeczony powiesił na drzwiach kartkę: "STOP!!! ZAKAZ WSTĘPU PANU MłODEMU!!!" i powiedział mi, że wcale go nie korci, żeby zajrzeć do pokoju ;)
Przekazałam fryzjerce moje uwagi. Koczek będzie wyżej i trochę bardziej kombinowany. A pasemka... - akurat się tak ułożyły i wyszły takie szerokie. Mam się nie martwić to się nie martwię. Będzie dobrze! :)
mako.mako dziękuję za dobre rady :)
Dziś rozczesałam włosy i te pasemka od razu inaczej wyglądają. Ale po całym dniu (i nocy) noszenia tej fryzurki doszłam do wniosku, że to nie jest to.
Chcę mieć ten kok zdecydowanie wyżej, i nad kokiem welon, żeby mnie to trochę wydłużyło, tak jak mówiły mi Panie w salonie, bo mój narzeczony jest wysoki (182 cm wzrostu) a ja malutka, bo tylko 154 cm wzrostu ;) Poza tym, w tym koku nie ma nic nadzwyczajnego, wolałabym coś bardziej kombinowanego ;) Jutro zadzwonie do mojej fryzjerki i dowiem się co da się zrobić :)
Bombka80 nie ma co się załamywać, moim zdaniem masz dwa wyjścia
- iść do fryzjerki i powiedzieć,że te grube pasma Ci się nie podobają i niech na szybko coś z nimi zrobi!
- albo zmienić trochę fryzyrkę ślubną - wszystkie włoski wziąść do góry (wtedy te pasma nie będą tak widoczne)
I nie smuć się - będziesz piękną Panną Młodą :)
No wiem :( Mi też się te pasemka nie podobaja :( Zawsze ta fryzjerka robila mi super cieniutkie pasemka, a tym razem taki zonk :( Nie wiem co robic :( Może jak ta grzywke bede miec inaczej przeczesana to te pasemka zrobia sie ciensze... Chyba sie zalamie :(
Odpowiedz
Bardzo ładny kok. Ładnie wygląda ta opaska (nie pomnę jak się to precyzyjnie nazywa).
Co do pasemek - jak dla mnie zbyt wyraziste.
Dziewczyny dziękuję za wszystkie komplementy jest mi bardzo miło, że suknia i ja w tej sukni Wam się podobam :)
Mój narzeczony też już nie może się doczekać kiedy mnie zobaczy w tej sukni :)
Malgonia - welon bedzie obszyty tak samo jak falbanki w sukni. Na tym zdjęciu chyba lepiej widać obszyce welonu :)
http://imageshack.us
Dominiś - jeszcze raz serdecznie zapraszam na ślub - będzie mi bardzo miło :D :D :D
A bukiet... sama jestem ciekawa jaki będzie ;)
Jutro pasemka i próbna fryzurka - i też będą fotki :D
A ja zobaczę Bombkę na żywo :D Wybieram się na ślub. Już mam gęsią skórkę, a co to będzie w dniu ślubu! Pewnie się rozpłaczę.
Bombka! Suknia jest... achhh, ochhhh, echhhh... znowu gęsia skórka :D
Welon z obszytymi brzegami czyli ma byc lamówka?? jesli tak to bez obszycia wygladałby delikatniej lżej. Bo suknia jest dosyc spora a lamówka mogłaby popsuc efekt.
Odpowiedz
Nie chcę być nieskromna, ale moja mama jak mnie w tej sukni zobaczyła to mało się nie popłakała z wrażenia :)
Ja też jestem zadowolona z efektu :) Chcoć przyznam, że trochę marudziłam w salonie ;)
Rękawiczek nie będzie. Welon mgiełka z obszytymi brzegami i błyszczącymi drobinkami. Fryzura coś w stylu jak na przymiarce - chodzi mi o grzywkę - bo tylko tak dobrze wyglądam, a resztą się już nie martwię :)
Może jeszcze ewentualnie bransoletkę na rękę, taką którą już wcześniej Wam pokazywałam, 3-rzędowa, do kompletu z biżu.
Właśnie wróciłam z przymiarki i na gorąco chcę się z Wami podzielić wrażeniami i zdjęciami :) Przymiarka przebiegła szybko sprawnie i przyjemnie. Odbiór sukni będzie jednak we wtorek.
Tutaj w trakcie skracania sukni (a raczej samej halki) do właściwej długości
http://imageshack.us
Tu ładnie widać moją ślubną biżuterię - założyłam ją specjalnie żeby przekonać się jaki będzie efekt ;)
http://imageshack.us
Tutaj widać podpięcie dwumetrowego trenu, którego jednak nie dało się skrócić. Nie wygląda to tu zbyt ładnie bo podpięty jest szpilkami. Mam nadzieję, że jak już będą wszyte tasiemki to podpięcie będzie lepiej wyglądało...
http://imageshack.us
Przymierzam pożyczony welon - śliczna mgiełka, jednak nie będę go miała, bo nie pasuje tak dobrze do sukni jak ten pokazany na następnym zdjęciu
http://imageshack.us
http://imageshack.us
A tu już z innym welonem. Też mgiełka, ale brzegi welonu pbszyte tak samo jak falbanki w sukni. Welon posiada też takie małe błyszczące drobinki dodające mu uroku :)
http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=504&i=dsc01625cf8.jpg
http://imageshack.us
Na tym zdjęciu widać jak suknia zmienia kolor, inny w sztucznym świetle (ecru) a inny w świetle dziennym (biały).
http://imageshack.us
Mnie sie makijaz bardzo poodba - i naprawde fajnie w nim wygladasz.
Jedynie do czego ja bym sie przyczepila to rzesy. Masz naprawde je sliczne i kilometrowe (bo chyba nie sa doklejane, co?). Popros makijazystke zeby staranniej je wytuszowala. Teraz sa takie posklejanie, ze az mi ich szkoda ;)
A teraz to, co lubicie najbardziej ;) Fotki - Makijaż próbny. Proszę o ocenę :)
http://imageshack.us
Shot with http://profile.imageshack.us/camerabuy.php?model=DSC-H5&make=SONY
http://imageshack.us
Shot with http://profile.imageshack.us/camerabuy.php?model=DSC-H5&make=SONY
http://imageshack.us
Shot with http://profile.imageshack.us/camerabuy.php?model=DSC-H5&make=SONY
http://imageshack.us
Shot with http://profile.imageshack.us/camerabuy.php?model=DSC-H5&make=SONY
Nie martw się, ja przymiarke miałam 3 dni przed slubem i Pani w tym samym dniu robiła poprawki...zwężała, skracała...itp.
byłam dość zdenerwowana, bo suknia miała być 3 tyg. wczesniej, wymyslna strasznie nie była, a dostawa i tak sie opóźniła...
wiec tydzień to duużo czasu...na pewno będzie wszystko o.k.
p.s. suknia piękna:)
powodzenia
Pozostało dwa tygodnie do ślubu a ja nie miałam jeszcze przymiarki Dzwoniłam do salonu trzy razy. :awantura: Za każdym razem Panie mówiły, że mam sie nie martwić, że poszukają mojej sukni na magazynie... Szukały 1,5 godziny i nic. :zle: Zadzwoniłam jeszcze raz i nic. W końcu doczekałam się telefonu z salonu z informacją, że mogę przyjechać za tydzień (24 sierpień) na przymiarkę i jednocześnie odbiór sukni :taniec: Krawcowa jest w stanie w tym samym dniu zrobić wszystkie konieczne poprawki, i w zależności od ilości poprawek, a odbiór sukni po przymiarce będę czekać około 3-4 godzin. :) W końcu się doczekałam na przymiarkę , ale ile mnie to nerwów kosztowało... i uważam, że pierwsza przymiarka na tydzień przed ślubem to zdecydowanie za późno... :|
Odpowiedz
Bombka80 napisał(a):Właśnie dzwoniłam do mojego salonu... okazało się, że przymiarkę sukni będę mieć na miesiąc przed ślubem a nie w maju :chlip: nie wiem czy to nie zapóźno... aż się boję...
W dodatku okazało się, że halka z kołem do mojej sukni jest osobno i mogę ją wypożyczyć za 70zł lub kupić za 140zł szkoda, że miłe panie w salonie mi o tym nie powiedziały wcześniej... znów wyskoczył dodatkowy nieplanowany wydatek... :(
przymiarka m-c przed slubem OK - tylko często dzwoń do salonu i upewniaj się, że suknia dotarła. Odbiór sukni 2 tyg. przed ślubem OK.
Ja swoją suknię odebrałam m-c przed ślubem i w tym czasie jeszcze nieco schudłam i suknia była ciut przy szeroka.... bo też panikowałam tak jak Ty:) a nie warto.
Moja siostra to miała dopiero przygodę z suknią. Napierw gorset był nie taki jak trzeba, to uszyli nowy. Ten nowy się kosił więc mieli uszyć nowy... krawcowa poszła na urlop (sezon wakacyjny) i w koncu gorset odebrała 2 DNI przed ślubem.... i nie miała wyjścia trzeba było wziąć to co wyszło.... ale było OK (choć mogło być lepiej) - był to salon Cymbeline w W-wie na Świętokrzyskiej.
Ja też tam kupowałam swoją suknię i byłam b. zadowolona, ale to było 4 lata temu....
więcej luzu (choć wiem, że nie łatwo) - będzie pięknie.
Powodzenia!
Bombka80 napisał(a):a welon będę miała pozyczony od naszj forumowiczki Dominiś (to dzięki niej dowiedziałam się o tym forum :D )
podobno welonów sie nie pożycza...
suknia fajna, bedzie cudownie - zobaczysz:)
Gdybym jeszcze raz mogła :)... wybierac suknie wybrałabym albo bardzo skromną (choc moja też była b. skromna, ale na halce. Teraz wybrałabym bez halki) lub bardzo ekstrawagancką - nie wiem jakie są teraz "modne", ale pewnie coś bym dla siebie znalazła lol
Zamówiłam dziś bukiet :) Cieszę się jak małe dziecko hi hi i już nie mogę doczekać się efektu mam nadzieję, że się nie rozczaruję. Storczyki przegrały jednak z różami w momencie gdy wertując kolejne kartki albumu trafiłam na bukiet, który mnie powalił - i powiedziałam to jest to !! :)
Bukiet będzie w kształcie łezki, delikatnie przedłużany, zrobiony z bordowych i białych róż, z przewagą tych pierwszych, do tego celozja grzebieniasta (bordowa), trochę bordowego sizalu i troszeczkę zielonego do przedłużenia bukietu.
A celozja grzebieniasta wygląda tak:
http://imageshack.us
Shot with http://profile.imageshack.us/camerabuy.php?model=D595Z%2CC500Z&make=OLYMPUS+IMAGING+CORP
Tak to eustoma - białe, żółtawe/ecru, fioleowe, rózowe widziałam
Eustoma- Pierwsze uprawiane odmiany miały kwiaty pojedyncze w purpurowe. Później paletę barw wzbogacono o biały, różowy, lawendowy i fioletowy. W grupie najnowszych odmian pojawiła się zielona. Do najstarszych, ciągle ulepszanych odmian o kwiatach pojedynczych, należą grupy Kioto i Fuji - Pink Rim (biała z różowym obrzeżeniem), Wine Red (czerwona), Purple Rose (amarantowa), Salmon (łososioworóżowa).
Prawdziwy przełom spowodowało wprowadzenie odmian pełnych z grup Echo i Mariachi - Pure White (biała), Yellow (żółta), Blu (fioletowa), Blue Picotee (biała z fioletowym obrzeżeniem), Pink (różowa), Champagne (łososiowa), Lime Green (jasnozielona).
białe eustomy:
http://imageshack.us
Moz etakie storczyki (jesli to storczyki) by pasowały do bordowych róż?? Co sadzisz?? Takie delikatne są.....
http://imageshack.us
Shot with http://profile.imageshack.us/camerabuy.php?model=C2100UZ&make=OLYMPUS+OPTICAL+CO.%2CLTD
Tu jeszcze rózę + storczyki (kolor róż oczywiscie mozan zamienić na bordo :)
http://imageshack.us
http://imageshack.us
http://imageshack.us
http://imageshack.us
Usunelam zdublowane zdjecie. Ewak
różowy, fioletu są dwa odcienie: jasny - taki troche w róż i ciemny (intensywny) i jeszcze są żółtawe i białe z końcówkami fioletowymi:
to eustoma ja znam ją w bieli ecru i fiolecie.... czy mozna pofarbować na czerwień nie wiem.. zapytaj florystki
Odpowiedz
Masz przepiekną suknie!!!!!!!!
No i na jaki bukeicik się zdecydowałaś?? bo po dodatkach Pana Młodego w kolorze bordo będzie chyba co?????
Bombka80 napisał(a): potem śnią mi się takie głupoty
kurde, ami sie nic nie sni :/
co jest ze mna
Bombka80 napisał(a):Ale może jest tu ktoś, kto się zna na interpretacji snów, i wyjaśni mi o co chodzi
stres lol
i strach czy ze wszytkim sie zdazy ;)
nie martw sie, naprwde.
Tak z całkiem z innej beczki... (mam nadzieję, że nie dostanę za to po głowie od moderatorek;) ).
Mojemu narzeczonemu śniło się, że nie przyszłam na nasz ślub, w dodatku ktoś z gości stwierdził (w tym śnie), że to już koniec. :o
Ja ostatnio też miewa takie dziwne sny, że przychodzi dzień ślubu a ja w totalnej rozsypce, zamiast sukni ślubnej mam jakąś jeansową kiecke, fryzjerka i makijażystka też dały ciała, w ogóle totalna klapa w tym śnie.
Matko... mam nadzieję, że tak nie będzie ;)
Ale może jest tu ktoś, kto się zna na interpretacji snów, i wyjaśni mi o co chodzi :(
Tak tak spodnie są do skrócenia. Siostra mojego J. jest krawcową, więc nie będzie z tym żadnego problemu :)
Ale czy rekawy z marynarki tez? Wydaje mi sie, ze dlugosc rekawow jest dobra, z tym, że rekawy z koszuli "chowają się" i to mi sie trochę nie podoba ... :(
Dobrze jest, garnitur bardzo ladny. Ale wydaje mi sie, ze i rekawy marynarki, i spodnie sa za dlugie.
Odpowiedz
A oto mój Kotek w całej okazałości :D Jak myślicie? Dobrze jest?
http://imageshack.us
Shot with http://profile.imageshack.us/camerabuy.php?model=DSC-H5&make=SONY
Postanowiliśmy, że dodatki do garnituru będą bordowe - krawat kaskadowy i butonierka (która gdzieś zaginęła w małej ale głębokiej kieszonce ;) ). Co dziwne nie tak łatwo było kupić taki krawat kaskadowy w normalnym sklepie z ganiturami, bo za każdym razem Panie pytane o taki krawat robiły takie oczy :o W końcu krawat został zakupiony na allegro :)))
http://imageshack.us
Shot with http://profile.imageshack.us/camerabuy.php?model=DSC-H5&make=SONY
http://imageshack.us
Shot with http://profile.imageshack.us/camerabuy.php?model=DSC-H5&make=SONY
Garnitur w rzeczywistosci prezentuje sie jeszcze lepiej :) Między tymi szerokimi błyszczącymi paskami są jeszcze takie cieniutkie jasne paseczki, które praktycznie są niewidoczne z daleka, dopiero widać je jak się ktoś bardziej przyjrzy :)
Kupiliśmy garnitur w Będzinie na giełdzie - zakup był szybki łatwy i przyjemny. Do garnituru planujemy zakupić dodatki w kolorze bordo, mam nadzieje, że będzie to dobrze wyglądać. Raczej nie chce zeby moj J. miał jasna kamizelke i dodatki bo boje sie, ze roznica w kolorach (odcieniach) jego kamizelki i mojej sukni bedzie zbyt duza i efekt moze byc kiepski.
Garnitur bardzo ładny. Gratuluję kolejnej załatwionej sprawy. ( i to jak dobrze).
Odpowiedz
Bombka80 napisał(a):Przeglądając różne wątki znalazłam na Forumi ten garnitur
http://imageshack.us
Czy ktoś wie gdzie są salony z tymi garniturami? Chodzi mi o okolice Rybnik, Żory, Katowice, Gliwice lub Bielsko.
Mój mąż dokładnie ten garnitur miał na ślubie ale my kupowaliśmy w Warszawie w salonie Ona i On.
Może na tej stronie coś znajdziesz http://www.classa.com.pl/classa.php?kat=wilvorst
http://www.slubnysalon.pl/wilvorst.html
Często te garnitury są w salonach Cymbeline.
Bombka80 napisał(a):Ja mam taką wadę, że jak się nie przekonam na własnej skórze to nie uwierzę mam zamiar założyć rękawiczki przy przymiarce sukni i wtedy zobaczę jak to wygląda i zdecyduję czy założę rękawiczki czy nie
I tak jest najlepiej, osobiście marzyłam o palczastych, długich rekawiczkach, a miałam wioche bez palców i to bardzo krótkie, bo z suknia lepiej sie komponowały.
a ostatni diadem :lizak:
1 i 4 rewelacja :)
gdzie kupiac?
bo ja szukam zastepczko takiej opaski.
Ja mam taką wadę, że jak się nie przekonam na własnej skórze to nie uwierzę ;) mam zamiar założyć rękawiczki przy przymiarce sukni i wtedy zobaczę jak to wygląda i zdecyduję czy założę rękawiczki czy nie ;)
Jeśli chodzi o bukiet to piórek nie będzie. Raczej zdecyduję się na ten, ktory widać na zdjęciu powyżej i takie same kolory, a Pan Młody prawdopodobnie będzie miał pod kolor bukietu musznik i wszystkie inne jakieś tam dodatki ;)
jak dla mnie rekawiczki bze palców to wiocha, ja nie mogew mieć z palcami więc nie będę mieć ewogóle i tobie też to radzę.
Nie ma co psuć efektu bo suknia b. ładna ;)
markdottir napisał(a):dla mnie rękawiczki bez palców to coś okropnego. zatem odradzam. poza tym dziewczyna w rękawiczkach na zdjęciu które wkleiłaś wcale nie wyglada jakos rewelacyjnie moim zdaniem
Masz tak piękna i strojną suknię, ze ja na Twoim miejscu ograniczyłabym dodatki do minimum. takze bukiet zamówiłabym delikatny. żadnych piórek.
Oj markdottir widzę, ze oprócz imion tatusiów ;) mamy coś jeszcze wspólnego.
pani na zdjęciu i się nie podoba a jeśli jakiekolwiek rękawiczki, to tylko z palcami, ale nie do tej sukni ;)
I bukiet- jeden rodzaj kwiatów, z jakąś szyfonową wstążką wokół łodyg, bez zbędnych dodatków
dla mnie rękawiczki bez palców to coś okropnego. zatem odradzam. poza tym dziewczyna w rękawiczkach na zdjęciu które wkleiłaś wcale nie wyglada jakos rewelacyjnie moim zdaniem
Masz tak piękna i strojną suknię, ze ja na Twoim miejscu ograniczyłabym dodatki do minimum. takze bukiet zamówiłabym delikatny. żadnych piórek.
Bombka80 napisał(a):Właśnie dzwoniłam do mojego salonu... okazało się, że przymiarkę sukni będę mieć na miesiąc przed ślubem a nie w maju :chlip: nie wiem czy to nie zapóźno... aż się boję...
Nie powinnaś mieć obaw. Ja mam zamiar udać się na przymiarkę, a zarazem po odbiór mojej sukni dokładnie 2 tyg. przed ślubem. W piątek ma się odbyć przymierzenie sukni w celu wykonania ewentualnych poprawek, natomiast w poniedziałek odbiór. Dodam, iż muszę się w tym celu udać do miasta, które jest oddalone od stolicy o kilkaset km.
Ważne, by suknia odpowiadała Twoim wyobrażeniom, by dobrze wykonano poprawki i w terminie. Nie powinnaś się martwić na zapas.
Właśnie dzwoniłam do mojego salonu... okazało się, że przymiarkę sukni będę mieć na miesiąc przed ślubem a nie w maju :chlip: nie wiem czy to nie zapóźno... aż się boję...
W dodatku okazało się, że halka z kołem do mojej sukni jest osobno i mogę ją wypożyczyć za 70zł lub kupić za 140zł szkoda, że miłe panie w salonie mi o tym nie powiedziały wcześniej... znów wyskoczył dodatkowy nieplanowany wydatek... :(
Znalazłam jeszcze takie zdjęcie w internecie:
Jak widać do tej sukni rękawiczki te ładnie pasują :) Będę też mieć taki welon dwuczęściowy, jeden dłuższy drugi krótszy i pójdę do ołtarza z welonem na twarzy :) a welon będę miała pozyczony od naszj forumowiczki Dominiś (to dzięki niej dowiedziałam się o tym forum :D )
pierzasty bukiet do twojej sukni jakoś mi nie pasuje, wybrałabym właśnie jakieś drobne kwiatuszki
konwalie to moje kwiatki, ale niestety sama wybrałam sobie wrześniowy ślub
A z biustonoszem zapytaj w salonie w którym zakupiłaś sukienkę... ja do tej sukienki poprosiłabym o wszycie biustonosza, który "wypchnie" biust do góry
bee_m dzięki za poradę :) kurcze jestem tak zakręcona, że nie pomyślałam o tym, że we wrześniu to na konwalie nie mam co liczyć ;) moja znajoma "kwiaciarka" wybiła mi z głowy przedłużane i ciężkie bukiety przede wszystkim ze względu na mój wzrost (154 cm)... poradziła mi żebym wybrała coś małego zgrabnego i lekkiego...
a mi wciąż po głowie te piórka chodzą... ten bukiet mały z krwistoczerwonych róż z czerwonymi piórkami...
a co do tego biustonosza, to też się waham, zobacze co mi tam w salonie doradza, bo niestety mimo wszystko trochę schudłam, choć wcale nie chciałam no i biust tez troche zmalał :(
przede wszystkim, gdzie ty we wrześniu konwalie znajdziesz :)
jak znajdziesz to ja się piszę na namiary
jeśli chodzi o biustonosz silikonowy to:
nosiłam do sukieneczki z gorsetem (mocno ściśniętym) i było bez uwag, ale założyłam do sukni, która mnie tak nie ściskała na bal i kiedy w szaleństwach się ciut spociłam zaczął mi się ślizgać po skórze, nie było obawy, ze wypadnie dołem bo suknia była przylegająca, ale i tak nie spełniał swoich zadań, więc w kiblu wyrzuciłam go do kosza
Nie polecam też na opaloną za mocno skórę, bo założyłam kiedyś do bluzki bez pleców i ogólnie byłoby super, gdyby nie to, że między piersiami zaczęła mi schodzić skóra i odklejał się w tych miejscach (dodam, ze bluzeczka była dość cienka i biała i mój luby jak mnie spotkała zapytał dlaczego chodze bez biustonosza).
Zdecydowanie polecam wszycie miseczek (dla sukienek głeboko wyciętych z tyłu) albo całego biustonosza (tak mi proponowali w salonie sukien ślubnych)
Masz pewność, że nic ci górą nie wyjdzie a pasek pod biustem lepiej jeszcze przytrzymuje i modeluje kształt biustu
Sukienka moze i jest ciezka, ale mi to jakos nie przeszkadzalo. Wszystko utrzymuje sie na tych ramiaczkach, i jak dla mnie jest OK. Poza tym ja bede miala ciut krotszy ten tren, bo faktycznie jest strasznie dlugi, bo dwumetrowy. I nie bede miec jednej wartwy takich sztywnych halek, bo one i powiekszaja suknie i tym samym sprawiaja, ze jest ciezsza. Rozmiar mojej sukni to bedzie 34 lub nawet 32 i jak bede miala wszystko dobrze dopasowane to nawet waga sukni nie bedzie mi przeszkadzac ;)
Juz sie nie moge doczekac na pierwsza przymiarke w maju :D
Bombka sukienka b. ladna... przymierzałam ją ale mie zdecydowała bym sie na nia ze względu na jej wagę... :o
BYła najcięższa sukienka jaka przymierzałam.....tren równiez ma piekny ale strasznie cięzki, ja szczeże to poruszać się nie moglam.
Spociłam sie w niej w zime a co dopiero w pomysleć w lato ;)
Ale najważnijesze ze tobie sie podoba i naprawdę nie wydaję sie za cięzka?
Bo suknia sama w sobie jest cudowna, no tylko jej waga mi strasznie przszkadzała, a tobie nie?
OK. Dam Wam spokoj narazie z tym bukietem hi hi.
Pochwale sie jakie bedziemy miec obraczki i jaka bizuterie wybralam do mojej sukni :D
Obraczki Apart model 224
http://imageshack.us
Bizuteria Apart
http://imageshack.us
http://imageshack.us
Bizuteria jest skromna i delikatna, pieknie wspolgra z moim pierscionkiem zareczynowym :D
Suknia jest strojna wiec bizuterie wybralam delikatna, tak zebym nie wygladala jak choinka ;)
spójrz choćby na te bukiety :) są cudne i pasowałyby bardzo i w ogóle nie potrzebują piórek :)
Bombka, Twoja suknia jest właśnie taka piórkowa - moim zdaniem nie ma sensu dodawać jeszcze dodatkowych piórek - za dużo tego wszystkiego, robi się strasznie przeładowane
jeśli jednak się uprzesz, to piórek raczej niewiele i to w środku, coś jak tu:
a kwiaty raczej eustomy jak na zdjęciu powyżej - same lub w połączeniu z różami takimi:
właściwie to estomy i róże by wystarczyły - piórek już nie potrzeba by było wcale.
Mniej wiecej chodzi mi o taki bukiet. Z tym, ze wolalabym zeby bylo mniej piorek dookola a wiecej w srodku miedzy rozyczkami. A rozyczki moglyby byc troche inne nie takie zbite. Widzialam gdzies taka odmiane roz ktore wygladaly na calkiem rozbite i takie pofalowane na koncach.
http://imageshack.us
Dziewczyny co o tym sadzicie?
Prosze wyrazcie swoje zdanie. Bardzo mi zalezy na Waszych opiniach.
Pozdrawiam
Spodobal mi sie pomysl, ktory podsunela mi DobraC z tym piórkiem. Narazie mam wizje bukietu ale nie udalo mi sie jeszcze takiego znalezc w internecie ;) Moze zamowie w kwiaciarni taki probny zeby sie przekonac jak to bedzie wygladac ;)
Czekam na wasze propozycje bukietu do mojej sukni :)
Pozdrawiam!
Bombka jak dla mnie zdecydowanie bukiet z 3 strony, zdjecie 3 z symulacji zrobionej przez Ampe (mam nadzieje, ze wiesz o ktory mi chodzi. Lexa go tez polecala).
Jestem zdania, ze do tak strojnej sukni musi byc cos delikatnego, lecitkiego. Ale piorka jakos do mnie nie przemawiaja.
Bardzo podobaja mi sie rowniez 2 pierwsze bukiety zaproponowane przez Zuz (tylko bez tych kokard). Mysle, ze i one moglyby fajnie wspolgrac.
Jeśli chodzi o bukiet - do masywnych róż dodałabym drobniejsze, lżejsze kwiatki.
http://imageshack.us
http://imageshack.us
Tu nawet z piórkami (kolory nieco soczystsze, ale je można zmienić):
http://imageshack.us
A tu bardzo piękny z piórkami:
http://imageshack.us
Bombko80 uważam, że preferowany przez Ciebie styl bukietów jest zdecydowanie za ciężki do tej sukni. Nawet te piórka nie przysparzają mu lekkości.
Bombka80 napisał(a):Nie moge tylko przeboleć jednej rzeczy - że nie bede miec rekawiczek do sukni :( bo panie w salonie stwierdzily,ze suknia juz jest tak strojna, ze byloby tego za duzo... a ja bym chciala chociaz miec takie krociutkie, z woalu lub tiulu, cos jak te falbanki z mojej sukni... nie chce miec tak calkiem golych rak...
Nie jestem zwolenniczką rękawiczek, ale skoro tak bardzo chcesz je mieć to nie rezygnuj. Za te kilka miesięcy to Ty będziesz wychodzić za mąż, a nie panie z salonu! Moim zdaniem jeśli wybrałabyś jakieś LEKKIE ;) byłoby ok.
ampa mam do Ciebie ogromną prośbę... czy mogłabyś znów zrobić taką symulację jak wcześniej moja suknia+bukiet? Będę Ci baaaardzo wdzięczna :prayer: :prayer: :prayer: :prayer: :prayer:
1.
http://imageshack.us
2.
http://imageshack.us
3.
http://imageshack.us
Oczywiście kwiaty to będą róże - kolor różowy :D a piórka może białe? lub też różowe?
Co do biustonoszy to w LA Senza można kupić taki przyklejany. Moja siostra nosi to wszelkich bluzek bez pleców i jest zadowolona. Ale być może wersja z poduszkami w sukience jest lepsza.
Odpowiedz
DobraC wspomniałaś o piórku... na początku jakoś to do mnie nie przemawiało, bo ani zbytnio czasu nie miałam ani weny (przygotowania do obrony mgr-ale juz jestem PO)...
Ale teraz ten pomysł z piórkiem chodzi mi po głowie i może by tak do tych różowych róż zamiast tych wszystkich zielonych dodatkow wlozyc biale dlugie piórka?
NIestety nie potrafie znalezc zadnych ciekawych bukietow z piórkami, może źle szukam :(
Help me...
Ramiączka z silikonu odpadają, to już wolę być bez. NIe cierpię jak mi się wrzynają w skórę, i ograniczają ruchy. Moja suknia jest zbyt elegancka zeby cos takiego moglo mi gdzies tam wystawac...
Raczej myslalam o czyms takim, moze to zapewniloby mi jakis komfort?
Nigdy tego nie mialam i nie wiem wlasciwie jak to sie sprawdza w praktyce...
http://imageshack.us
Pomniejszylam zdjecie. Ewak
ja miałam poduszki i byłam bez biustonosza, było wygodnie, biust był dobrze podtrzymany-może i Ty w swojej sukience nie będziesz go potrzebowała...
tylko nie wybieraj ramiączek z silikonu pliz...często je widzę u p.młodych-a powinno być niewidoczne IMO
mam taki silikonowy biustonosz (nakładki) i jak się spocę to już nie jest stabilny i zawsze w pewnym momencie mój biust-onosz nosze w torebce:-)
Dobra... a co z biustonoszem? bo tez nie moge miec takiego tradycyjnego dlatego, ze suknia ma glebokie wyciecie z tylu w ksztalcie litery V. A tak calkiem bez biustonosza to nie chce byc mimo, ze w sukni maja byc wszyte jakies poduszeczki...
Co byscie proponowaly? Macie sprawdzone jakies wkladki/nakladki na biust czy silikonowe biustonosze? jak to sie sprawdza w praktyce? help...
Podobne tematy